Nie tylko to. Reklamy środków na trawienie i na wzdęcia też robią swoją. Niektóre wręcz krzyczą: nażryj się jak świnia i weź naszą tabletkę. W żadnej nie usłyszysz: jeśli dolegliwości się przedłużają, zasięgnij opinii lekarza, bo straciłyby klientów.tomaszswiatek pisze:Na rynku księgarskim jest wiele książek (inne media też) na temat zdrowia i urody (odchudzanie), a w tym to właśnie różnych wydawnictw, które to, o tych zróżnicowanych dietach-cud się niemało rozpisują.
Na jaki poziom (bez)glutenowej świadomości możemy liczyć ?
Moderator: Moderatorzy
"Lekarze ignorują fakt, że różne osoby różnią się między sobą molekularną strukturą
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
To wszystko ma wymiar ekonomiczny.
Można nawet powiedzieć, że fundamentem jest czyjaś niewiedza i być może też (niekiedy) umiarkowana bezmyślność - rzecz jasna, nie wszystkich.
Można nawet powiedzieć, że fundamentem jest czyjaś niewiedza i być może też (niekiedy) umiarkowana bezmyślność - rzecz jasna, nie wszystkich.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Z tym "polecaniem" jest tak, że producent zgłasza produkt do IMiD czy gdzie tam chce, żeby uzyskać opinię, czy produkt, według polskich norm, nadaje się dla dzieci. NADAJE SIĘ, podkreślam. Tam sprawdzają, czy można go podać dziecku, a jeśli można, to produkt dostaje pozytywną opinię, a potem dział marketingowy dokonuje pewnej manipulacji słownej i zamienia "pozytywną opinię" na "rekomendację" czy też "polecanie". Odkąd o tym usłyszałam, zastanawiam się, czemu poważne, szanowane instytujcje nie protestują przeciwko szarganiu swojego dobrego imienia...
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
...i przez to tracą częściowo na swej wiarygodności.Magdalaena pisze:Bo z tego żyją. Niestety :-(martini pisze:Odkąd o tym usłyszałam, zastanawiam się, czemu poważne, szanowane instytujcje nie protestują przeciwko szarganiu swojego dobrego imienia...
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/