Drożdżówki bezglutenowe

Wszystko co z ciastem związane, a chlebem się nie stanie - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Drożdżówki bezglutenowe

Post autor: Joanna PW »

Wypróbujcie ten przepis na przepyszne bułeczki drożdżowe z budyniem.
Składniki na ciasto:
500 g mąki bezglutenowej (ja robiłam z koncentratu ciasta chlebowego)
50 g drożdży
4 łyżki cukru
125 g margaryny lub masła (roztopione)
1 szklanki mleka (250 ml)
2 jajka
cukier waniliowy
szczypta soli
Składniki na nadzienie:
600 ml mleka (około 3 szklanek )
100 g rodzynek
2 budynie waniliowe
ROZCZYN: Drożdże rozmieszać z łyżką cukru, 2-3 łyżkami mąki i połączyć z letnim mlekiem. Pozostawić do wyrośnięcia.
CIASTO: Mąkę przesiać do miski, dodać wyrośnięty rozczyn, jajko, żółtko oraz resztę cukru, cukier waniliowy i szczyptę soli. Ciasto wyrabiać ręcznie bądź łyżką (według upodobania), aż ciasto będzie odstawać od ręki lub łyżki. Przykryć płócienna serwetką i pozostawić do wyrośnięcia.
NADZIENIE: Budynie ugotować według przepisu na opakowaniu w 600 ml mleka (3 szklankach). Dodać do niego sparzone gorącą wodą rodzynki i wymieszać. Pozostawić do ostygnięcia.
Gdy ciasto wyrośnie podzielić je na dwie części. Każdą z nich rozwałkować tak by przybrała kształt prostokąta. Na każdej rozsmarować nadzienie i zwinąć od krótszego boku. Powstałe w ten sposób rolady pokroić na plastry o grubości około 1,5-2 cm. Bułeczki układać na blasze, nie za blisko siebie i smarować z wierzchu białkiem. Przygotowane drożdżówki pozostawić do ponownego wyrośnięcia. Następnie piec na rumiany kolor przez 15-20 minut w temperaturze 200ºC. Można je również przygotować z innym nadzieniem według upodobań. SĄ PYSZNE (najlepsze świeżutkie) SMACZNEGO :)
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

własnie szukam przepisu da drozdzowki :D chcialam zapytac czy zamiast mleka mozna uzyc wody?Synek jest dodatkowo na diecie bezmlecznej...ile wychodzi tych drozdzowek?Drozdze takie normalne?czy instatnt?
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

ja robiłam tylko na mleku, ale sądzę że na wodzie też się udadzą, a co do ilości to wychodzi ich ok 12 szt, choć przyznaję że nie policzyłam. Pozdrawiam :)
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

drożdże dałam normalne
Mama Mateusza który jest na diecie bezglutenowej od 21 lat
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

Joanna PW
własnie zrobiłam Twoje drozdzoweczki (druga porcja jest jeszcze w piekarniku) ale juz musze napisac na forum i podziekowac ci bardzo za ten przepis :) Drozdzowki sa rewelacyjne :D Nie myslalam ze bezglutenowe drozdzowki moga byc takie superowe :D Co prawda ze wzgledu na nietolerancje mleka przez mojego synka musialam troche zmodyfikowac Twoj przepis i myslalam ze nie wyjda ale Nie Wyszly i tak super! zamiast mleka dalam wode, zamiast zwyklych drozdzy-instatn ale to tylko dlatego ze zapomnialam kupic, no i nadzienie zamaist budyniu marmolada wieloowocowa. Rewelacja :D Jeszcze raz dziekuje i prosze o wiecej tak wspanialych przepisow :)
ciekawe jak bedą smakowaly jutro ;)
Ostatnio zmieniony sob 12 lis, 2011 21:10 przez mamakubusia, łącznie zmieniany 1 raz.
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

mamakubusia, Bardzo się cieszę, że wyszły, no a przede wszystkim, że smakowały. Oczywiście, jak to zwykle z ciastem drożdżowym bywa, najlepsze jest całkiem świeżutkie, ale ciężko upiec niewielką ilość tzn. na jeden raz, wiec ja, mrożę część i jak Mateusz ma ochotę, rozmrażam w naturalnych warunkach, a bezpośrednio przed zjedzeniem na moment "odświeżam" w mikrofalówce, tyle że drożdżówka powinna być w zawiązanym woreczku foliowym. A tak na marginesie, ja też zrobiłam (innym razem) z marmoladą i rzeczywiście były pyszne, nawet lepsze niż z budyniem :) Pozdrowienia i <roza> dla mamy, a buziaki dla Kubusia :)
Ostatnio zmieniony ndz 13 lis, 2011 20:42 przez Joanna PW, łącznie zmieniany 3 razy.
Mama Mateusza który jest na diecie bezglutenowej od 21 lat
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

