Dieta a Komunia św. - dylematy...?

Jak sama nazwa wskazuje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

a po polsku.... :(
Awatar użytkownika
izaA
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: pt 11 sty, 2008 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: izaA »

Chcę tylko powiedzieć, że zadzwonił dziś do mnie mój Proboszcz, po przeczytaniu maila o komunii Zuzi, podszedł do problemu z ogromnym zrozumieniem, zdobędzie dla nas komunikanty bezglutenowe. Tłumaczył się tylko, że nie zdąży na tę niedzielę. Powiedziałam, że mnie nie przeszkadzałaby komunia pod postacią wina, na to on, że nie ma potrzeby, żeby Zuzia wyróżniała się z tłumu, po co się tłumaczyć itd. Jestem pod wrażeniem :okulary:
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

No to masz fuksa.... Ale muszę zadać "sakramentalne" pytanie ;) :
SKĄD je zdobędzie?
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Rafal_tata pisze:SKĄD je zdobędzie?
Może z Glutenexu? ;) Wg mnie nie zbadał rynku, nie wie, "z czym to się je"... Ja bym jednak obstawiała wino. Przynajmniej pewne na 100%.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
izaA
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: pt 11 sty, 2008 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: izaA »

Rynek ma raczej zbadany, bo w poprzedniej parafii (5 lat temu odszedł stamtąd do nas) miał celiaczka i już wtedy załatwiał komunikanty...tak jak mówiłam, dla mnie komunia pod postacią wina dla Zuzi - nie jest kłopotem...nie jest też dla mnie problemem sprowadzić z Włoch komunikanty używane przez mojego przyjaciela w jego parafii. Pisałam to w innym wątku, ma celiaczkę u siebie i specjalnie dla niej takie komunikanty kupuje.
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

izaA pisze:Rynek ma raczej zbadany, bo w poprzedniej parafii (5 lat temu odszedł stamtąd do nas) miał celiaczka i już wtedy załatwiał komunikanty...
No to pozostaje trzymać kciuki. :D Wybacz mój sceptycyzm, życie mnie tego nauczyło... Jeśli faktycznie jest tak jak piszesz, to macie niesamowite szczęście i świetnego księdza. Tak trzymać. :D
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
izaA
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: pt 11 sty, 2008 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: izaA »

Ksiądz się rzeczywiście wyróżnia, to on organizuje wyjazd zimowy dla dzieciaków z parafii...na który wybiera się moja Zuzia :043:
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Ja mam pytanie, czy ktoś z Was przystąpił do komunii w Wielki Czwartek lub Piątek? Ja jeszcze nie, dziś spróbuję, mam straszną tremę przed załatwianiem, bo to jest jedyna msza w dniu, uroczysta i długa... Ciekawe czy wszystko będzie ok...
Obrazek
Awatar użytkownika
Kasinka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 288
Rejestracja: wt 21 sie, 2007 22:36
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kasinka »

Tak, ja byłam dziś na mszy dla dzieci, było ogólnie niezbyt tłumnie... Mnie już ksiądz kojarzy, pomimo mojego niezbyt częstego uczęszczania, więc tylko wsadziłam głowę do zakrystii, że jestem :) ... No i jako druga po księdzu podeszłam do ołtarza, najważniejsze,żeby się blisko ustawić. Gorzej myślę będzie jutro, bo jak nie ma generalnie liturgii to oni z ciemnicy tylko komunikanty wyjmują, a nie konsekrują wina :(
Ja na razie niestety uprosiłam tylko komunię pod postacią wina, niestety z pływającym komunikantem... ale tylko maczam usta i tyle... Mi jest najtrudniej jak po lub w czasie komunii zaczynają się pieśni "Panie dobry jak chleb", "W kruszynie chleba Panie jesteś" itp. Czasem łzy mi się aż zakręcą :( Mimo wszystko czuję się na marginesie... Te publiczne w sumie wystąpienie itd., czuję że minie duuuużo czasu nim się przyzwyczaję. I życzę wszystkim wytrwałości i odwagi :)
Ostatnio zmieniony czw 20 mar, 2008 18:37 przez Kasinka, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
izaA
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: pt 11 sty, 2008 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: izaA »

Niestety jutro będzie bez komunii...to jedyny dzień w roku, kiedy nie sprawuje się eucharystii...mojej córci też pozostanie komunia duchowa...
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Jestem po. Problemów z załatwieniem nie było. Ksiądz podszedł do mnie podczas gdy z jednej str. rozdawano komunię ministrantom, zanim zaczęto rozdawać wiernym, więc niestety byłam w centrum uwagi : ( Moja druga połowa słyszała, jak babki rozmawiały między sobą i dziwiły się, że przyjmuję pod taką postacią, i niby z jakiej racji... Smutne to..
Komunię dostałam w tak dużej ilości, że się wystraszyłam, że wypiłam całe wino przeznaczone dla księży! :oops: Piję piję, a tu nie ma końca. Na całe szczęście myliłam się.. ufff..
Niestety trzeba być bardzo silnym, żeby się tym wszystkim nie przejmować.. przeżywać w pełni, skoncentrować się, nie będąc anonimowym..
Obrazek
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

Nastko, czy dla Ciebie był oddzielny kielich, bez kawałeczka "pływającego" komunikanta?
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Tak, był oddzielny kielich, nikt w nim nie maczał komunikantu.
Obrazek
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

Że też u mnie w parafii nie mogą tego pojąć.... :(
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
Kasinka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 288
Rejestracja: wt 21 sie, 2007 22:36
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kasinka »

Dziś zaskoczenie... stałam prawie pod ołtarzem, do komunii powoli podchodzę z boku, bo dużo księży przy ołtarzu... każdy pije z kielicha, ostatni z pięciu przechylił do dna, wziął komunikanty i poszedł udzielać.... nie wiedziałam co ze sobą zrobić... wyszłam na dwór żeby się popłakać..... i jak tu przeżywać radośnie święta ?! Za każdym razem mam przypominać się i żebrać o prawo do Komunii?
Obrazek
ODPOWIEDZ