Kraków

Miejca w kraju i za granicą przyjazne bądź nieprzychylne "bezglutenowcom"

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
pawelski
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 160
Rejestracja: wt 16 lut, 2010 19:47
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pawelski »

no to trzeba bedzie w wolnym czasie obczaic ta manzane
"Prawda jest tylko jedna i prawda zawsze leży... tam, gdzie leży "
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Hej
Byłam na str tej Manzany czy chodzi o to? http://www.manzana.com.pl/index.php?id=recenzje
Pytam bo w kwietniu wybieram się na spotkanie klasowe i chciałam się upewnić. Czy zamawiał już tam ktoś z was jakieś konkretne potrawy? a jak tak to co. Ja od początku diety jeszcze nie jadłam w restauracjii i poważnie troszkę się obawiam :)
Awatar użytkownika
misia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: ndz 03 paź, 2004 14:26
Lokalizacja: Zawiercie/Kraków

Post autor: misia »

Ja byłam tam już kilka razy ;) dzisiaj również.
Na ogół można jeść wszystko, co składa się z kukurydzianych tortilli (m.in. taco, enchilada, taquitos - tyle pamiętam). Jadłam raz zupę pomidorową, mówili, że ta wtedy nie była niczym zagęszczana. Trzeba powiedzieć kelnerce, że chce się bg potrawę, ja zawsze tak robię, dla własnego sumienia ;) ona wtedy doradzi co można zamówić.
Wg mnie mają bardzo dobre jedzenie, świeźe, jak domowe i nie drogo, osobiście polecam.
Nie zapomnij upomnieć się o rabat dla forumowiczów.
Szczegóły pisałam wyżej i w wątku Restauracje dla celiaka viewtopic.php?p=47642#47642

tutaj piszą o bg daniach - dziś dostałam identyczną ulotkę:
http://www.manzana.com.pl/index.php?id=wydarzenia
Ostatnio zmieniony ndz 20 mar, 2011 18:55 przez misia, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
misia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: ndz 03 paź, 2004 14:26
Lokalizacja: Zawiercie/Kraków

Post autor: misia »

Witam,
niedawno odkryłam kawiarnię Rodzinka Cafe na Floriańskiej 15 w bramie. Kawiarnia ma w ofercie bezglutenowe muffinki i babeczki.
Jest to coś w rodzaju miejsca przyjaznego dla rodziców z dziećmi.
Jeszcze tam nie byłam ale może się wybiorę niedługo. :)

Szczegóły na ich stronie www w zakładce menu dla wymagających:
http://www.rodzinkacafe.pl/#MenuDlaWymagajacych

Jeśli ktoś z was zna to miejsce niech napisze jak wrażenia.
pawelski
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 160
Rejestracja: wt 16 lut, 2010 19:47
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pawelski »

misia pisze:niedawno odkryłam kawiarnię Rodzinka Cafe na Floriańskiej 15 w bramie. Kawiarnia ma w ofercie bezglutenowe muffinki i babeczki.
brawa dla Ciebie!
jak tylko znajde czas na spacer po rynku, to tam zajrze
"Prawda jest tylko jedna i prawda zawsze leży... tam, gdzie leży "
NoSuGlu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt 24 wrz, 2010 20:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: NoSuGlu »

Na mapie Krakowa pojawiło się kolejne, przyjazne bezglutenowcom miejsce. Od 2 miesięcy na ul. Krupniczej funkcjonuje "Karma", jest to baro-kawiarnia ze zdrowym jedzeniem w miarę przyzwoitej cenie. Na ogół na dużej tablicy wiszącej wewnątrz, są oznaczone dania bg, ale zawsze trzeba pytać, co jeszcze jest, bo nie wszystko jest wypisane. Zawsze jest przynajmniej jedna zupa bg, i kilka dań do wyboru(omlet z warzywami, ryż, polenta z różnymi dodatkami itp.). Na zamówienie zrobią też bg ciasto, na które można przyjść po południu, gdy skończy się przygotowywanie potraw glutenowych (tam jest dość mała kuchnia)a do tego pyyyyyyyyyyyyyyyyyszna kawa.
Mama jednej z właścicielki/pracownicy (nie dopytywałam dokładnie :) ) jest osobą z celiakią, wiec wiedzą, jak trzeba przygotowywać potrawy...Myślę, że można by się tam kiedyś umówić większą krakowską grupą, hmmm???
Ostatnio zmieniony czw 26 maja, 2011 11:21 przez NoSuGlu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
misia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: ndz 03 paź, 2004 14:26
Lokalizacja: Zawiercie/Kraków

Post autor: misia »

