Dziura w chlebie
Moderator: Moderatorzy
Dziura w chlebie
Już kilkanaście razy zdarzyło mi się upiec chleb z dziurą. Wygląda to tak, że nad mieszadłem wytwarza się pusta przestrzeń, niby nic wielkiego ale przy krojeniu poszczególne kromki rozpadają się.
Jestem ciekawa czy już ktoś spotkał się z podobnym zjawiskiem? Jeśli tak to czy domyślacie się co spowodowało ową dziurę :?
Jestem ciekawa czy już ktoś spotkał się z podobnym zjawiskiem? Jeśli tak to czy domyślacie się co spowodowało ową dziurę :?
- Kasia-mama
- Forumowicz
- Posty: 132
- Rejestracja: sob 17 sty, 2004 17:20
- Lokalizacja: Kraków
Jestem na diecie od roku i od roku pieklam sobie sama chleb z gotowej mieszanki glutenexu.Niestety zmora pieczonego w domu chleba w piekarniku jest dziura ktora pojawia sie w wiekszosci wypiekanego przeze mnie chleba.Mimo,ze robilam to z czestotliwoscia,raz na tydzien(zeby byl swiezy)nie mam dalej pojecia skad pojawia sie ta dziura,poniewaz za kazdym razem,wykonuje jedne i te same czynnosci zwiazane z rosnieciem i wypiekiem chleba.Ostatnio,przezucilam sie na gotowe chlebki,na to samo wychodzi , sa przerozne a jak smakuja!!
Ostatnio zmieniony śr 10 sie, 2005 19:52 przez linka, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja piekę w automatycznym piecyku Panasonic - jest to znacznie prostsze. Dziura pojawia się u mnie sporadycznie i z tego co zauważyłem jest wynikiem zbyt chłodnego płynu. Wowczas w fazie rośnięcia ciasto za mało wyrasta, a przy fazie pieczenia daje to taki efekt. Więc sugeruję dawać odrobinę cieplejsze płyny albo dłużej (lub w cieplejszym miejscu) dać mu wyrosnąć. A w ogóle to polecam mieszankę z Bezglutenu - bardzo smaczna i nie kruszy się.
Piekłam wczoraj chleb (tak jak zawsze w automacie) zgodnie z radą Marcina dałam cieplejszą wodę niż ostatnio. Właściwie to nigdy nie zwracałam uwagi na temperaturę wody, owszem zawsze była letnia nigdy zimna ale wczoraj dałam taka, że gdy sprawdzałam palcem to była ciepła. No i chlebek nie miał dziury :mrgreen:
Jak piekłam chleb to raz dziura była raz jej nie było ale nigdy nie wiedziałam dlaczego tak się dzieje.
I jeszcze jedno jak woda jest zimniejsza to pory w chlebie są wielkie a teraz, przy cieplejszej wodzie są takie malutkie bardziej zbliżone do normalnego chleba :mrgreen:
Jak piekłam chleb to raz dziura była raz jej nie było ale nigdy nie wiedziałam dlaczego tak się dzieje.
I jeszcze jedno jak woda jest zimniejsza to pory w chlebie są wielkie a teraz, przy cieplejszej wodzie są takie malutkie bardziej zbliżone do normalnego chleba :mrgreen:
W Bezglutenie można zamawiać telefonicznie, od niedawna działa też sklep internetowy. Ja właśnie tak kupuję - większą ilość na dłuższy czas - bezpośrednio u nich jest taniej. Adres strony: http://www.bezgluten.plLucik pisze:Pewnie to sprobuje. Gdzie mozna dostac mieszankę z Bezglutenu. Wlasnie nie mieszkam w Polsce, ale czasami jezdzie tam, no nie mam bardzo czasu dlugo szukac takie sklepy. Mam znajomych w Warszawie, moze mogliby mi kupic i wyslac, tylko potrzebowalamby wiedziec gdzie.
Bardzo Wam wszystkim dziekuje.
- Kasia-mama
- Forumowicz
- Posty: 132
- Rejestracja: sob 17 sty, 2004 17:20
- Lokalizacja: Kraków
Ja piekłam wczoraj i dodałam dobrze ciepłą wodę, dziury nie było! Na dodatek długo nie pozwoliłam rosnąć temu chlebowi, bo nagle musiałam wyjść i gdy tylko podrósł w blaszce, wsadziłam do piekarnika. Wyszedł wprawdzie nie bardzo wysoki, ale zwarty i smaczny.
Ja również preferuję mieszankę BEZGLUTENU, jest smaczniejsza i bardziej wydajna! Z pół kilograma upiekłam chlebek i 6 bułek(ciasto na bułki wlewam do "foremek" zrobionych z folii alumniowej).
Ja również preferuję mieszankę BEZGLUTENU, jest smaczniejsza i bardziej wydajna! Z pół kilograma upiekłam chlebek i 6 bułek(ciasto na bułki wlewam do "foremek" zrobionych z folii alumniowej).