Ciasto marchewkowe
Moderator: Moderatorzy
Ciasto marchewkowe
CIASTO MARCHEWKOWE
(przepis z Gazety Wyborczej przsłany przez Basię, która zastąpiła zwykłą mąkę mąką bezglutenową)
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki bezglutenowej (ja wzięłam pół na pół - Mix PKU i kukurydzianej)
- 2 jajka
- 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- szklanka grubo startej marchewki
- orzechy włoskie i rodzynki
- pół szklanki oleju
Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę, domieszać olej, potem stopniowo dodać mąkę, sodę, proszek, marchewkę i cynamon (jak ktoś lubi czekoladowy smaczek, można też dodać dwie łyżeczki kakao). Dodać orzechów i rodzynek. Wlać do wysmarowanej blachy i piec w temp. 220 st. przez ok. pół godziny (stopień upieczenia ciasta sprawdzać patyczkiem - wyjąć, jak będzie suchy). Można jeszcze polać to polewą zrobioną z łyżeczki masła, 2 łyżeczek wody, 3 łyżeczki cukru i 2 łyżeczki kakao. Trzeba to wszystko zmieszać i rozpuścić na małym ogniu uważając, aby się nie przypaliło. Polać wystudzone ciasto. Można jeść z serkirm waniliowym albo z jogurtem wymieszanym z cukrem waniliowym (jak ktoś się boi serków)
(przepis z Gazety Wyborczej przsłany przez Basię, która zastąpiła zwykłą mąkę mąką bezglutenową)
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki bezglutenowej (ja wzięłam pół na pół - Mix PKU i kukurydzianej)
- 2 jajka
- 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- szklanka grubo startej marchewki
- orzechy włoskie i rodzynki
- pół szklanki oleju
Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę, domieszać olej, potem stopniowo dodać mąkę, sodę, proszek, marchewkę i cynamon (jak ktoś lubi czekoladowy smaczek, można też dodać dwie łyżeczki kakao). Dodać orzechów i rodzynek. Wlać do wysmarowanej blachy i piec w temp. 220 st. przez ok. pół godziny (stopień upieczenia ciasta sprawdzać patyczkiem - wyjąć, jak będzie suchy). Można jeszcze polać to polewą zrobioną z łyżeczki masła, 2 łyżeczek wody, 3 łyżeczki cukru i 2 łyżeczki kakao. Trzeba to wszystko zmieszać i rozpuścić na małym ogniu uważając, aby się nie przypaliło. Polać wystudzone ciasto. Można jeść z serkirm waniliowym albo z jogurtem wymieszanym z cukrem waniliowym (jak ktoś się boi serków)
A mi nie wyszło to ciasto. Nie wiem co zrobiłam nie tak, mam 2 lewe ręce do pieczenia. Boki się spiekły a wnętrze było cały czas surowe, bardzo długo nie mogło się dopiec. Temp odpowiednia, foremka wysoka, do połowy zapełniona ciastem. Nie dałam orzechów, wsypałam tylko rodzynki. Może spróbuję jeszcze raz.
Ostatnio robiłam marchewkowca wyszedł super. Ja polecam zawsze początkującym - okrągłą foremkę z kominem w środku - coś a la tortownica tyle że z otworem ciasto zwykle dopieka się super.
