Warszawa - komunia bezglutenowa dla wszystkich

[Małgorzata]

Bardzo mi miło powiadomić wszystkich zainteresowanych, że począwszy od 7 grudnia 2008 roku rozpoczyna w Warszawie funkcjonowanie duszpasterstwo dla osób na diecie bezglutenowej: kościół św. Ducha ojców Paulinów, przy ul. Długiej (róg Freta) na Starówce.

Co tydzień, od 7 grudnia, na mszy o godz. 11.00 będzie możliwość swobodnego przyjęcia komunii św. przez osoby na diecie bezglutenowej (pod postacią wina), bez wcześniejszego zapowiadania się w zakrystii, zaświadczeń itd.
Po mszach jest także dla chętnych możliwość spotkań, dyskusji, rozwijania duszpasterstwa - wszystko zależy od liczby i chęci osób, które będą chciały przychodzić.

Stowarzyszenie pragnie gorąco podziękować Księdzu Arcybiskupowi Kazimierzowi Nyczowi, który podszedł ze zrozumieniem do naszych problemów.

Jednocześnie chcę wszystkich poinformować, iż sprawa bezglutenowych komunikantów (certyfikowanych, zgodnych z prawem kanonicznym) jest sprawą otwartą. Opłatki zyskały aprobatę kurii, a Stowarzyszenie wciąż pracuje nad tym, aby stały się one dostępne dla wiernych (jeśli będzie zainteresowanie o możliwości ich używania w Warszawie porozmawiamy właśnie 7 grudnia).

Mam nadzieję, że to co udało się w Warszawie i nad czym wciąż pracujemy będzie możliwe wkrótce także w całej Polsce.

Serdecznie wszystkich zapraszam w imieniu ojca Alberta

[GosiaM]

Ależ ja Wam w tej Warszawie zazdroszczę. Nawet mojej Asi nic nie powiem, bo będzie zrozpaczona, że we Wrocławiu jest to takie skomplikowane.

[Magdalaena]

Było bardzo ok. Kościół w centrum (jakoś udało mi się zaparkować na Długiej), niezbyt duży i raczej pustawy. Ojciec Albert wyjaśnił sytuację wiernym i wyszedł z kielichem równolegle do celebransa z komunikantami. Piliśmy kolejno wino z kielicha, a ojciec wycierał brzeg naczynia.
A osób do komunii pod postacią wina było całkiem sporo - czy ktoś liczył ?

Brawo dla Stowarzyszenia za zorganizowanie tego przedsięwzięcia !

[Nastka]

A osób do komunii pod postacią wina było całkiem sporo

No gratulacje!!
Proszę o więcej relacji!

[Małgorzata]

Tak, moim zdaniem było bardzo pozytywnie, zachęcam wszystkich zainteresowanych do przychodzenia, zawsze w niedzielę na 11.00. Nie trzeba się zgłaszać wcześniej, zapowiadać, tłumaczyć - tam wszystko jest proste

A 21 grudnia, po tej mszy planujemy spotkanie opłatkowe, zapraszamy. Poinformujemy jeszcze o tym na stronie.

Magdalaeno - w imieniu Stowarzyszenia dziękuję za miłe słowa

[Kasinka]

Ja byłam dzisiaj Byłam zaskoczona w ogóle ilością osób na mszy przy tak bliskim usytuowaniu kościołów obok siebie. Niestety Naszych nie było zbyt wiele, mam nadzieję, że będzie się to zmieniać rosnąco Byłoby miło pójść gdzieś razem na kawę po mszy... Do zobaczenia w niedzielę na spotkaniu opłatkowym. Czy to ma być tylko opłatek czy przynosimy coś jeszcze?

[Małgorzata]

Zapraszamy wszystkich na spotkanie po mszy, około 12.00-12.15, w jednej z sal domu ojców paulinów przy ul. Długiej 3 (z boku przy kościele).
Jeśli ktoś chce i może - byłoby miło, gdyby przyniósł jakiś własny wyrób (wypiek) bezglutenowy (jednym słowem impreza zrzutkowa )

Będziemy mieć dla wszystkich kawę i herbatę (talerzyki, kubki, sztućce oczywiście też).

Serdecznie zapraszam wszystkich celiaków z Warszawy i okolic, którzy chcieliby tę chwilę przed Świętami spędzić wspólnie, dzieląc się bezglutenowym opłatkiem.

[obiedwie]

czy kawałek Hostii wkładany do kielicha z winem jest szkodliwy dla chorych na celiakię?
pewnie nie tu znowu piszę i administrator przeniesie to w kosmos ;p

[titrant]

Hostia glutenowa jest szkodliwa. Czy ten kawałek po zamoczeniu w winie chcesz spożyć? Zamoczenie w winie ani przekonanie, że uprawia się kanibalizm (ciało Chrystusa) nie zmienia glutenowej natury opłatka. A jeśli chodzi Ci o zabrudzenie glutenem wina, to istnieje ryzyko, że trochę glutenu w winie pozostanie. Na pytanie ile nie da się odpowiedzieć. Trzeba uważać na wino podobnie jak uważa się na sztućce, którymi ktoś wcześniej jadł gluten itp.

[BeataS]

Ja jakoś nie umiałam w święta nie przyjąć Komunii. Poprosiłam księdza, żeby dał mi kawałeczek. I tak też się stało, dostałam ociupinkę, na szczęście nic mi nie było, dobrze się czułam. Nie chcę przyjmować Komunii pod postacią wina - cały kościół by gadał a po co mi to? Spróbowałam i było Ok.

[JoannaFG]

Moja parafia jest mała, ale ksiądz nie widział żadnego problemu w udzieleniu mi komunii z wina. Owszem robię wtedy za dziwo, ale da się przeżyć. Niepokoi mnie co innego. Ksiądz wrzuca do wina obrobinę opłatka. W Wielki Czwratek niestety ten opłatek trafił się mnie i ja to odczułam, było lekkie wzdęcie. Na szczęście na tym koniec. Postanowiłam jednak, że będę komunię przyjmowała rzadziej.

[obiedwie]

chodziło mi o komunię pod postacią wina, przed konsekracją ksiądz dzieli Hostię na połowę i kawałek odłamuje i wrzuca do wina
w mojej rodzinnej parafi załatwiłam komunikanty niskoglutenowe
teraz jestem w trakcje złatwiania takich komunikantów do parafii zamieszkania, więc narazie przyjmuję pod postacią wina
nie mam po tym żadnych dolegliwości, ale w ogóle nie mam typowych objawów więc nie wiem co szkodzi

[titrant]

Gluten wyniszcza powoli i zdradziecko, często bez objawów.

[Madzia295]

Joanno FG dlaczego chcesz przyjmować Komunię rzadziej? Przecież można samemu lub za pośrednictwem księdza sprowadzić komunikanty niskoglutenowe
Jeśli masz z tym jakiś problem to napisz mi na priwa chętnie Ci pomogę

[Rafal_tata]

Moja córka przyjmuje komunię niskoglutenową tuż przed wszystkimi innymi. Nikt nie zwraca na to uwagi.