mamakubusia, Nie wiem ile lat ma Twój Kubuś i czy będą mu smakowały takie "konkretne" smaki, ale polecam przepis na pierogi drożdżowe oto link: viewtopic.php?p=51747#51747. Jasli nie jemu to Wam, rodzicom bedą pewnie smakować, ale wtedy lepiej/taniej jest użyć zwykłej mąki pszennej. :D
Mama Mateusza który jest na diecie bezglutenowej od 21 lat
mJULKA
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: pn 27 wrz, 2010 12:30
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: mJULKA »

Ja też ''porwałam''się na te drożdżówki.Nie mam jednak talentu do ciast drożdżowych.Lubię piec ciasta ale na proszku do pieczenia i te zawsze mi wychodzą a drożdżowe ... no cóż to nie moja specjalność.Gniotłam i gniotłam te drożdżówki i nie chciało się odlepić od ręki.Może to wina mąki?Nie miałam mixu chlebowego dałam uniwersalny +mąka kukurydziana i ryżowa(łącznie pół szkl a reszta mix).Po godzinie gniecenia dałam trochę oleju i jako tako się odlepiło od ręki.Piekłam z dżemem malinowym.Na moje oko wyszły takie sobie ale moja bezglutka była zachwycona ku mojemu zdziwieniu.Robiłam wczoraj ale jeszcze dziś je jadła.Mam takie pytanie czy wy też tak długo gnieciecie to ciasto czy coś nie tak dodałam czy ono musi tak idealnie odchodzić od ręki???
Justyna1982
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 520
Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: Justyna1982 »

Akurat wg tego przepisu nie robiłam drożdżówek (zazwyczaj robię na "oko") ja do gniecenia raczej się nie przykładam. Nawet jak robię chleb parę razy zagarnę jak mi pasuje dana konsystencja to dalej nie mieszam/gniotę.
Dwa bezglutki - mama i syn :) Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

mJULKA,
Wyrabiam to ciasto na oko, ale nie dłużej niż 10-15 min i czasem rzeczywiście nie całkiem odchodzi od ręki (ale niestety nie wiem od czego to zależy). Jednak poradziłaś sobie doskonale :) najlepszą metodą na to żeby "drożdżowe" przestało się kleić, jest niewielka ilość mąki więcej (ale to jest ryzykowne, bo ciasto może wyjść zbyt twarde), lub natłuścić dłonie olejem/masłem, no i to co zrobiłaś dodać troszkę oleju do ciasta. Nie zniechęcaj się następnym razem będzie krócej :) Ale najważniejsze jest to, że smakowało komu trzeba :)
Mama Mateusza który jest na diecie bezglutenowej od 21 lat
Halina24
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: wt 07 gru, 2010 22:12
Lokalizacja: Jaslo

Post autor: Halina24 »

Robiłam drożdżóweczki z budyniem i są pyszne .Polecam
Awatar użytkownika
kasiqqq
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 102
Rejestracja: czw 06 wrz, 2012 16:07
Lokalizacja: Rabka

Post autor: kasiqqq »

Postanowiłam spróbować upiec. Z glutenowymi nigdy nie miałam problemu. Z bezglutenowymi też poszło łatwo, tylko malutko urosły ale i tak jestem zadowolona jak na pierwsze starcie. Zjedliśmy drożdżówki ze smakiem. Polecam :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Grażyna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grażyna »

mJULKA pisze:Gniotłam i gniotłam te drożdżówki i nie chciało się odlepić od ręki./.../Po godzinie gniecenia dałam trochę oleju i jako tako się odlepiło od ręki.
1. Mąki bezglutenowe robione są na bazie skrobi. A skrobia nie lubi żeby ją długo "męczyć". Lubią zrzednąć od długiego wyrabiania. Czyli: dłużej wyrabiasz - robi się rzadsze; więc dosypujesz więcej mąki. Ale znowu wyrabiasz i wyrabiasz - lepi się dalej. Znowu dosypujesz mąki itd. Upieczone ciasto będzie twarde i niesmaczne.

2. Ciasta glutenowe wyrabia się długo, żeby wtłoczyć jak najwięcej powietrza do ciasta (dzięki temu upieczone ciasto będzie bardziej puszyste). Bezglutenowych ciast drożdżowych nie trzeba długo wyrabiać bo nie mają glutenu który "przytrzymałby" wtłoczone pęcherzyki powietrza!
ODPOWIEDZ