Teraz piekłam w foremce srebrnej, prostokątnej, takiej na placek. Z reguły piaskowce piekę na termoobiegu (tak na 130C) , ciasto wyrosło super - oczywiście po bokach tylko i tak jak dziewczyny piszą - środek było widać że mokry, więc przełączyłam piecyk na grzanie góra dół (i zwiększyłam temperaturę do 180) , potem sam dół - ciasto wyrównało się, środek urósł Ciasto w całości wyszło pyszniutkie, wilgotne. Piekłam bez rodzynek. Ciacho zniknęło w ciągu 24h
P.S. Na taką większą blaszkę proponuję wziąć 2 szklanki mąki (ja używam koncentratu mąki domowej bezglutenu bez skrobi) i 5 jajek, no i ciut więcej marchewki pozostałe proporcje chyba bez zmian
Teraz piekłam w foremce srebrnej, prostokątnej, takiej na placek. Z reguły piaskowce piekę na termoobiegu (tak na 130C) , ciasto wyrosło super - oczywiście po bokach tylko i tak jak dziewczyny piszą - środek było widać że mokry, więc przełączyłam piecyk na grzanie góra dół (i zwiększyłam temperaturę do 180) , potem sam dół - ciasto wyrównało się, środek urósł Ciasto w całości wyszło pyszniutkie, wilgotne. Piekłam bez rodzynek. Ciacho zniknęło w ciągu 24h
P.S. Na taką większą blaszkę proponuję wziąć 2 szklanki mąki (ja używam koncentratu mąki domowej bezglutenu bez skrobi) i 5 jajek, no i ciut więcej marchewki pozostałe proporcje chyba bez zmian
Ostatnio zmieniony wt 15 wrz, 2009 23:25 przez Kasinka, łącznie zmieniany 1 raz.
- elevinka86
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 62
- Rejestracja: śr 21 lis, 2007 16:31
- Lokalizacja: Poznań
A ja robie z trochę innego przepisu i wychodzi super. Jemy go wszyscy w domu (ci glutenowi też, i to ze smakiem).
Skladniki:
5 jajek
1,5 szkl cukru (ja używam ksylitolu)
1 szklanka oleju
3 szklanki mixu b/g (ja używam Schar)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 Łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki cynamonu
3 szklanki marchwi startej na drobnej tarce.
Całe jajka ubić dobrze z cukrem, stopniowo wlewać olej, potem dosypywać mąkę wymieszaną z proszkiem, sodą i cynamonem. Na koniec wmieszać startą marchew.
Wychodzi porcja na duzą tortownicę, ale ja rozkładam to na dwie keksówki .
Piec 40 - 45 min w temp. 180 stopni (ja piekę bez termoobiegu).
Ciasto jest dobre nawet po dwóch dniach (nie czerstwieje tak, jak inne ciasta b/g)
Skladniki:
5 jajek
1,5 szkl cukru (ja używam ksylitolu)
1 szklanka oleju
3 szklanki mixu b/g (ja używam Schar)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 Łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki cynamonu
3 szklanki marchwi startej na drobnej tarce.
Całe jajka ubić dobrze z cukrem, stopniowo wlewać olej, potem dosypywać mąkę wymieszaną z proszkiem, sodą i cynamonem. Na koniec wmieszać startą marchew.
Wychodzi porcja na duzą tortownicę, ale ja rozkładam to na dwie keksówki .
Piec 40 - 45 min w temp. 180 stopni (ja piekę bez termoobiegu).
Ciasto jest dobre nawet po dwóch dniach (nie czerstwieje tak, jak inne ciasta b/g)
wczoraj zrobiliśmy ciasto marchewkowe , przepis zmodyfikowaliśmy. Ciasto wszystkim bardzo smakowało Mateusz tylko rodzynki wyjmował
3 marchewki średniej wielkości ok. 250g
1 szklanka mąki bezglutenowej
2 łyżki mąki z amarantusa
2 łyżki mąki migdałowej
½ szklanki oleju
½ łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
3 jajka
¾ szklanki cukru
szczypta soli
garść rodzynków
Żółtka utrzyj z cukrem na puszystą masę, dodaj olej, potem stopniowo, cały czas ucierając dodawaj wszystkie rodzaje mąki, sodę, bezglutenowy proszek do pieczenia, cynamon. Marchewkę utrzyj na drobnej tarce. Rodzynki zalej wcześniej gorącą wodą. Białka ubij na sztywną pianę dodając na początku ubijania szczyptę soli. Dodaj do ciasta marchewkę, rodzynki, a na końcu pianę z białek i całość wymieszaj. Wlej ciasto do wysmarowanej masłem blachy (keksówki), piecz w temp.200 st przez około godzinę (przed wyłączeniem zawsze sprawdzaj patyczkiem czy ciasto jest upieczone, patyczek musi być suchy).
