Przesyłka kurierem zamówionych produktów

Jak sama nazwa wskazuje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Natko_
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 298
Rejestracja: wt 12 gru, 2006 22:07
Lokalizacja: Wodzisław

Post autor: Natko_ »

Może trochę z innej beczki, ale nadal o zamówieniach z Bezglutenu - otwieracie paczki przy kurierze? Bo moje pan przywozi najczęściej jak jestem w pracy i odbiera teść, któremu nie w głowie oglądanie jedzenia (zresztą i tak by nie zauważył, czy wszystko ok).

No a co w sytuacji jaką opisała mamamaria3?
Skąd Bezgluten wiedział, że mąka faktycznie popękała? Chyba trzeba by było oglądać, no nie?

Hmmmm, w sumie do tej pory docierało wszystko w stanie bardzo dobrym, ale różnie może być, prawda?
Nati mama Madzi '03, Maćka '05 i Mileny '13
Celiakia '07
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Natko_ pisze:otwieracie paczki przy kurierze?
Nie, nigdy nie przyszło mi to do głowy. :zdziw: Ostatnio paczki przywożą mi do pracy i wrzucają od razu do mojego samochodu, więc byłoby mi nawet niewygodnie... A w razie awarii, np. rozsypanej mąki, zawsze można zrobić zdjęcie i im przesłać. W sumie nie jestem pewna czy w takim wypadku kurier chciałby robić za świadka.
BTW znów nie mam problemów z paczkami - wczoraj zamówiłam, dziś przywieźli. :D Tyle, że nie mogłam zamówić pierożków - "Brak artykułów w tej kategorii"... Aaaale szkoda... :(
Ostatnio zmieniony wt 17 lip, 2007 12:06 przez kabran, łącznie zmieniany 1 raz.
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Mona
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 75
Rejestracja: czw 11 mar, 2004 19:42

Bezgluten

Post autor: Mona »

Nigdy tego nie robiliśmy, ale jak 2 razy trafiły się popękane paczki z mąką, zaczęliśmy otwierać przy kurierze. No i niestety zdarzały się rozsypane (raz było tego sporo). Wtedy zadzwoniłam do Krakowa z informacją iż zaistniała tak właśnie sytuacja, pani w bezglutenie była bardzo miła (a przecież musiała mi uwierzyć na słowo, chociaż poprosiłam kuriera żeby zaczekał i w razie czego zaświadczył że mówie prawdę), na ich koszt dostałam nową mąkę bez wzrotu tej rozsypanej.
Gdy jeszcze nie było bezglutenu a tylko glutenex też dostałam rozsypaną paczkę, od razu zadzwoniłam do Poznania, ale tam pani tylko wyraziła ubolewanie i wszystko zrzuciała na kurierów, że pewnie wrzucaja paczki do samochodu zamiast je kłaść. :okulary:
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Oczywiście Klient ma prawo do sprawdzenia zawartości przesyłki w obecności kuriera lub listonosza. W razie stwierdzenia uszkodzenia czy niezgodności zawartości paczki z zamawianym towarem, Kupujący ma obowiązek zgłoszenia tego faktu kurierowi/listonoszowi - spisania stosownego formularza i skontaktowanie się ze sklepem.
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

Zawsze otwieram w obecności kuriera. Nigdy nie było żadnych problemów z przysłynam jedzeniem, ale gdyby coś, to wówczas należałoby spisac protokół...o tak jw napisał Rafał_tata (dopiero przeczytałam:-))
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
mamamaria3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt 03 lip, 2007 13:23
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: mamamaria3 »

Nigdy nie sprawdzałam przy kurierze - Pani wierzyła mi na słowo. A nie musiała - byłam mile zaskoczona.
Awatar użytkownika
Natko_
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 298
Rejestracja: wt 12 gru, 2006 22:07
Lokalizacja: Wodzisław

Post autor: Natko_ »

O - a co Rafale_tato powiesz na to:

kurier "uciekł" jak zgłosiłam chęć otwarcia przy nim paczki - stwierdził, że on nie odpowiada za zawartośc przesyłki, jeśli opakowanie nie posiada widocznych uszkodzeń. Powiedział, że jeśli coś się w środku popsuło albo popękało, to wina pakującego, że nie dopilnowal, a on widząc odpowiednie oznakowanie zachowywał się z paczką stosownie do instrukcji (nie rzucać, nie zgniatać, przechowywać w suchym i chlodnym miejscu i takie tam)

Nie miałam ochoty się z nim kłócić, ale wydaje mi się, że nie miał racji :(
Nawet nie chodziło o to, że bym chciała jego za ewentualne uszkodzenia winić, ale bardziej żeby mieć świadka, że to nie ja specjalnie sobie cos rozsypałam juz w domu ;)

