Restauracje dla Celiaka
Moderator: Moderatorzy
Tez tak myslalam kiedys i na wlasnej skorze nauczylam sie ze to nieprawda!MariuszO pisze:Polecam kuchnie orientalne. Oni tam raczej na ryżu jadą, wiec powinno być ok
Co z tego ze ryz, skoro wszystko zalatwia sos sojowy, ktory w wiekszosci przypadkow ma w sobie make pszenna? Nie mowiac o tym, ze w kuchni chinskiej i japonskiej jest sporo potraw z maki pszennej rozpoznawalnej "na oko" (pierozki, rzeczy panierowane itd.) Podobno oryginalna kuchnia wietnamska powinna byc jadalna, na ile slyszalam, oni nie uzywaja maki pszennej w sosie sojowym (pytanie czego uzywaja knajpki wietnamskie w Polsce). Tak wiec njiestety rowniez w kuchniach orientalnych nalezaloby najpier zlapac za kolnierz kucharza i wyciagnac z niego czy uzywa sosu sojowego z pszenica czy bez.
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
- anakon
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 609
- Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
- Lokalizacja: Warszawa
To ,ze glutaminian sodu ma jednak cos wspolnego z glutenem to akurat mozna wyczytac na tym forum!!!!, ma bo zalezy z czego w i w jakim procesie jest produkowany! Co do przyprawiania glutaminianem, to np. w kuchni chinskiej (tej w Polsce) jest go tyle, ze mozna zazolknac...(tzw.syndrom chinskiej kuchni)a w pozostalych niewiele mniej ,bo glutaminian sodu jest tzw. sekretnym dodatkiem szefow kuchni, znakomicie poprawiajacym smak jedzenia(oszukujacym kupki smakowe naszego zacnego podniebienia), a w skrocie znajdziecie go jako E 621 na wszystkich produktach slonych dostepnych na rynku!!!konia z rzedem temu kto znajdzie kupiona w sklepie wedline bez E621; chyba ze bedzie to wedlina w sklepie ekologicznym(i tez podejrzewam, ze bez tego sie nie obejdzie). Jak juz pisalam wszystkie sosy, ketchupy, majonezy i grom wie co jeszcze maja w skladzie glutaminian sodu; a jesli nie jest wpisany, to swiadczy jedynie o niedokladnym (delikatnie mowaic) napisaniu skladu....I to tyle sprostowamnia, bo juz nie mam sily jak czytam po raz kolejny o glutaminianie...
- anakon
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 609
- Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
- Lokalizacja: Warszawa
Chyba przeceniasz swojego kucharza....bo tu nie chodzi o przyprawy tylko o E 621, w normalnym wydaniu bialy proszek, ktory ma za zadanie oszukiwac i jeszcze raz oszukiwac, a uzywaja go szefowie najznamienitrzych restauracji...wiec obawiam sie, ze nie znajdziesz takiej, gdzie sie go nie uzywa(choc wolalabym sie mylic)
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: sphinx
Ja też polubiłam SPHINXa (zwłaszcza, że jest zaraz obok mojej pracy). Za pierwszym razem starannie przesłuchałam pana kelnera, który zarzekał się, że nie ma tam mąki ani bułki tartej. W ogóle jako miejsce na szybki lanczyk nie jest złe - bo w miarę niedrogo, a naczynia szklane i sztućce metalowe.szymczor pisze:a jak sie ma sprawa SPHINXa ? co z tymi sosami, ktore podaja? bo miesko jest na grillu, ale pewnie przyprawiane glutaminianem sodu.
Natomiast ostatnio coraz bardziej brakuje mi zjedzenia czegoś wymyślnego na mieście. Bo jeśli muszę po prostu połknąć coś w środku dnia, to rzeczywiście mięsko z grilla, czy kebab są ok., a w domu można ugotować naprawdę dobre rzeczy bez mąki. Ale czasami poszłoby się do jakiejś knajpy i zjadło coś nowego i niesamowitego ... A obawiam się, że wszystko co może mi zaoferować przeciętna restauracja to kawałek mięsa bez panierki, ewentualnie bukiet sałatek.
Punktom chińskim czy wietnamskim nie bardzo wierzę, bo boję się, że używają sosu sojowego na pszenicy.
Czy ktoś z Was namierzył jakieś miejsce, gdzie celiak mógłby zjeść coś interesującego ?
Kraków - Pod Słońcem
"Pod Słońcem" to baraaadzo fajne miejsce na rynku gdzie mozna dobrze i tanio zjeść. Jeśli juz gdzies ide to własnie tam. Zazwyczaj zamawiam (uwaga porcja duza na dwie osoby conajmniej) zestaw 6 kawałków mieska z grila z frytkami i zestawem suruwek (dwadzieścia pare zł. ). Nie gwarantuje głowa ze miesko nie jest czyms doprawiane czego nie mozemy ale nigdy mi po nim nic sie nie działo... w prawdze jest jeszcze sos którego niestety juz nie mozemy zejsc... (ale tez jest o.k. )
- little-angel
- Forumowicz
- Posty: 130
- Rejestracja: pn 26 gru, 2005 22:35
- Lokalizacja: Szczecin