Zdjęcia na naszym blogu
3 marchewki średniej wielkości ok. 250g
1 szklanka mąki bezglutenowej
2 łyżki mąki z amarantusa
2 łyżki mąki migdałowej
½ szklanki oleju
½ łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
3 jajka
¾ szklanki cukru
szczypta soli
garść rodzynków
Żółtka utrzyj z cukrem na puszystą masę, dodaj olej, potem stopniowo, cały czas ucierając dodawaj wszystkie rodzaje mąki, sodę, bezglutenowy proszek do pieczenia, cynamon. Marchewkę utrzyj na drobnej tarce. Rodzynki zalej wcześniej gorącą wodą. Białka ubij na sztywną pianę dodając na początku ubijania szczyptę soli. Dodaj do ciasta marchewkę, rodzynki, a na końcu pianę z białek i całość wymieszaj. Wlej ciasto do wysmarowanej masłem blachy (keksówki), piecz w temp.200 st przez około godzinę (przed wyłączeniem zawsze sprawdzaj patyczkiem czy ciasto jest upieczone, patyczek musi być suchy).
Zdjęcia na naszym blogu
Wojtek & Wiola
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...
www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu
www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...
www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu
www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
Piernik marchewkowy z nadzieniem
Bazując na powyższym przepisie, dodając kilka modyfikacji upiekliśmy piernik marchewkowy z nadzieniem. Ciasto trzeba po prostu spróbować samemu, brak słów
Ciasto rozeszło się w błyskawicznym tempie.
Składniki:
3 marchewki średniej wielkości ok. 250g
1 szklanka mąki bezglutenowej
2 łyżki mąki z amarantusa
½ szklanki oleju
1 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
3 jajka
¾ szklanki cukru
szczypta soli
słoik powideł śliwkowych
wiórki kokosowe
Składniki na polewę czekoladową:
2/3 kostki margaryny,
4 łyżki kakao,
6 łyżek cukru pudru,
6 łyżek wody.
Żółtka utrzyj z cukrem na puszystą masę, dodaj olej, potem stopniowo, cały czas ucierając dodawaj wszystkie rodzaje mąki, sodę, bezglutenowy proszek do pieczenia, cynamon. Marchewkę utrzyj na drobnej tarce. Rodzynki zalej wcześniej gorącą wodą. Białka ubij na sztywną pianę dodając na początku ubijania szczyptę soli. Dodaj do ciasta marchewkę, a na końcu pianę z białek i całość wymieszaj. Wlej ciasto do wysmarowanej masłem blachy, piecz w temp.200 st przez około godzinę (przed wyłączeniem zawsze sprawdzaj patyczkiem czy ciasto jest upieczone, patyczek musi być suchy). Pozostaw ciasto do wystygnięcia - u nas leżało całą noc. Rankiem można było przystąpić do dalszych prac
Rozpuść w rondelku margarynę z wodą, zagotuj. Wsyp kakao i cukier ciągle mieszając, zagotuj polewę. Odstaw na 10-15 minut do wystygnięcia. W międzyczasie przekrój ciasto na połowę. Na dolnej warstwie rozsmaruj powidła i połóż górną warstwę ciasta. Piernik polej polewą czekoladową, następnie udekoruj wiórkami kokosowymi - i gotowe.
Zdjęcia na naszym blogu www.zyciebezglutenu.pl
Ciasto rozeszło się w błyskawicznym tempie.
Składniki:
3 marchewki średniej wielkości ok. 250g
1 szklanka mąki bezglutenowej
2 łyżki mąki z amarantusa
½ szklanki oleju
1 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
3 jajka
¾ szklanki cukru
szczypta soli
słoik powideł śliwkowych
wiórki kokosowe
Składniki na polewę czekoladową:
2/3 kostki margaryny,
4 łyżki kakao,
6 łyżek cukru pudru,
6 łyżek wody.
Żółtka utrzyj z cukrem na puszystą masę, dodaj olej, potem stopniowo, cały czas ucierając dodawaj wszystkie rodzaje mąki, sodę, bezglutenowy proszek do pieczenia, cynamon. Marchewkę utrzyj na drobnej tarce. Rodzynki zalej wcześniej gorącą wodą. Białka ubij na sztywną pianę dodając na początku ubijania szczyptę soli. Dodaj do ciasta marchewkę, a na końcu pianę z białek i całość wymieszaj. Wlej ciasto do wysmarowanej masłem blachy, piecz w temp.200 st przez około godzinę (przed wyłączeniem zawsze sprawdzaj patyczkiem czy ciasto jest upieczone, patyczek musi być suchy). Pozostaw ciasto do wystygnięcia - u nas leżało całą noc. Rankiem można było przystąpić do dalszych prac
Rozpuść w rondelku margarynę z wodą, zagotuj. Wsyp kakao i cukier ciągle mieszając, zagotuj polewę. Odstaw na 10-15 minut do wystygnięcia. W międzyczasie przekrój ciasto na połowę. Na dolnej warstwie rozsmaruj powidła i połóż górną warstwę ciasta. Piernik polej polewą czekoladową, następnie udekoruj wiórkami kokosowymi - i gotowe.
Zdjęcia na naszym blogu www.zyciebezglutenu.pl
Wojtek & Wiola
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...
www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu
www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...
www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu
www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
Weneckie ciasto marchewkowe wg Nigelli Lawson
Weneckie ciasto marchewkowe wg Nigelli Lawson
bez mąki i produktów mlecznych
2 duże marchewki lub 3 średnie (220g-250g)
150 g miałkiego cukru
125 ml zwykłej oliwy
3 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
250 g mielonych migdałów
½ łyżeczki tartej gałki muszkatołowej
skórka otarta z połowy cytryny i sok z połowy cytryny
75g rodzynek sułtanek namoczonych w 60 ml rumu
3 łyżki orzeszków piniowych (do dekoracji)
Ścieramy marchewki na tarce o grubych oczkach. Cukier ręcznie wymieszać z oliwą, wbić jajka i wymieszać trzepaczką, żeby wtłoczyć powietrze. Poza jajkami nie dodajemy żadnych środków spulchniających. Dodajemy ekstrakt waniliowy. Nie trzeba zbyt dokładnie ucierać.
Ciasto jest ciężkie, jeśli będzie miało wtłoczone za dużo powietrza, to podczas pieczenia urośnie a potem brzydko opadnie. A tak powstanie kruchy, ale zwarty krążek.
Dodać tartą gałkę muszkatołową (lepiej zetrzeć na bieżąco niż dodać już gotową tarta gałkę). Dodać rodzynki moczone w rumie. Dodać skórkę otartą z połówki cytryny i wycisnąć z niej sok. Dodać odciśniętą z nadmiaru soku marchew i wymieszać.
Przełożyć do natłuszczonej oliwą i wyłożonej pergaminem tortownicy.
Posypać prażonymi orzeszkami piniowymi.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180oC na 30-40 min.
Można podawać to ciasto z solidną łyżką serka mascarpone położonego na talerzu obok kawałka ciasta.
Ser mascaroone:
250g serka mascarpone
2 łyżeczki cukru pudru
2 łyżki rumu
bez mąki i produktów mlecznych
2 duże marchewki lub 3 średnie (220g-250g)
150 g miałkiego cukru
125 ml zwykłej oliwy
3 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
250 g mielonych migdałów
½ łyżeczki tartej gałki muszkatołowej
skórka otarta z połowy cytryny i sok z połowy cytryny
75g rodzynek sułtanek namoczonych w 60 ml rumu
3 łyżki orzeszków piniowych (do dekoracji)
Ścieramy marchewki na tarce o grubych oczkach. Cukier ręcznie wymieszać z oliwą, wbić jajka i wymieszać trzepaczką, żeby wtłoczyć powietrze. Poza jajkami nie dodajemy żadnych środków spulchniających. Dodajemy ekstrakt waniliowy. Nie trzeba zbyt dokładnie ucierać.
