Piekłam pierwszy raz dwa najprostsze niewyrastające chlebki: gryczany i kukurydziany (mąka, woda, sól). Foremka keksowa silikonowa 25/10przykryta podczas pieczenia folią aluminiową. Wyszedł mi taki hmm zakalcowaty chociaż smaczny. Czy moim błędem było to , że podwoiłam proporcje i był za ciężki?
Mam kupione mąki: ryżową, amarantusową, kukurydzianą, gryczaną, tapiokę, który z przepisów zamieszczonych na forum, według was, jest na tyle prosty że sobie z nim osoba początkująca poradzi (bez drożdży koniecznie)?
Chleb-co zrobiłam nie tak?
Moderator: Moderatorzy