Pepsico !

Dane o produktach otrzymane bezpośrednio od ich producentów.

Moderator: Moderatorzy

AndziaMamusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 364
Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: AndziaMamusia »

desert_rose pisze:Na etykiecie tych Cheetosów też kiedys sama nie znalazlam nic niepokojacego. Dodając do tego info od producenta ze w liniach produkcyjnych nie ma mozliwosci przedostania sie glutenu, wydawaloby sie ze sa bezpieczne (?)
A które cheetosy aktualnie???
Awatar użytkownika
desert_rose
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pn 01 lip, 2013 08:10
Lokalizacja: Kraków

Post autor: desert_rose »

Z tego co pamiętam to napewno serowe. Paprykowe napewno miały w składzie coś z pszenicy (wytłuszczone na etykiecie). I jeszcze chyba ketchupowe były ok. Poczytaj na opakowaniu. Alergeny pamiętam były nawet wytłuszczone.
`let your soul be your pilot.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

desert_rose, jestem prawie pewna, że keczupowe odpadają. to były moje ulubione i pamiętam załamkę przy półce w sklepie niedługo po diagnozie.
AndziaMamusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 364
Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: AndziaMamusia »

Dzięki, aż się boję, bo córce ostatnio kupiłam, chyba ketchupowe :(((
Awatar użytkownika
desert_rose
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pn 01 lip, 2013 08:10
Lokalizacja: Kraków

Post autor: desert_rose »

Aha aha możliwe. Nie pamiętam dokładnie bo sama jeszcze nie kupowałam, tylko w sklepie czytałam. Ale z tego co wiem, to jeśli jest coś z pszenicy od razu jest na opakowaniu wytłuszczonym drukiem. W takim razie serowe jecie bez problemów?
`let your soul be your pilot.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

byłam dziś w Tesco- keczupowe mają wytłuszczoną mąkę pszenną. eh :/
Awatar użytkownika
desert_rose
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pn 01 lip, 2013 08:10
Lokalizacja: Kraków

Post autor: desert_rose »

Leeloo jadasz serowe?
`let your soul be your pilot.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

desert_rose, nie znoszę od małego:) nie ma dla mnie wiekszej chemii w chemii.
ekoaga
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt 13 wrz, 2013 12:18
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: ekoaga »

No niestety zdrowe one nie są ;/
AndziaMamusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 364
Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: AndziaMamusia »

Szanowna Pani,


Piszę do Pani w nawiązaniu do zapytania dotyczącego zawartości glutenu w naszych produktach.

Składniki ze zbóż zawierających gluten takich jak pszenica, jęczmień są częstym składnikiem naszych wyrobów, zarówno chipsów jak i chrupek.
Na podstawie obecnych przepisów, produkt bezglutenowy to ten, w którym zawartość glutenu nie przekracza 20 mg/kg gotowego do spożycia produktu.

Respektując przepisy prawa polskiego i europejskiego, dodane składniki ze zbóż zawierających gluten są zawsze wymienione na opakowaniu danego produktu, z wyraźnym odniesieniem do surowca z jakiego gluten może pochodzić np. mąka pszenna, skrobia z pszenicy, słód jęczmienny itp. Zachęcamy do czytania etykiet na produktach, gdyż receptura może ulec zmianie, a na opakowaniu znajduje się najbardziej aktualna informacja o zastosowanych składnikach, w tym tych zawierających gluten.

Od strony produkcyjnej, linia na której są wytwarzane produkty zawierające gluten jest czyszczona w odpowiedni sposób, by uniknąć przeniesienia tej substancji do innych wyrobów.

Więcej profesjonalnych informacji o składnikach żywności można uzyskać np. na stronach EUFIC (Europejska Rada Informacyjna o Żywności WWW.eufic.org albo ESA (European Snack Association) - WWW.esa.org.uk



Serdeczne pozdrowienia,
Małgorzata Borowiec - Tomczak
Kierownik Kontroli Jakości

Frito Lay sp. z o.o. z siedziba w Warszawie, ul. Zamoyskiego 24/26, 03-801 Warszawa, Polska,
Sad Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XIII Wydzial Gospodarczy Krajowego Rejestru Sadowego, nr KRS 0000291715. NIP: 113-26-94-158, Wysokosc kapitalu zakladowego: 283.358.000,00 zł.
nomado
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 99
Rejestracja: śr 31 paź, 2012 14:28

Post autor: nomado »

Gluten jest wszechobecny :)

Dziwi mnie to że czasem kupuje się coś co w swoim składzie nie zawiera glutenu i testuje się to "coś" na sobie - zaboli mnie od tego brzuch czy nie ? - zastanawiacie się. Nie zaboli - super, zaboli? hmm a może zatrułam(em) się od czegoś innego? rozmyślacie.
Bierzcie przykład z ostatniego posta. Przed zakupem "czegoś" czego nie jesteście pewni, napiszcie do firmy aby pewnym być. Jeśli dana firma odpisze Wam że produkt jest bezpieczny, a mimo to brzuszek boli, macie podkładkę w postaci maila. Zawsze można zbadać produkt, jeśli ten okaże się niebezpieczny - możecie domagać się swoich praw.

