przepis na pierogi

Wszystko co z ciastem związane, a chlebem się nie stanie - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

robiłam raz z przepisu Magdaleny i mi nie wyszły były niedobre. Może za letnia woda i dodałam jajo. Ciasto trochę za grube. Nigdy też wcześniej nie robiłam pierogów więc mam wezwanie. Liczę na to że wreszcie się uda.
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

Polecam te pierożki drożdżowe

CIASTO:
500 g mąki bezglutenowej (np koncentratu ciasta chlebowego)
2 jajka
100 g masła
1 łyżka cukru
¼ szklanki ciepłego mleka
30 g świeżych drożdży
1 czubata łyżeczka soli
1 łyżka ziół prowansalskich ( jeśli ktoś lubi)

dodatkowo 1 rozkłócone jajko do posmarowania pierogów

PROPOZYCJA FARSZU
500 g zmielonego mięsa od szynki
2 duże cebule
1 papryczka chili
½ papryki czerwonej
½ papryki żółtej
½ papryki zielonej
½ puszki zielonego groszku
1 jajko
3 – 4 łyżki bułki tartej bezglutenowej
2 łyżki oleju
sól, pieprz, chili
suszona bazylia

Farsz:
Cebule obrać, pokroić w drobną kostkę. Na dużej patelni rozgrzać 2 łyżki oleju. Wrzucić cebulę i smażyć 4 -5 minut, aż się lekko zrumieni. Dodać mięso, wsypać łyżeczkę soli (albo więcej jeśli ktoś uzna, że za mało słone), 1 płaską łyżeczkę mielonego pieprzu, szczyptę chili i smażyć około 15 minut, żeby mięso nie było surowe (mięso pewnie puści trochę wody – powinna całkiem odparować).
W tym czasie obrać papryki, pokroić w drobną kostkę. Papryczkę chili pozbawić pestek i drobno posiekać. Usmażone mięso przełożyć do miski i poczekać aż ostygnie. Dodać pokrojoną paprykę , papryczkę chili i odcedzony groszek. Wbić jajko, wsypać bułkę tartą, doprawić bazylią, ziołami i dobrze wymieszać.

Ciasto:
Zrobić zaczyn: drożdże rozpuścić w ciepłym mleku z 1 łyżką cukru. Odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce, aby „ruszył”.
Mąkę przesiać. Masło posiekać z mąką. Dodać jajka, sól, zioła i wyrośnięty zaczyn. Zagnieść elastyczne ciasto (wystarczy na to 5 minut). Ciasto podzielić na 2 części, każdą rozwałkować na placek o grubości 0,5 cm. Szklanką wykrawać krążki i jeszcze każdy lekko rozwałkować.
Na każdy krążek nałożyć pełną łyżeczkę farszu, zlepić dokładnie brzegi (jak normalne pierogi). Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Każdy pierożek posmarować rozkłóconym jajkiem i zostawić na 10 minut.
W tym czasie rozgrzać piekarnik do 175 stopni. Blaszkę w pierogami wstawić do gorącego piekarnika i piec około 20 minut – do ładnego zrumienienia pierogów.
Podawać z dowolnym sosem, surówką albo warzywami z wody.

SMACZNEGO :)
Ostatnio zmieniony ndz 13 lis, 2011 21:27 przez Joanna PW, łącznie zmieniany 1 raz.
Mama Mateusza który jest na diecie bezglutenowej od 21 lat
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

pierogi wypróbowane :)

Post autor: monisiak81 »

Witajcie :)
ja wczoraj odważyłam się i zrobiłam pierwsze pierogi z mąki b/g :D
Robiłam wg zaleceń Małgorzaty (za co jeszcze raz dziękuję) tzn. wzięłam 0,5 kg mąki makaronowo-pierogowo-naleśnikowej, do tego dosypałam łyżeczkę soli, i wlałam prawie wrzątek - całą szklankę z grubega szkła 300ml. (mam dość wyparzone ręce bo z zawodu jestem cukiernikiem więc ukrop mi nie straszny).
ciasto faktycznie zagniotło się fantastycznie i chyba szkopuł polegał na tym że woda była b.gorąca (było "plastelinowate"). z tej porcji wyszło mi ok. 40 pierogów takich średnio dużych i faktem jest też że powinno się to robić w 2 osoby. Ja robiłam sama, więc pierwsze kilka wyszło dobrze, później zajęłam się farszem, gotowaniem i czymś jeszcze i wróciłam do ciasta po ok. 30 min., więc musiałam je jeszcze raz wyrobić (zagnieść ponownie), bo zrobiło się suchawe i już stanowczo mniej elastyczne.
Dlatego jak robi się na 2 pary rąk to wiadomo :) 1 wałkuje, druga zawija i formuje i leci ....
Mój małżonek dołączył do mnie pod koniec wyrabiania pierogów (stwierdził nawet, że trzeba kupić drugą maszynkę :) to na święta będzie szybciej) i później poszło nam szybko i sprawnie :) a pro po ciasta... nie wałkowałam go mocno cienko tak jak tradycyjne glutenowe (na 2-3 mm) tylko trochę grubsze (ok5-6mm) takie "dające utrzymać się w dłoni" dlatego że w tym cieście właśnie brakuje tego "ów glutenu" i jak za cienko się rozwałkuje to niestety pęka na bokach :( trzeba też uważać na sklejenia, moich 3 były słabiej sklejone i cały farsz w tych miejscach powypływał (gotowałam ok. 10 min. od wypłynięcia- to też trzeba "wyczuć"). Mimo wszystko ciasto pierogowe i same pierogi były bardzo smaczne, niczym nie różniły się od glutenowych i na pewno zagoszczą na dobre w naszym domu (nie wątpię że na święta zrobimy dużo więcej ;) ) :) bo to już kolejny sprawdzony i wypróbowany przepis :)
pozdrawiam Monika
Joanna PW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr 02 lis, 2011 15:32
Lokalizacja: Przyszowice k/Gliwic

