CZEKOLADA MLECZNA Z KAROBU
Składniki:
3 szklanki mleczka sojowego w proszku,
2 łyżki karobu (lub kakao),
1/2 szklanki mleka sojowego,
2 łyżki syropu,
25 dag margaryny bezmlecznej,
tłuszcz do wysmarowania formy
Wykonanie:
Mleko sojowe, syrop, margarynę i karob podgrzać w garnku, aż do rozpuszczenia wszystkich składników. Odstawić z ognia, dodać mleczko sojowe; wszystkie składniki dokładnie wymieszać na jednolitą masę. Płaską formą wysmarować tłuszczem, przełożyć masą i odstawić do ostygnięcia.
Czekolada mleczna z karobu (bez mleka)
Moderator: Moderatorzy
Nie wiem, czy karob można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, ale podejrzewam, że tak... ale napewno przez internet: (jak zwykle sprawdza się stara zasada: Google Twoim przyjacielem )
http://www.naturo.pl/product_info.php?products_id=404
http://eko-natura.pl/sklep/product_info ... aa32bf5426
http://www.alejahandlowa.pl/index.php?t=p,322541
http://www.ekosfera.pl/sklep,1101,,,03, ... 745,0.html
http://www.wegetarianin.pl/sklep/produc ... 3f8573ea6d
itd....
Ja nie robiłam nigdy czekolady z karobu, przepis dałam, bo wydał mi się wartościowy. Dlatego nie mogę napisać, jakiej margaryny używam - ja używam tylko masła :?
A więc pytanie "przekierowuję" do bezmlecznych Forumowiczów!
http://www.naturo.pl/product_info.php?products_id=404
http://eko-natura.pl/sklep/product_info ... aa32bf5426
http://www.alejahandlowa.pl/index.php?t=p,322541
http://www.ekosfera.pl/sklep,1101,,,03, ... 745,0.html
http://www.wegetarianin.pl/sklep/produc ... 3f8573ea6d
itd....
Ja nie robiłam nigdy czekolady z karobu, przepis dałam, bo wydał mi się wartościowy. Dlatego nie mogę napisać, jakiej margaryny używam - ja używam tylko masła :?
A więc pytanie "przekierowuję" do bezmlecznych Forumowiczów!
Karob pewnie można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, skoro ostatnio w takim sklepie widziałam słoiczek kremu imitującego Nutellę, dla wegan, nazywało się to Karobella i było zrobione właśnie na bazie karobu i orzechów, bez mleka. Niestety nie odważyłam się kupić i spróbować, bo trochę obawiałam się smaku, a cenę miało wysoką (coś ok. 25 zł za słoik).
Margaryny bezmlecznej do pieczenia używam Maryny. Przypuszczam że tu się by też sprawdziła. Bezmleczne margaryny typowo do smarowania mają sporą zawartość wody, dlatego po podgrzaniu niestety lubią się rozwarstwiać na tłuszcz i wodę (przoduje w tym Delma). Z tego powodu nie nadają się ani do ciasta (bo produkują mega zakalec) ani do kremów czekoladowych (testowane na masie do murzynka - po użyciu Delmy na dole garnka miałam masę cukrowo - kakaową, a na górze brzydką żółtą warstwę samego tłuszczu, której żadną ludzką siłą nie dało się połączyć z masą kakaową )
Margaryny bezmlecznej do pieczenia używam Maryny. Przypuszczam że tu się by też sprawdziła. Bezmleczne margaryny typowo do smarowania mają sporą zawartość wody, dlatego po podgrzaniu niestety lubią się rozwarstwiać na tłuszcz i wodę (przoduje w tym Delma). Z tego powodu nie nadają się ani do ciasta (bo produkują mega zakalec) ani do kremów czekoladowych (testowane na masie do murzynka - po użyciu Delmy na dole garnka miałam masę cukrowo - kakaową, a na górze brzydką żółtą warstwę samego tłuszczu, której żadną ludzką siłą nie dało się połączyć z masą kakaową )
- Grażyna
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja używam karobu dosyć często, dodaję do piernika, do pieczenia ciastek - głównie dla koloru, bo karob nie ma smaku jak czekolada. Dlatego dobrze jest dodać jakiś aromat, np. waniliowy. Robiłam też masę czekoladopodobną (z innego przepisu), nie bardzo chciała skrzepnąć, ale mojemu dziecku smakowało - "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma". Czasem dodawałam do takiej masy ryż dmuchany, i robiłam coś w rodzaju dawnych "szyszek".kfiatek pisze:Karob pewnie można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, skoro ostatnio w takim sklepie widziałam słoiczek kremu imitującego Nutellę, dla wegan, nazywało się to Karobella i było zrobione właśnie na bazie karobu i orzechów, bez mleka.
Natomiast Karobellę wiele razy kupowałam, w wersji bez orzechów , bo są dwa rodzaje. Jest pyszna, smakuje po prostu jak Nutella (oczywiście sojowa Nutella )