Pewnie, że tak! Możnaby spotykać się raz w miesiącu na kawie i cisteczku za każdym razem w innej kawiarni/ restauracji, przy okazji zrobimy sobie wewnętrzny ranking :)
Aż miło, że się pojawia coraz więcej przyjaznych miejsc w naszym mieście, a wiecie dlaczego tak się dzieje? BO PYTAMY, DZIAŁAMY I WYMAGAMY
haha, pozdrawiam

ps. wiecie o Costa caffee w Galerii Kazimierz? :P
Ostatnio zmieniony czw 26 maja, 2011 20:21 przez misia, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Awatar użytkownika
renatka84
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: pt 11 cze, 2004 22:58

Post autor: renatka84 »

Wybrałam się w ubiegłym tygodniu (czwartek 14.07) do Rodzinka Cafe na ul. Floriańskiej .. nie udało mi się jednak zjeść czegoś bezglutenowego (pozostała herbatka). Jak zostałam poinformowana, mają problem z dostawcą bezglutenowych pozycji z menu. Na chwile obecną, nic tam nie przegryziemy do kawy/herbaty.. :(
Awatar użytkownika
misia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: ndz 03 paź, 2004 14:26
Lokalizacja: Zawiercie/Kraków

Post autor: misia »

szkoda, ale dobrze, że piszesz, na szczęście jest jeszcze kilka innych alternatywnych miejsc, ostatnio Cup Cake Corner otworzyli na Rynku na Brackiej (jest też i toaleta) :P
Awatar użytkownika
melania
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt 10 maja, 2011 15:11
Lokalizacja: grod kraka

Post autor: melania »

jestem z krk ,ale nie wiedzialam , ze mamy az tyle przyjaznych miejsc . Trzeba sie bedzie kiedys wybrac.
Na diecie od 1981 do 1989 roku ,
oraz od 26.06.2011 juz na zawsze!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Tomkus
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 615
Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tomkus »

misia pisze:otworzyli na Rynku na Brackiej (jest też i toaleta)
ale to w końcu przy Rynku, czy na Brackiej? :)
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?

/Paul Verlaine/
Awatar użytkownika
melania
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt 10 maja, 2011 15:11
Lokalizacja: grod kraka

Post autor: melania »

na Brackiej :D , ja tez jak ide np do knajpy na florianska to mowie: ide na rynek na florianska. :D
Na diecie od 1981 do 1989 roku ,
oraz od 26.06.2011 juz na zawsze!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
misia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: ndz 03 paź, 2004 14:26
Lokalizacja: Zawiercie/Kraków

Post autor: misia »

ale to w końcu przy Rynku, czy na Brackiej? :)[/quote]

Hehehe
Oj nie bądźmy tacy drobiazgowi, na wszelki wypadek prostuję dla tych, co nie wiedzą, że na Brackiej nie na Rynku :P
Ostatnio zmieniony śr 27 lip, 2011 11:41 przez misia, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kawia
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 78
Rejestracja: sob 11 kwie, 2009 18:25
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kawia »

Polecam z przyjemnością Hotel Eden na Kazimierzu (ul. Ciemna 15) :D ( http://www.hoteleden.pl/ ) Brałam udział w szkoleniu, więc posiłki były zaplanowane dla grupy. Hotel sympatyczny, cichy i klimatyczny sam w sobie, zapewnił mi również, po wcześniejszym uzgodnieniu mailowym, naprawdę smaczne wyżywienie bg. Menu obiadowe przeznaczone dla całej grupy zostało dostosowane we właściwy sposób, przy pozostałych posiłkach nie było problemu z dodatkami (szwedzki stół dobrej jakości) a jako pieczywo otrzymałam wafle ryżowe. Panie kelnerki same się dopytywały, gdzie jestem, żeby zadbać o moje wyżywienie.
Restauracja jest chyba tylko dla gości hotelowych.

Cup Cake Corner na Brackiej oferuje nadal takie same muffinki z orzechami nerkowca, pyszne zresztą! :)

Byłam również w cieszącej się renomą restauracji "Pod Baranem" i uczucia mam mieszane, bo: pierogi REWELACYJNE! - nie "jak domowe", ale dużo lepsze niż domowe, wypróbowałyśmy z mięsem i z kapustą i grzybami. Porcje duże, cena - 17-19 zł., więc jak na warszawskie ceny - niedrogo.
Ale lokal jest nieładnie "wylansowany", nadęci kelnerzy w złotych fraczkach, różnicują gości według swojego uznania, co oznacza, że gościom mówiącym po angielsku przy stoliku obok podano jedzenie nieomal zaraz, a my czekałyśmy 50 minut!!! Na zarzut - że za długo - Pan Kelner odpowiedział z godnością - "U nas tak zawsze, kiedy jest ruch". Gdyby się tak nie uwijali przy sąsiadach, może byśmy i uwierzyły... A tak, to trudno, napiwku nie było...
Obrazek
ODPOWIEDZ