Ciasto jest ciężkie, jeśli będzie miało wtłoczone za dużo powietrza, to podczas pieczenia urośnie a potem brzydko opadnie. A tak powstanie kruchy, ale zwarty krążek.
Dodać tartą gałkę muszkatołową (lepiej zetrzeć na bieżąco niż dodać już gotową tarta gałkę). Dodać rodzynki moczone w rumie. Dodać skórkę otartą z połówki cytryny i wycisnąć z niej sok. Dodać odciśniętą z nadmiaru soku marchew i wymieszać.
Przełożyć do natłuszczonej oliwą i wyłożonej pergaminem tortownicy.
Posypać prażonymi orzeszkami piniowymi.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180oC na 30-40 min.
Można podawać to ciasto z solidną łyżką serka mascarpone położonego na talerzu obok kawałka ciasta.
Ser mascaroone:
250g serka mascarpone
2 łyżeczki cukru pudru
2 łyżki rumu
a oto znalezione ciasto przeze mnie (wraz z moimi modyfikacjami):
Gryczane ciasto marchewkowe
1 szklanka tartej marchewki (na drobnych oczkach, ale nie na miazgę) - ja dałam pozostały miąsz z wyciskania marchewki
1 szklanka mąki gryczanej
1 niepełna szklanka brązowego cukru (w tym waniliowy)
2 jajka
1/2 szklanki oleju - dałam 1/2 kostki roztopionej margaryny
łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
Jajka ubić z cukrem, dodać olej. Marchewkę zmieszać z sypkimi i połączyć z jajkami. Wylać na blaszkę 20x20 cm wyłożoną papierem i piec w 180 °C przez 25-30 minut.
ciasto pochodzi ze strony:
http://pinkcake.blox.pl/2011/05/Gryczan ... enowe.html
Gryczane ciasto marchewkowe
1 szklanka tartej marchewki (na drobnych oczkach, ale nie na miazgę) - ja dałam pozostały miąsz z wyciskania marchewki
1 szklanka mąki gryczanej
1 niepełna szklanka brązowego cukru (w tym waniliowy)
2 jajka
1/2 szklanki oleju - dałam 1/2 kostki roztopionej margaryny
łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
Jajka ubić z cukrem, dodać olej. Marchewkę zmieszać z sypkimi i połączyć z jajkami. Wylać na blaszkę 20x20 cm wyłożoną papierem i piec w 180 °C przez 25-30 minut.
ciasto pochodzi ze strony:
http://pinkcake.blox.pl/2011/05/Gryczan ... enowe.html
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 351
- Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
Upiekłam, sprawdziłam na domownikach, oba marchewkowce wyszły ok, Sz. M. nawet się nie kapnął, że to ciasta warzywne
Ciasto marchewkowe 1
6 jaj (jeśli b. duże, to 5)
250g marchewki
4 łyżki cukru trzcinowego i 2 łyżki xylitolu
200g zmielonych migdałów
2 łyżki skrobii kukurydzianej (albo ziemniaczanej)
1 cytryna wyszorowana i sparzona wrzątkiem
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 duże szczypty cynamonu (ew.)
