praca w piekarni
Moderator: Moderatorzy
praca w piekarni
Witam wszystkich!Mam pytanie,które mnie nurtuje,a mianowicie,czy osoba uczulona na gluten może pracować w piekarni,a dokładniej,jak w moim przypadku,przy sprzedaży bezpośredniej pieczywa?
Myślę ze tak o ile nie będziesz tego pieczywa jadła... Gorzej w piekarni tzn:przy wyrobie.. chyba ze w masce aby nie wdychać tej mąki...mati52 pisze:jak w moim przypadku,przy sprzedaży bezpośredniej pieczywa?
Może zedrzesz sobie łokcie i kolana,
ale warto jeśli uda się trafić w dziesiątkę...
-Mia Hamm-
-Na diecie od Kwietnia 2010- Października 2010
ale warto jeśli uda się trafić w dziesiątkę...
-Mia Hamm-
-Na diecie od Kwietnia 2010- Października 2010
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Wiesz, to chyba zależy od stopnia Twojej wrażliwości na gluten. Niektórzy muszą mieć w domu osobny pojemnik na chleb, a w dużym sklepie mąka wręcz lata w powietrzu, więc masz szanse się jej nałykać - tym bardziej, że teraz wszyscy pieką chleby rustykalne, posypane mąką, która lubi się pylić.
Ale przecież zawsze możesz spróbować, najwyżej zrezygnujesz:)
Ale przecież zawsze możesz spróbować, najwyżej zrezygnujesz:)
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Chodzi na pewno o uczulenie, czy o celiakię?
Przy uczuleniach ZTCW groźne są nawet ilości śladowe, natomiast przy nietolerancji szkodliwego składnika musi pojawić się nieco więcej niż śladowo.
Aczkolwiek w takim miejscu jak piekarnia, czy też sklep z pieczywem skupienie glutenu jest przecież bardzo wysokie, praktycznie jest wszędzie. Ja bym raczej popierał stanowisko, że nie jest to miejsce ani dla celiaka, ani dla osoby uczulonej na gluten.
Przy uczuleniach ZTCW groźne są nawet ilości śladowe, natomiast przy nietolerancji szkodliwego składnika musi pojawić się nieco więcej niż śladowo.
Aczkolwiek w takim miejscu jak piekarnia, czy też sklep z pieczywem skupienie glutenu jest przecież bardzo wysokie, praktycznie jest wszędzie. Ja bym raczej popierał stanowisko, że nie jest to miejsce ani dla celiaka, ani dla osoby uczulonej na gluten.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
Słyszałem kiedyś, że uczuleniowcy, alergicy, nie mogą pracować w miejscach gdzie jest duże zapylenie - (taki ogólny przykład) biblioteki, archiwa, piekarnie, hale produkcyjne, itp.
I to pewnie się odnosi do osób z takimi nietolerancjami glutenowymi. Przy sprzedaży pieczywa w piekarni, sprzedawca tak samo się styka ze składnikami glutenowymi, jak pracownik bezpośrednio przy produkcji.
I to pewnie się odnosi do osób z takimi nietolerancjami glutenowymi. Przy sprzedaży pieczywa w piekarni, sprzedawca tak samo się styka ze składnikami glutenowymi, jak pracownik bezpośrednio przy produkcji.
Ostatnio zmieniony pt 09 kwie, 2010 09:23 przez Tomkus, łącznie zmieniany 1 raz.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa