Torty
Moderator: Moderatorzy
Torty
O moim poprzednim torcie pisałam tu: viewtopic.php?f=22&t=6165, teraz wstawiam kolejny.
Troszkę, aby się pochwalić, bo kosztował mnie pół nocy (czego się nie robi dla dzieci), a troszkę dlatego, aby zachęcić Was do eksperymentów.
Wstawiajcie do tego wątku swoje torty, nich będą inspiracją dla innych. Czasem wystarczy dobry pomysł i rada , a powstają cuda, ku uciesze przede wszystkim naszych maluchów.
Tym razem ciasto biszkoptowe jest różowe (dzięki barwnikowi), a krem z Celiko. Do rozwałkowania masy cukrowej bardzo przydaje się mata silikonowa, którą zakupiłam specjalnie na ten cel, a z której jestem mega zadowolona.
Tort jest małym żarcikiem dla mojej 15-latki, która powoli staje się kobietką, choć mamusia wciąż widzi w niej małą dziewczynkę
Troszkę, aby się pochwalić, bo kosztował mnie pół nocy (czego się nie robi dla dzieci), a troszkę dlatego, aby zachęcić Was do eksperymentów.
Wstawiajcie do tego wątku swoje torty, nich będą inspiracją dla innych. Czasem wystarczy dobry pomysł i rada , a powstają cuda, ku uciesze przede wszystkim naszych maluchów.
Tym razem ciasto biszkoptowe jest różowe (dzięki barwnikowi), a krem z Celiko. Do rozwałkowania masy cukrowej bardzo przydaje się mata silikonowa, którą zakupiłam specjalnie na ten cel, a z której jestem mega zadowolona.
Tort jest małym żarcikiem dla mojej 15-latki, która powoli staje się kobietką, choć mamusia wciąż widzi w niej małą dziewczynkę
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kania78
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 86
- Rejestracja: śr 08 paź, 2014 11:32
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Torty
Piękny, gratuluję pomysłu.
Mam niestety dwie lewe ręce do wypieków, więc pozostaje mi tylko podziwiać !!!
Mam niestety dwie lewe ręce do wypieków, więc pozostaje mi tylko podziwiać !!!
"...zbudujmy enklawę przed codziennym stresem, i jak dzieci cieszmy się każdym sukcesem..."
Re: Torty
Leeloo - sam tort robiłam dość krótko, ale ozdoby zajęły mi około 4 godzin (wyrobienie masy, potem podzielenie jej i wyrobienie każdego kawałka z barwnikiem i w końcu lepienie.
Najwięcej czasu zajął mi kucyk - masakra. Ja do plasteliny mam dwie lewe, ale jak się uprę, to musi wyjść. A im bardziej nie wychodzi, tym bardziej próbuję...ciężko mnie złamać.
Anulka, w naszych czasach wystarczy poszperać w you tube. Tam jest po prostu wszystko.
Oto kucyk:
https://www.youtube.com/watch?v=HenU7w9Z15A
jak same widzicie, nie wyszedł idealny, ale siedzi choć ile razy doprowadził mnie do szału - nie zliczę... Elementy kucyka łączyłam na wodę, ale można też na białko (ponoć lepiej trzyma).
Kwiatki to zwykłe kulki. Listki - wałeczki, po środku wciśnięte delikatnie nożem i wygięte. (Zdradzę wam też sekret - łep kucyka okazał się za ciężki, dlatego wkładając do lodówki na noc, podstawiłam mu pod brodę zatyczkę od cienkopisu - rano szybko usunęłam - nikt z gości nie musi znać tajników kuchni
Najgorsze to powiedzieć - "mi taki nie wyjdzie"
A ja Wam mówię - wyjdzie! Nawet gdybyście zaczynały od samych kuleczek- kwiatuszków... bo potem reakcja dziecka - BEZCENNA, tak jak i wasza satysfakcja.
Do dzieła !
Najwięcej czasu zajął mi kucyk - masakra. Ja do plasteliny mam dwie lewe, ale jak się uprę, to musi wyjść. A im bardziej nie wychodzi, tym bardziej próbuję...ciężko mnie złamać.
Anulka, w naszych czasach wystarczy poszperać w you tube. Tam jest po prostu wszystko.
Oto kucyk:
https://www.youtube.com/watch?v=HenU7w9Z15A
jak same widzicie, nie wyszedł idealny, ale siedzi choć ile razy doprowadził mnie do szału - nie zliczę... Elementy kucyka łączyłam na wodę, ale można też na białko (ponoć lepiej trzyma).