A - takie gdybanie w sumie, bo odpukać paczki do mnie zawsze docierają bez uszkodzeń :)
Nati mama Madzi '03, Maćka '05 i Mileny '13
Celiakia '07
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Ale co ja mam na to odpowiedzieć :zdziw: Nie wymyśliłem nic nowego. Kiedy zamawiałem coś wartościowego zawsze otwierałem paczkę. Trzeba było najpierw otworzyć paczkę, a potem podpisać odbiór.
Składasz skargę na kuriera w jego siedzibie, masz przecież jakiś dokument kto Ci to przywiózł. Takie są przepisy dotyczące kurierów, że ma zaczekać, jeśli sobie tego życzysz i spisać w razie czego protokół. I nie musi chodzić wcale o jego winę, tylko w zasadzie o niezgodność z tym, co zamawiałaś. Bo nie zamawia się rozwalonych produktów. Chyba.
Zadzwoń do biura tego kuriera i zapytaj, czy mają to w regulaminie, albo sprawdź najpierw na stronie www.
Ostatnio zmieniony śr 25 lip, 2007 10:41 przez Rafal_tata, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Natko_
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 298
Rejestracja: wt 12 gru, 2006 22:07
Lokalizacja: Wodzisław

Post autor: Natko_ »

Wow - jaki porządek :D

Nie no, nie chciałam jakoś specjalnie Ciebie Rafale_tato wzywać do odpowiedzi w sumie - ale za odpowiedź dziękuję - zapamiętam na przyszłość, choć w sumie nie zamawiam tak wartościowych rzeczy, żeby jakieś straty były duże. No ale prawo trzeba znać.
Nati mama Madzi '03, Maćka '05 i Mileny '13
Celiakia '07
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Ale wiecie co, kurier zawsze, jak do mnie przychodzi z paczką, to ją tylko stawia, każe się podpisać i jak najszybciej bierze nogi za pas :D
Jak na razie tylko raz mi się zdarzyło, żeby kilka opakowań mąki było lekko naruszonych, ale nie robiłam z tego powodu nic, zawinęłam w torebkę i szybciej zużyłam.
Obrazek
mamamaria3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt 03 lip, 2007 13:23
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: mamamaria3 »

i znów brawa dla bezglutenu - spakowali zły makaron - ich błąd - mają dosłać dobry, a ten, który nie nadaje się dla dziecka mam zjeść sama. Mogliby się wyprzeć, ale załatwili szybko i bezproblemowo. I chyba poprawili jakość opakowań na mąki.
Awatar użytkownika
MarQ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: ndz 17 kwie, 2011 12:54
Lokalizacja: Czaniec

Post autor: MarQ »

Pomimo, że wątek nie jest pierwszej świeżości dopnę się tu, żeby nie zakładać nowego.
Chciałbym was zapytać, czy nie macie problemów z wybrakowanymi paczkami z Bezglutenu? Dziś zdarzyło mi się to po raz drugi, bratowej też się kiedyś trafiła taka paczka. Na pewno nie mogę złego słowa powiedzieć o pani z Bezglutenu, która odebrała telefon, wysłuchała problemu i stwierdziła, że wyśle mi brakujące produkty. W Bezglutenie zamawiam od niedawna (po tym jak zamknięto jedyny sklepik w mojej okolicy z żywnością bezglutenową :( ) i drugi taki błąd mnie bardzo zasmucił, bo zamawiam też produkty w Balvitenie i nie miałem jak dotąd takiej sytuacji.
Miewacie takie paczki, czy to ja mam takiego pecha trafić na zły dzień pakowacza?

Pozdrawiam,
Marek.
anilka
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 50
Rejestracja: sob 26 kwie, 2008 08:33
Lokalizacja: Kutno

Post autor: anilka »

Hej, tak, zdarzyło mi sie to kilka razy, ale tylko raz firma nie zareagowała na upomnienie, że faktura opiewała na iles tam artykułów, a w paczce było mniej, np. o jedną bułke tartą. Bywao, że firma w ramach rekompensaty przysyłała jakies smaczki :)zwykle reklamacje uwzględniano i przy składaniu kolejnego zamówienia należało przypomnieć o zaległym artykule. dosyłali bez problemu. Przestałam zamawiac chleb z Bezglutenu, bowiem wielokrotnie docierał połamany, w połowie przypadków był źle spakowany- upchniety zbyt mocno lub "za luźno". Na to firma nie reagowała więc zmieniłam na innego dostawcę.
na diecie od 25 kwietnia 2008

Obrazek
ODPOWIEDZ