Post autor: Joanna PW »

skoro takie dobre to też spróbuję :)
Mama Mateusza który jest na diecie bezglutenowej od 21 lat
Awatar użytkownika
Manga
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 264
Rejestracja: pt 11 lip, 2008 15:00
Lokalizacja: :)

Post autor: Manga »

ja tez robiłam pierogi z tej mieszanki ale z połowy
wyszło ok 25 pierożków
po rozmrożeniu były kruche ale dały się zjeść :D
Michelle7
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn 21 lis, 2011 16:35
Lokalizacja: śląsk

Post autor: Michelle7 »

a czy można zamrażać pierogi bezglutenowe tak jak zwykłe ? Czy rozpadają się w trakcie gotowania?
Magdula82
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 229
Rejestracja: ndz 07 sie, 2011 19:09
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Magdula82 »

ja mroziłam, ale z tego co wiem muszą rozmrażać się zamknięte w woreczku, bo będą pękać.
Awatar użytkownika
Manga
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 264
Rejestracja: pt 11 lip, 2008 15:00
Lokalizacja: :)

Post autor: Manga »

Michelle7 ja mroziłam pierogi
przed tym jednak je ugotowałam,potem troche oleju aby się nie sklejały,i mroziłam w pudełku
rozmrażałam w mikrofali a potem tylko podgrzałam ok 2 min
Magdula82
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 229
Rejestracja: ndz 07 sie, 2011 19:09
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Magdula82 »

Małgorzato....dziękuje bardzo za rady na pierogi. W końcu wyszły super, ciasto elastyczne, ekstra. Dałam mix pierogowo-makaronowy+ prawie gorąca woda+2 łyżki oleju.
Tinia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt 05 paź, 2012 20:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tinia »

Odświeżam temat. Mam nietolerancje pokarmową.Nie mogę jeść: mąki pszennej, kukurydzianej, żytniej i w ogóle tych mąk glutenowych, a także zero jajek. Na diecie jestem od miesiaca i eksperymentuję dopiero w kuchni, Chciałam zrobic pierogi z mąki gryczanej + trochę maki z cieciorki....Skutek: nawet nie mogę skleić tych pierogów:(. Jakieś pomocne rady? A miałam taką ochotę na pierogi;(
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: monisiak81 »

może zrób "glutka" z kaszki ryżowej? albo ze zmielonego siemienia lnianego zalanego odrobiną wrzątku (działają sklejająco na niektóre produkty)...? i wtedy dodaj do mąk? + woda... a najlepiej poczytaj o właściwościach wszystkich mąk które możesz.. spróbuj ich smak, i zobacz jak która się zachowuje w połączeniu z wodą? .... mam nadzieję że jakoś ulepisz swoje wymarzone pierogi :)
jest dużo osób które oprócz pszenicy nie może też kukurydzy ... mam nadzieję że ktoś Ci pomoże :) powodzenia
Tinia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt 05 paź, 2012 20:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tinia »

Hehe, dzięki. Własnie gdzies sie doczytałam żeby dodawać kleik ryżowy jak dla dzieci:p muszę poczytać tylko skład tego...moze sie uda;D jak zrobie te pierogi następnym razem to napiszę o wyniku:D
anikam
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 255
Rejestracja: pn 14 maja, 2012 11:35
Lokalizacja: Polska

Post autor: anikam »

a po co czytać skłąd kleiku ryżowego skoro na frontowej stonie na opakowaniu u góry lub na dole - zalerzy od producenta pisze produkt bezglutenowy
Obrazek
anikam
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 255
Rejestracja: pn 14 maja, 2012 11:35
Lokalizacja: Polska

Post autor: anikam »

Tinia , a próbowałaś ąki z tapioki?
myślałam jeszcze o zimniaczanej ale jest zbyt krucha
Obrazek
Tinia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pt 05 paź, 2012 20:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tinia »

Wiesz anikam, jestem na początku swej drogi z taką dietą;p, wiec zaczęłam czytać wszystko. Np. ostatnio przeczytałam, na opakowaniu sera żółtego, ze zawiera jaja...a ja sie dziwiłam czemu mnie wysypuje;p a po prostu jadłam duzo sera żółtego, który zawierał jajka;D. Ja dodatkowo nie mogę kukurydzy, wiec samo oznakowania, ze jest to produkt bezglutenowy mi nie wystarcza.
Co do ziemniaczanej mąki, to też nie mogę niestety:(.
Hmm. tapioki nie próbowałam...ale znalazłam ostatnio tu na forum przepis na pierogi z maki gryczanej. Jeszcze nie próbowałam, ale na pewno to zrobię, gdy znajdę trochę czasu, żeby sie pobawić:
viewtopic.php?p=57369
ODPOWIEDZ