Różności z amarantusa
Moderator: Moderatorzy
- Katarzyna35
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 297
- Rejestracja: ndz 10 maja, 2009 18:06
- Lokalizacja: Łomianki k.Warszawy
Zakupiłam mąkę z amarantusa. Koszmar. Dla mnie jest niezjadliwa, ale może nie wiem jak odpowiednio ją przyrządzić.
Przepis na racuchy z amarantusa, który jest podany powyżej, znalazłam na opakowaniu.
Może macie jeszcze inne pomysły na potrawy z mąką z amarantusa.
Napiszcie coś, bo chyba ją wyrzucę do śmieci...
Przepis na racuchy z amarantusa, który jest podany powyżej, znalazłam na opakowaniu.
Może macie jeszcze inne pomysły na potrawy z mąką z amarantusa.
Napiszcie coś, bo chyba ją wyrzucę do śmieci...
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Nie wyrzucaj!
A mąka żytnia na surowo jest zjadliwa:D?
Nie mam teraz czasu na eksperymenty, ale może w weekend coś poczytam i zdziałam i podzielę się doświadczeniem. U mnie będzie bezmlecznie i bezmięsnie.
Rzuciłam okiem w niemiecki internet i zauważyłam na przykład, że Niemcy zagęszczają tą mąką zupy i sosy - u anglosasów tego nie widzialam, oni nie lubią zbyt gęstych zup.
Wpisz w niemieckie google google, Amaranthmehl, a jeśli nie znasz niemieckiego, to Ci automat przetłumaczy:) Ponoć jest taki.
A mąka żytnia na surowo jest zjadliwa:D?
Nie mam teraz czasu na eksperymenty, ale może w weekend coś poczytam i zdziałam i podzielę się doświadczeniem. U mnie będzie bezmlecznie i bezmięsnie.
Rzuciłam okiem w niemiecki internet i zauważyłam na przykład, że Niemcy zagęszczają tą mąką zupy i sosy - u anglosasów tego nie widzialam, oni nie lubią zbyt gęstych zup.
Wpisz w niemieckie google google, Amaranthmehl, a jeśli nie znasz niemieckiego, to Ci automat przetłumaczy:) Ponoć jest taki.
- Katarzyna35
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 297
- Rejestracja: ndz 10 maja, 2009 18:06
- Lokalizacja: Łomianki k.Warszawy
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Przepraszam, jednak w weekend też nie mam czasu:D. W tygodniu zabaluję, mąkę z amarantusa mam.
Ale pamiętam, że piekłam kiedyś chleb na zakwasie wlaśnie z amarantusa, i gdyby nie to, że kompletnie nie wiedziałam, jak się postępuje z takimi chlebami, to w smaku byłby ok. Skórka była pyszna, z reszty wyszła glina i glut.
Ale pamiętam, że piekłam kiedyś chleb na zakwasie wlaśnie z amarantusa, i gdyby nie to, że kompletnie nie wiedziałam, jak się postępuje z takimi chlebami, to w smaku byłby ok. Skórka była pyszna, z reszty wyszła glina i glut.
Basiar: Jaglana, gryczana, quinoa, tapioka, amarantus, fasola siemię lniane ze wszystkich kasz..
może się czepiam, ale nie precyzyjne według mnie zapis, który może wprowadzić w błšd mało dowiadczonych w temacie, nie wszystkie kasze sš bazglutenowe np.
Perłowa i pęczak powstaje z ziaren jęczmienia,
manna i kuskus z pszenicy.
Wojtek & Wiola
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...
www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu
www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
Wiola na diecie BG od 2009 roku...
syn Mateusz na diecie BG od 2009 roku...
www.zyciebezglutenu.pl - jak żyjemy bez glutenu
www.facebook.pl/zyciebezglutenu - Życie bez glutenu na Facebooku
- dorciap1975
- Forumowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: sob 20 mar, 2010 14:52
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- dorciap1975
- Forumowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: sob 20 mar, 2010 14:52
- Lokalizacja: Biała Podlaska