Reinkarnacja?
Moderator: Moderatorzy
Reinkarnacja?
Hej:) jestem ciekawa jakie jest wasze zdanie o reinkarnacji. czy uwazacie,ze po smierci nasza dusza wedruje do innego ciala czy moze odchodzi razem z nim? Przyznam,ze zaispirowły mnie artykuły Pana Pietrzaka http://www.naturaswiata.pl/index.php?ln ... ists&id=15 sa naprawde bardzo ciekawe.. nie mniej jednak chciałabym poznac wasze zdanie;)
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Magdalaena, to spam jest
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
To zależy, jakiego jest się wyznania, chrześcijańskiego lub niechrześcijańskiego, a wtedy jest inny pogląd na ten temat. Jestem katolikiem i wedle nauki Kościoła katolickiego, nie wierzę w reinkarnację.
http://www.kosciol.pl/content/article/2 ... 251624.htm
http://archidiecezja.lodz.pl/czytelni/kulbat/t5_3.html
http://www.kosciol.pl/content/article/2 ... 251624.htm
http://archidiecezja.lodz.pl/czytelni/kulbat/t5_3.html
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
To i ja coś dam.
Ewangelia V - Ewangelia Życia Doskonałego
http://www.das-wort.com/polski/s007pl/s007pl.html#spis
"....Jezus siedział w przedsionku świątyni,i wielu ludzi przyszło ,by słuchać Jego nauki. A jeden rzekł do Niego:"Panie czego nauczasz o życiu?" A ON mu rzekł"Błogosławieni,którzy poczynili wiele doświadczeń,przez cierpienia bowiem staną się doskonałymi.Będą oni jak aniołowie Boga w niebie i nie będą nigdy umierać,ani ponownie się rodzić:śmierć i narodziny nie będą miały więcej mocy nad nimi. Tak i wy musicie przechodzić przez wiele przemian,aż będziecie doskonali,tak jak napisano w księdze Hioba:"Jestem wędrowcem i wędruję z jednego miejsca na drugie i od jednego domu do drugiego,aż dojdę do miasta i domu,które są wieczne. Ale dla tych,którzy zło czynili,nie ma spokoju,oni bowiem będą przychodzili i odchodzili i przez wiele wieków będą musieli znosić cierpienia,aby się poprawić,aż staną się doskonaymi.ci zaś,którzy czynili dobro i osiągnęli doskonałość,znajdą wieczny spokój,wejdą do żywota wiecznego i spoczywać będą w wieczności. Nad nimi już żadnej mocy mieć nie będą wielokrotnie powtarzające się śmierć i narodziny:dla nich koło wiecznosci już się nie będzie obracać...."
Ewangelia V - Ewangelia Życia Doskonałego
http://www.das-wort.com/polski/s007pl/s007pl.html#spis
"....Jezus siedział w przedsionku świątyni,i wielu ludzi przyszło ,by słuchać Jego nauki. A jeden rzekł do Niego:"Panie czego nauczasz o życiu?" A ON mu rzekł"Błogosławieni,którzy poczynili wiele doświadczeń,przez cierpienia bowiem staną się doskonałymi.Będą oni jak aniołowie Boga w niebie i nie będą nigdy umierać,ani ponownie się rodzić:śmierć i narodziny nie będą miały więcej mocy nad nimi. Tak i wy musicie przechodzić przez wiele przemian,aż będziecie doskonali,tak jak napisano w księdze Hioba:"Jestem wędrowcem i wędruję z jednego miejsca na drugie i od jednego domu do drugiego,aż dojdę do miasta i domu,które są wieczne. Ale dla tych,którzy zło czynili,nie ma spokoju,oni bowiem będą przychodzili i odchodzili i przez wiele wieków będą musieli znosić cierpienia,aby się poprawić,aż staną się doskonaymi.ci zaś,którzy czynili dobro i osiągnęli doskonałość,znajdą wieczny spokój,wejdą do żywota wiecznego i spoczywać będą w wieczności. Nad nimi już żadnej mocy mieć nie będą wielokrotnie powtarzające się śmierć i narodziny:dla nich koło wiecznosci już się nie będzie obracać...."
Ostatnio zmieniony sob 18 wrz, 2010 23:40 przez Problemik, łącznie zmieniany 3 razy.
Jesli w nastepnym zyciu bede zalózmy kaczka, a ludzie beda rzucac mi okruszki to czy bede je mógl spozywac, czy tez bede musial szukac tylko tych ryzowo-kukurydzianych?
Choc obawiam sie, ze odpowiedzi nie uzyskam bo osoba zakladajaca temat sie zalogowala, napisala posta i pózniej nie raczyla sie juz logowac...
Choc obawiam sie, ze odpowiedzi nie uzyskam bo osoba zakladajaca temat sie zalogowala, napisala posta i pózniej nie raczyla sie juz logowac...
"Prawda jest tylko jedna i prawda zawsze leży... tam, gdzie leży "
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
Ależ to jest tylko takie ZAKŁADANIE O tych okruszkach to w kontekście bezglutenowego życia? Ale to i tak jest tylko takie zakładanie. Co by było gdyby...
Niemniej jednak temat jest jak najbardziej dyskusyjny, ale cóż, jak ma tego ducha spamerskiego i tutaj Rafał ma rację.
Niemniej jednak temat jest jak najbardziej dyskusyjny, ale cóż, jak ma tego ducha spamerskiego i tutaj Rafał ma rację.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/