jasne że tak;) Ze stwierdzeniem Kabran również bardzo się zgadzam. Ale chodziło o to że dzieci zadają różne pytania i nie jestem pewna czy starczy mi na tyle pomysłowości żeby odpowiednio przygotować odpowiedzi... Bo przecież nie nauczę się na pamięć wypowiedzi Kabran :zdziw: Miło jest mi patrzeć na...
Oj... Zależy jaki ten Dół jest głęboki... Mi zawsze pomaga obecność kogoś bliskiego... A jeśli nie ma takiej możliwości spacerek z moją najukochańszą suczką. Inne sposoby? Sport => czytaj rower...
A i owszem ;) Zgadzam się z wami całkowicie, ale jak rozmawiać z takim dzieckiem, jeśli ja jestem osobą postronną. W jaki sposób odpowiadać mu na pytania typu: A dlaczego w szkole dzieci śmieją się że jestem podrzutkiem?", albo: "Dlaczego ja nmie mam prawdziwej mamusi?" Dziecko jest n...
orzeszki zdaje się podrażniają układ pokarmowy, bo w sumie mimo iż fistaszki mogę jeść w dużej ilości, to już pistacje na przykład doprowadzają mój brzuszek do szewskiej pasji...
W Toruniu w Billi na rubinkowie wszystkie wędliny mają pod ceną opisany ślicznie skład i mogące w nich występować składniki alergenne ułatwienie jak nic