MASTERFOODS - Milky Way, Mars, Snickers...

Dane o produktach otrzymane bezpośrednio od ich producentów.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karolcia6
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 304
Rejestracja: pt 16 maja, 2008 08:38
Lokalizacja: Skórcz

Post autor: Karolcia6 »

Mateusz pisze:Nie jestem pewien, ale wydawało mi się że jak ostatnio czytałem skład snickersa crunchera to nie było tam nic złego, wręcz przeciwnie - mąka ryżowa. Wiem, że nie ma nic na pewno w BOUNTY i PICNICU,
Co do Snckesr Cruncher to się bardzo zdziwiłam, że jest niby bg i dziś z czystej ciekawości poszłam go kupić i w składzie jest: jęczmienny ekstrakt słodowy, a jeśli chodzi o Picnick to czy nie ma w nim wafla? <mmm>
Wydaje mi się, że No Name jest bezpieczny.
Obrazek
malawiedzma_87
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz 21 gru, 2008 00:48
Lokalizacja: Sułkowice

Post autor: malawiedzma_87 »

to ktoś w końcu wie czy bounty i mm'sy sa bezpieczne?

bo powiem szczerze ze ja ostatnio doszłam do wniosku że czytanie etykiet mi wystarczy..jeżeli w składzie nie ma nic związanego z glutenem, to jem..robiłam ostatnio badania przeciwciał i wyszły w porzadku, sensacji żołądkowych tez nie mam wiec chyba u mnie ta taktyka przejdzie :)
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Jak na składzie nic nie ma podejrzanego, to powinny być ok. Swoją drogą mm'sy to było dla mnie zawsze paskudztwo w tym sensie, że po zjedzeniu wyskakiwały mi różne wesołe bąble. Znikały po pół godzinie czzy coś, ale swędziały i były paskudne. Dlatego mm'sów nie jem i jeść nie będę. Ale wydaje mi się, że to było spowodowane kolorowymi barwnikami od skorupek, przy innych kolorowych produktach też tak miewałam.
Obrazek
Awatar użytkownika
mr.kwiatek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 142
Rejestracja: czw 18 sty, 2007 23:54
Lokalizacja: Opole/Wrocław

Post autor: mr.kwiatek »

m&m's jadam dość często jak jade gdzieś dalej samochodem i nic nigdy mi nie było ;) Też generalnie przyjąłem taktykę czytania składu i raczej u dużych producentów powinniśmy mieć pewność, że to co piszą to prawda.
misia81
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt 21 lip, 2009 21:42
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: misia81 »

Czytałam gdzieś, że gluten ze względu na swoje właściwości jest stosowany do aromatów ( "trzyma" zapach i smak - dlatego jest nawet w niektórych herbatach! W snickersie też są aromaty!
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Wtedy musi być napisane na opakowaniu, że produkt zawiera gluten lub jego śladowe ilości. To jest alergen, który musi być uwzględniony. Na tych herbatach, z tego co pamiętam, była informacja o glutenie.
malawiedzma_87
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz 21 gru, 2008 00:48
Lokalizacja: Sułkowice

Post autor: malawiedzma_87 »

a co z sagą na której jest napisane że zawiera maltodoksynę (otrzymaną ze skrobii)?
malawiedzma_87
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz 21 gru, 2008 00:48
Lokalizacja: Sułkowice

Post autor: malawiedzma_87 »

acha...i jeśli na opakowaniu nie jest napisane że zawiera gluten to chyba nie koniecznie oznacza że go tam nie ma...ostatnio znalazłam krówki gdzie w składzie był syrop skrobiowy..możemy go czy nie? bo z forum zrozumiałam że jeśli jest pszeniczny lub jęczmienny to na etykiecie powinna byc umieszczona informacja..mam rację?
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Jeśli chodziło Ci o maltodekstrynę, to jest ona składnikiem niektórych produktów BG. Nie wiem co to jest maltodoksyna.
Wg obowiązującego prawa alergeny muszą być umieszczone na opakowaniu, jest to wałkowane na Forum od dawna. Co robią producenci, to już wiedzą tylko oni sami. Jeśli masz wątpliwości - dzwoń do nich. Jedna ze sprawdzonych metod na spokojny sen.
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Co do maltodekstryny, Codex Alimentarius twierdzi, że nawet jeśli maltodekstryna jest z pszenicy, to nie trzeba jej oznaczać na opakowaniu, ponieważ nie ma ona szkodliwości... chyba że "stopień , w jakim zostały przetworzone może zwiększyć poziom alergenności oszacowany przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) dla produktu, z którego się wywodzi".
Tak samo jest z syropem glukozowym na bazie pszenicy, syropem glukozowym na bazie jęczmienia, dekstrozą i destylatami.
viewtopic.php?t=2181
Ostatnio zmieniony wt 18 sie, 2009 10:56 przez Nastka, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Dorotka_92
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: pn 17 sie, 2009 16:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Dorotka_92 »

Teraz już sama nie wiem co myśleć.
Nie jestem osobą której objawy zjedzenia glutenu są aż tak jawne, a jeśli są występują po około 2 dniach.

Idę po Snickersy dzisiaj. Zjem ich 3 i odezwę się w przeciągu najbliższych kilku dni jak ja na nie reaguje.
Pozdrawiam ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Ale czy takie testy mają sens? Jeśli okaże się, że jakiś produkt zawiera gluten i wywoła objawy, to Twoją dietę trafia szlag. Przynajmniej na jakiś czas.
Awatar użytkownika
Dorotka_92
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: pn 17 sie, 2009 16:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Dorotka_92 »

Uważam, że warto bo na diecie jestem dopiero od kilku dni, wszystkie dolegliwości ustały, przynajmniej nie mam żadnych bóli ani wysypki.

Wolę sprawdzić na własnej skórze, lepiej prędzej niż później. ; )
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

OK. To czekamy.
malawiedzma_87
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz 21 gru, 2008 00:48
Lokalizacja: Sułkowice

Post autor: malawiedzma_87 »

ja prawie wogole nie miałam objawów...dlatego tym trudniej jest mi stwierdzić czy wszystko już ok..fakt brzuch mnie nie boli ale biegunek czy krost nigdy nie miałam
ODPOWIEDZ