Kwiatki to zwykłe kulki. Listki - wałeczki, po środku wciśnięte delikatnie nożem i wygięte. (Zdradzę wam też sekret - łep kucyka okazał się za ciężki, dlatego wkładając do lodówki na noc, podstawiłam mu pod brodę zatyczkę od cienkopisu - rano szybko usunęłam - nikt z gości nie musi znać tajników kuchni
Najgorsze to powiedzieć - "mi taki nie wyjdzie"
A ja Wam mówię - wyjdzie! Nawet gdybyście zaczynały od samych kuleczek- kwiatuszków... bo potem reakcja dziecka - BEZCENNA, tak jak i wasza satysfakcja.
Do dzieła !
Re: Torty
I minął kolejny roczek
W tym roku krem ukręciłam sama.
Krem budyniowy:
1/2 litra mleka
2 lyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki jakiejkolwiek bezglutenowej
1/2 szkl. cukru
1 kostka masła.
W 1/2 szkl. mleka roztrzepać mąkę. Resztę mleka zagotować z cukrem.
Do gotującego się mleka dodać mąkę. Przestudzić. Dodać masło.Gotowe
Chomika lepiła moja Basia, pasek na dole dekorowała solenizantka, z kwiatkami poszłam na łatwiznę...kupiłam wyciskarki w carefourze. Świetna sprawa, polecam.
Niestety nie mogę wstawić załącznika, więc podajęhttps://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 1b4b42ff08
W tym roku krem ukręciłam sama.
Krem budyniowy:
1/2 litra mleka
2 lyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki jakiejkolwiek bezglutenowej
1/2 szkl. cukru
1 kostka masła.
W 1/2 szkl. mleka roztrzepać mąkę. Resztę mleka zagotować z cukrem.
Do gotującego się mleka dodać mąkę. Przestudzić. Dodać masło.Gotowe
Chomika lepiła moja Basia, pasek na dole dekorowała solenizantka, z kwiatkami poszłam na łatwiznę...kupiłam wyciskarki w carefourze. Świetna sprawa, polecam.
Niestety nie mogę wstawić załącznika, więc podajęhttps://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 1b4b42ff08
Re: Torty
Bardzo dobry, ale...do kremu niepotrzebnie dodałam malin (odsączonych z syropu- poukładanych na kremie,nie zmieszanych z nim) i jak dla mnie był zbyt słodki. Dzieciom to nie przeszkadzało
Ja jednak wyciągnęłam wnioski. Masa cukrowa na torcie jest dość słodka, wnętrze zatem musi być łagodne. Krem budyniowy jest idealny - ale bez dodatków
I jeszcze jedno. Słówko dla tych, które zrażone były czasem wykonania. Tym razem poszło bardzo szybko,córki paliły się do pracy, która okazała się dość prosta, a radości i samozadowolenia...całe mnóstwo.
Podrzucam Wam lineczek do "usprawniaczy pracy":
http://tortytorty.pl/do_dekorowania/wyk ... zorow.html
Nie zrażajcie się cenami. Ten link pokazuję Wam tylko, jako przykład. Ja stempelki- kwiatki kupiłam w carefourze za 18 zł (4 szt), a narzędzia do modelowania widziałam w Tigerze za 10 zł.
Tak więc szukajcie, szperajcie, bo warto takie rzeczy mieć w domu - nikt nie wie kiedy się przydadzą
Ja jednak wyciągnęłam wnioski. Masa cukrowa na torcie jest dość słodka, wnętrze zatem musi być łagodne. Krem budyniowy jest idealny - ale bez dodatków
I jeszcze jedno. Słówko dla tych, które zrażone były czasem wykonania. Tym razem poszło bardzo szybko,córki paliły się do pracy, która okazała się dość prosta, a radości i samozadowolenia...całe mnóstwo.
Podrzucam Wam lineczek do "usprawniaczy pracy":
http://tortytorty.pl/do_dekorowania/wyk ... zorow.html
Nie zrażajcie się cenami. Ten link pokazuję Wam tylko, jako przykład. Ja stempelki- kwiatki kupiłam w carefourze za 18 zł (4 szt), a narzędzia do modelowania widziałam w Tigerze za 10 zł.
Tak więc szukajcie, szperajcie, bo warto takie rzeczy mieć w domu - nikt nie wie kiedy się przydadzą
Re: Torty
Polecam dwa torty, które stworzyłam na potrzeby diety:
1. Tort orzechowy z gruszkami w domowej galaretce (bg, nisko salicylanowy)
http://malewypieki.pl/tort-orzechowy-z-gruszkami/
2. Tort czekoladowy z dziką różą (bg)
http://malewypieki.pl/tort-czekoladowy/
1. Tort orzechowy z gruszkami w domowej galaretce (bg, nisko salicylanowy)
http://malewypieki.pl/tort-orzechowy-z-gruszkami/
2. Tort czekoladowy z dziką różą (bg)
http://malewypieki.pl/tort-czekoladowy/