Batony typu Mars

[grubymiś]

Czy ktoś z szanownych forumowiczów może wie, czy takie batony jak Mars, Snickers, Baunty, Twix, itp. są niewskazane dla bezglutenowców? Może są na rynku tzw. "bezpieczne batony"? A gumy do żucia?

[Tomkus]

O gumach do żucia
O batonach

[grubymiś]

Dzięki serdeczne!

[grubymiś]

Czyli nie wiadomo tak do końca czy Snickers jest bezpieczny, czy też nie.... ech życie...

[Tomkus]

Bezpieczne batony rozprowadzają producenci żywności bezglutenowej:

'przykładowy batonik'

Szukać należy też w stacjonarnych sklepach ze zdrową żywnością, które mają artykuły dla bezglutenowców.

[grubymiś]

Tak, wiem. Pozostają słodycze bezglutenowe ze sklepów ze zdrową żywnością. Parę takich jadłam...ale to nie to samo...niestety. Dobrze, że chociaż gumy Orbit są OK. Ciężko na sercu. Dziękuję za odzew.

[Tomkus]

Jeśli nie ma się pewności, czy dany produkt jest dla nas bezpieczny, to wtedy przydaje się kontakt z producentem, najlepiej od razu z technologiem żywności/działem jakości i zapytać o składniki alergenne, jak jest aktualnie, w tym pierwszym rzędzie o gluten.

[grubymiś]

Tak, ale jak przeanalizowałam to wszystko co mi posłałeś Tomku, to ludzie piszą do producentów, uzyskują od nich informacje, że niby produkt jest bezpieczny, a potem i tak na sam koniec dowiadują się, że nie wiadomo czy jest bezpieczny, czy też nie. Chodzi mi szczególnie o te nieszczęsne snickersy. Pani producent powiadamia, że są bezpieczne, a za jakiś czas na Forum pojawia się informacja od producenta, że nie są tego pewni. ... Może się czepiam, ale strasznie chce mi się snickersa
Pozdrawiam serdecznie

[Tomkus]

Bg. są takimi zastępnikami tych glutenowych i mimo starań producentów, też poznaję, że w niektórych (licznych) przypadkach to jednak nie to samo...
A jeżeli po przeglądzie forum i analizach własnych, dalej coś nie jest takie pewne, no wtedy trzeba rezygnować dla bezpieczeństwa

[Sheep]

Czyli nie wiadomo tak do końca czy Snickers jest bezpieczny, czy też nie.... ech życie...

No ale proszę, jeśli w składzie wszystko jest ok (a w zwykłym Snickersie jak pamiętam skład był ok), jeśli nawet w klauzuli o śladowych ilościach jest tylko o orzechach - to czemu miałby być niebezpieczny? W ten sposób nie da się niczego zjeść

[grubymiś]

No to jutro kawa i snickers. Jednak najgorszy jest dla mnie wciąż brak diagnozy. Czyli nie wiadomo co mi jest. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają celiakię na papierze. Ale jutro wynagrodzę sobie smutki snickersem

[Rafal_tata]

Temat wałkowany na Forum bezlitośnie. Zamykam.