Izrael

Miejca w kraju i za granicą przyjazne bądź nieprzychylne "bezglutenowcom"

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Wilczasty
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw 10 sty, 2008 21:37
Lokalizacja: Łódź

Izrael

Post autor: Wilczasty »

Witajcie serdecznie!
Wiecie może, jak wygląda sytuacja bezglutenowców w w/w kraju?
I czy można bez problemu przewieźć pieczywo (zapakowane hermetycznie) w bagażu rejestrowanym?

pozdrawiam!
thh-polka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 191
Rejestracja: czw 01 lut, 2007 08:46
Lokalizacja: Larvik, Norwegia

Post autor: thh-polka »

Nie wiem co to jest bagaz rejestrowany, ale ja przewoze chleb bg w bagazu podrecznym i tym nadawanym. Czasem nawet dosc sporo. Wozilam tak chleb i inne art. bezglutenowe do Emiratow Arabskich i Tajlandii. Teraz woze do Norwegii. Nigdy nie mialam zadnych problemow. A jak wozilam make bg do Tajlandii to mialam ze soba zaswiadczenie od lekarza, bo mialam w walizce 10 kg maki. Chociaz nigdy celnik nie zapytal dlaczego mam tyle maki.
Mysle, ze w Izraelu maja jedzenie bg. Mialam kiedys z Australii koszerne ciastka bezglutenowe.
Pamietaj, ze mozna zamowic jedzenie bg w samolocie ( KLM, FINN AIR, SAS- te linie na pewno maja takie jedzenie). Jedzenie trzeba zamowic juz przy zakupie biletu.
Wilczasty, milej podrozy!
ck_norwid
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn 04 cze, 2007 12:30
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: ck_norwid »

Cześć,
Chciałbym odświeżyć ten wątek.

Ostatnio (tanie loty) Izrael staje się coraz bardziej popularny. Czy ktoś z Was wie, czy w praktyce można tam wwieźć ze sobą chleb bg i jakieś swoje produkty. Z informacji na różnych stronach wynika, że "Restrykcyjne przepisy fitosanitarne nie pozwalają wwozić żywności, roślin i chemikaliów".
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Anula80 »

Oni są bardzo specyficzni, tak delikatnie bym powiedziała. Mojej koleżanki nie wpuścili do Izraela (miała wykupioną wycieczkę - docelowo chyba była w Egipcie) tak po prostu, bo im się nie spodobała, a może nazwisko miała nie takie, bo tylko spojrzeli na paszport i odmowa. A cała reszta wycieczki bez problemu. Tak więc lepiej uważać, tym bardziej, że jest zakaz. Jednemu się może udać, a drugiemu już niekoniecznie
Ostatnio zmieniony sob 30 lis, 2013 02:02 przez Anula80, łącznie zmieniany 1 raz.
Joanna Struzik
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 110
Rejestracja: śr 18 sty, 2012 14:46
Lokalizacja: Pionki

Grecja

Post autor: Joanna Struzik »

Przyznam, że troszkę mnie wystraszyliście tym przewozem chleba za granicę. Wybieram się do Grecji i nawet nie pomyślałabym że są takie restrykcyjne przepisy :)
ck_norwid
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn 04 cze, 2007 12:30
Lokalizacja: Pruszków

Re: Izrael

Post autor: ck_norwid »

Cześć,
Ostatnio byłem w Izraelu.
Sprawa wygląda tak, że tam prawie wszyscy wiedzą o co chodzi i bez problemu można sobie poradzić.
W izraelskich restauracjach / barach sałatkowych gdzie byłem można było poprosić o bezglutenowe pieczywo.
Generalnie tam się je dużo sałatek (robionych ze świeżych produktów i prawdziwych ziół) / owoców i ludzie znają problem (zapewne to zasługa częstych kontaktów / wycieczek młodych Żydów z USA) więc nawet w zwykłych hotelach (hostelach) można pogadać z kucharzami i dowiedzieć co jest bez glutenu.

Z praktycznych informacji dobrze jest sobie wydrukować kartę z informacją o diecie (np http://www.celiactravel.com/cards/hebrew/) i pytać.
Niestety informacje w sklepach na produktach są po hebrajsku i np w zwykłym markecie nie można samemu z etykietki przeczytać, więc trzeba się pytać (ale ludzie są uczynni :) ). Oczywiście w każdym większym sklepie są działy ze zdrową żywnością gdzie są chleby bg.
Jedynym problemem są tutaj ceny żywności (zazwyczaj 1,5 lub 2 razy tyle co w Polsce).

Co do wwożenia chleba, to ja na oficjalnej http://www.goisrael.com/Tourism_Eng/Tou ... stoms.aspx znalazłem, że max można wziąć 3 kg jedzenia.
W praktyce zapytałem o to na lotnisku Okęcie (byłem poddawany drobiazgowej kontroli, jako samotny mężczyzna podróżujący z dużym plecakiem :) ) i miałem chwilę, żeby o tym pogadać. Usłyszałem, że oni o limitach nie słyszeli i jedzenie można przewozić w bagażu rejsowym bez problemu.
Izraelska kontrola na lotnisku ma obsesję na punkcie bezpieczeństwa i po to kontrolują ludzi -- chleb bezglutenowy ich nie interesuje :).

Pozdr
ODPOWIEDZ