Ale puszczając z tonu - nadal nie mam pewności, czy firmy mają obowiązek informować konsumenta o fakcie obecności glutenu lub śladowych jego ilości w swoich produktach. Po tym jak dostałem odpowiedź od firmy Wrigley - prędko chyba mnie nic nie zaskoczy.

Pamiętam jak słynny dr. Radzikowski - ówczesny (nie wiem czy obecny) ordynator Szpitala dziecięcego w Warszawie wpajał mi:
Na diecie bezglutenowej nie można spożywać m.in.
1. napoi gazowanych, czyt. też kolorowanych
2. owoców pestkowych, także gruszek
3. fasoli strączkowej
4. słodyczy typu czekolada nienaturalna (zawsze tylko gorzka 70%) - wtedy Goplana bezglutenowych nie miała
5. wszelkiego rodzaju alkoholi
6. smażonych potraw - tylko gotowane na wodzie (duszone) lub w parowarze
itd.
I co Wy na to? Pewnie wiele z Was nie słyszała o takich zaleceniach, a ja przez te dzieści lat już się nasłuchałem ile czego i w czym jest :) Są to produkty bezglutenowe, ale jak widać na "jakiejś" podstawie stwierdzono że przychylne dla osób z celiakią nie są.
Teraz już nie stosuje się aż takich restrykcji jak sądzę.

Fakt faktem osoby które mają celiakię nie od urodzenia mają moim zdaniem lekko "przerąbane". Ciągnie ich do tych wszystkich chemicznych napoi, CZipsów, słodyczy, plastikowego żarcia z MD itd. mnie aż tak nie ciągnie, bo na szczęście mój organizm nie jest przyzwyczajony do tych smaków i się ich nie domaga.

Wytrwałości życzę :)
Ostatnio zmieniony czw 19 wrz, 2013 09:23 przez nomado, łącznie zmieniany 2 razy.
Na diecie bezglutenowej od zawsze
Awatar użytkownika
KajaKR
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: czw 25 lip, 2013 16:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Pepsico !

Post autor: KajaKR »

Przeczytałam komentarz wyżej i nie zgodzę się z tym, że ludzie zdiagnozowani później mają 'przerąbane'... Osobiście jak usłyszałam, że za jakieś 5 lat mogę mieć raka przez niestosowanie diety to wychodząc ze szpitala nie chciałam nawet stosować diety od jutra, albo od przyszłego tygodnia... Odcięłam się od tego co kiedyś jadłam w ciągu kilku minut. Dietetyczka zakazała wręcz jeść tego co nie ma przekreślonego kłosa, w tym samym dniu jak poszłam do najbliższego sklepu (tesco) to znalazłam tylko wafle bezglutenowe:D Które jadłam do końca dnia, nie chce wiedzieć co by było gdybym nie znalazła tego forum i sugerowała się wiedzą tej nienormalnej kobiety... dodatkowo usłyszałam, że mam przytyć minimum 7kg... i najlepiej żebym nie jadła nic smażonego, żadnych słodyczy, alkoholu i napojów gazowanych. O zanieczyszczonym owsie mówiła chyba przez pół godziny, miałam wrażenie, że zaraz przejdzie na temat koni. Nawet ułożyła mi przykładowy jadłospis dzienny... na śniadanie wafle ryżowe+masło+coś(nie pamiętam), na 2 sniadanie owoce, na obiad kasza jaglana+gotowane mięso+marchewka, i na kolacje bezglutenowy chleb też z czymś takim bezsmakowym... Dobrze, że chociaż dała ulotki z chlebem z bezglutenu, bo pewnie do tej pory bym te wafle jadła. Wspominała coś o gruszkach, teraz sobie przypominam:D mimo, że było to pół roku temu, ta Pani miała informacje z innej epoki;) Nie przypominam sobie, żebym marudziła kiedykolwiek, że czegoś nie mogę, jestem świadoma ile mnie to może kosztować w przyszłości:) No nie powiem, ciągnie czasem, ale nie ma takiego smaku, którego nie można zastąpić:)
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Pepsico !

Post autor: Anula80 »

Masakra, jakby bazować tylko na produktach z kłosem to po pierwsze człowiek by zbankrutował, a po drugie dostać takie, to w promieniu 25 km. Później podam Ci przepis na chleb z ziemniakami, który wychodzi z każdej mąki :) Wzięłam go z przepisów na thermomixa i przerobiłam na b/g. Niebo a ziemia do kupnych
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
KajaKR
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: czw 25 lip, 2013 16:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Pepsico !

Post autor: KajaKR »

Ooo :) będe wdzięczna, jeszcze nie próbowałam piec chleba z tych mąk, tzn moja mama nie próbowała...:D ja nie mam cierpliwości, szczególnie jak trzeba lepić pierogi, ledwo wezmę wycięte ciasto, a już się rozlatuje :( Mimo, że proporcje dajemy takie jak na opakowaniu. A jeśli chodzi o chleb, to kupujemy siedmiodniowy z bezglutenu, bo Posądza jest ok.20km od Krakowa:) Później do zamrażarki i jest zapas na dwa tygodnie:)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8103
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Pepsico !

Post autor: Leeloo »

koszmar..
ODPOWIEDZ