szczypta soli
Rozgrzej piekarnik do 150ºC. Obierz marchewkę i zetrzyj na tarce drobnych oczkach. Rozbij jajka i oddziel żółtka od białek do dwóch dużych misek. Do białek dodaj szczyptę soli i ubij na puszystą pianę. Do żółtek dodaj startą marchewkę, ew. skórkę z cytryny oraz zmielone migdały. Następnie dodaj sok z połowy cytryny, 2 łyżki skrobi kukurydzianej, proszek do pieczenia, dwie szczypty cynamonu i wymieszaj szpatułką. Formę o średnicy 28cm wysmaruj masłem i oprósz mąką (silikonowej nie trzeba). Wlej ciasto do formy i wstaw do rozgrzanego piekarnika na godzinę. Sprawdź patyczkiem czy suche w środku. Ciasto wyłóż na metalową kratkę i odstaw do wystudzenia, dzięki temu ciasto się nie zaparzy. Pokrój i jedz
Ciasto marchewkowe 2
4 jajka,
2 łyżki xylitolu
1 1/2 szklanki oleju,
2 szklanki utartej marchewki,
2 szklanki mąki migdałowej / orzechowej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,1 łyżeczka sody,
2 łyżeczki cynamonu (albo gotowej przyprawy do piernika)
pokrojone orzechy, żurawiny, suszone wiśnie....
Jajka ubić z cukrem tak żeby cukier się rozpuścił, dodawać stopniowo olej i mąkę wymieszaną z proszkiem i sodą.
Na koniec wymieszać z marchewką, dodać orzechy, żurawiny czy tp. i wstawić do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na 40 - 60 minut.
Można zrobić podobne ciasto, ale zamiast marchewki - z dynią (robiłam, pycha), albo (nie robiłam) z burakiem i kakao Robiłam też marchewkowca z mąką gryczaną pół na pół z ryżową (w młynku do kawy zmieliłam brązowy ryż kupiony na kilogramy na bazarku). Piekłam też z miodem i imbirem kandyzowanym pokrojonym w mniejsze kawałki, pycha!
Ciasto marchewkowe 1
6 jaj (jeśli b. duże, to 5)
250g marchewki
4 łyżki cukru trzcinowego i 2 łyżki xylitolu
200g zmielonych migdałów
2 łyżki skrobii kukurydzianej (albo ziemniaczanej)
1 cytryna wyszorowana i sparzona wrzątkiem
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 duże szczypty cynamonu (ew.)
szczypta soli
Rozgrzej piekarnik do 150ºC. Obierz marchewkę i zetrzyj na tarce drobnych oczkach. Rozbij jajka i oddziel żółtka od białek do dwóch dużych misek. Do białek dodaj szczyptę soli i ubij na puszystą pianę. Do żółtek dodaj startą marchewkę, ew. skórkę z cytryny oraz zmielone migdały. Następnie dodaj sok z połowy cytryny, 2 łyżki skrobi kukurydzianej, proszek do pieczenia, dwie szczypty cynamonu i wymieszaj szpatułką. Formę o średnicy 28cm wysmaruj masłem i oprósz mąką (silikonowej nie trzeba). Wlej ciasto do formy i wstaw do rozgrzanego piekarnika na godzinę. Sprawdź patyczkiem czy suche w środku. Ciasto wyłóż na metalową kratkę i odstaw do wystudzenia, dzięki temu ciasto się nie zaparzy. Pokrój i jedz
Ciasto marchewkowe 2
4 jajka,
2 łyżki xylitolu
1 1/2 szklanki oleju,
2 szklanki utartej marchewki,
2 szklanki mąki migdałowej / orzechowej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,1 łyżeczka sody,
2 łyżeczki cynamonu (albo gotowej przyprawy do piernika)
pokrojone orzechy, żurawiny, suszone wiśnie....
Jajka ubić z cukrem tak żeby cukier się rozpuścił, dodawać stopniowo olej i mąkę wymieszaną z proszkiem i sodą.
Na koniec wymieszać z marchewką, dodać orzechy, żurawiny czy tp. i wstawić do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na 40 - 60 minut.
Można zrobić podobne ciasto, ale zamiast marchewki - z dynią (robiłam, pycha), albo (nie robiłam) z burakiem i kakao Robiłam też marchewkowca z mąką gryczaną pół na pół z ryżową (w młynku do kawy zmieliłam brązowy ryż kupiony na kilogramy na bazarku). Piekłam też z miodem i imbirem kandyzowanym pokrojonym w mniejsze kawałki, pycha!
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...