Wsparcie
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Nie panikuj! Poza pierwszym okresem diety (kiedy w ogóle powinno się jeść lekkostrawnie) dozwolone jest wszystko, co nie zawiera glutenu. Czyli i pikantne dodatki typu korniszony i gotowe przyprawy. Trzeba tylko starannie czytać napisy na opakowaniach.AndziaMamusia pisze:Robiłam w zeszłym roku wiele zapraw, ale boje się dodać do sałatki jarzynowej np ogórki, bo są w zalewie z octu spirytusowego. Dobrze myślę, że trzeba uważać na ogórki korniszony, prawda?
Chcę np. zrobić sałatkę gyros, wszystko w składzie można dobrać bez glutenu, jednak trzeba pokombinowac z przyrawami, bo nie wolno gotowych mieszanek).
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Aniu, ja ci radzę sięgnąć do książek medycznych i jak już się doczytasz zapewne tego co tutaj na forum piszemy, to idz do lekarza i mu to pokaż. Lekarz jest niedoukiem albo ma po prostu limity NFZ i nie może dać trzy razy skierowania na badanie kału na krew utajoną, jednak nie może też ci oficjalnie powiedzieć, że ma limit, więc ci bzdury wciska.
Idz do jakiegoś porządnego laba typu Synevo np. i zapytaj zwykłą panią laborantkę ile razy należy zrobić badanie na krew utajoną, żeby było ono w ogóle miarodajne i wiarygodne. Takich lekarzy należałoby po prostu zwalniać z pracy moim zdaniem, bo w innym zawodzie jak komuś jest brak kompetencji, to jest zwalniany. Tutaj nie chodzi o wysoce specjalistyczne badania, tylko naprawdę podstawowe badanie i wstyd, żeby lekarz do tego stopnia nie miał wiedzy.
Idz do jakiegoś porządnego laba typu Synevo np. i zapytaj zwykłą panią laborantkę ile razy należy zrobić badanie na krew utajoną, żeby było ono w ogóle miarodajne i wiarygodne. Takich lekarzy należałoby po prostu zwalniać z pracy moim zdaniem, bo w innym zawodzie jak komuś jest brak kompetencji, to jest zwalniany. Tutaj nie chodzi o wysoce specjalistyczne badania, tylko naprawdę podstawowe badanie i wstyd, żeby lekarz do tego stopnia nie miał wiedzy.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Alva_alva, ja nie czekam na skierowanie, sama opłaciłam badania w laboratorium analitycznym. Na pierwszą wizyte mamy termin na 29.08, pozostaję jednak w kontakcie z lekarzem ze szpitala. Może po prostu dała mi do zrozumienia, że lekarz prowadzący podejmie decyzję.
Wiesz, swoje dziecko też sama "skierowałam" do szpitala. Miała tyle diagnoz, że sama nie wiedziałam gdzie z nią pójść. Umówiłam ją jednak do szpitala - oddział gstroenter. - wybłagałam lekarza o przyjęcie córki, bo sama nie wiedziałam gdzie pójść. Spotkałam wielu cudownych lekarzy, którzy chcieli ja przyjać na oddział by ją zdiagnozować. No i tak - przez przypadek trafili w samo sedno. Co prawda mieli jakieś wątpliwości czy to celiakia, nie wiem co zdecydowało, ąle na wypisie mamy celiakia,
Wiesz, swoje dziecko też sama "skierowałam" do szpitala. Miała tyle diagnoz, że sama nie wiedziałam gdzie z nią pójść. Umówiłam ją jednak do szpitala - oddział gstroenter. - wybłagałam lekarza o przyjęcie córki, bo sama nie wiedziałam gdzie pójść. Spotkałam wielu cudownych lekarzy, którzy chcieli ja przyjać na oddział by ją zdiagnozować. No i tak - przez przypadek trafili w samo sedno. Co prawda mieli jakieś wątpliwości czy to celiakia, nie wiem co zdecydowało, ąle na wypisie mamy celiakia,
Ostatnio zmieniony wt 27 sie, 2013 11:36 przez AndziaMamusia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Wsparcie
Moja mała też ma kryzysy i zastanawiam się czy nie iść z nią do psychologa. Czasami mówi że ma już dosyć swojego brzucha, że brzuch ja nie lubi i płacze że też chce zjeść to czy tamto. Do dzieci nie bardzo chce chodzić bo tam nie może nic zjeść. Kombinuje ile wlezie czasami. Teraz były nasze pierwsze święta bezglutenowe i było pare załamań małej ale jakoś dajemy radę. Ostatnio znajoma spotkała moją córkę w sklepie jak czyta skład słodyczy ,zapytana czemu odpowiedziała że taką ma ochotę na coś innego i sobie szuka. Zrobiło mi się bardzo jej żal z tego powodu i jestem z niej strasznie dumna że walczy i nie podjada. Pozdrawiam serdecznie
Re: Wsparcie
Niestety, dorosłym jest trudno,a co dopiero dzieciom,zwłaszcza takim, które wcześniej były na normalnej diecie. Dla rodziców jest to w pewnym sensie wyzwanie, zwłaszcza na początku diety. Myślę , że dobrze by było poszukać dziecka, które jest także na diecie bg i może wejść z bliższe kontakty z taką rodziną. Razem jest znacznie łatwiej pokonywać trudny diety bg, a poza tym dziecko psychicznie będzie się lepiej czuło, jak będzie obok miało innego "współtowarzysza niedoli", będzie widziało, że nie jest z tą dietą samo.