Herbapol, Hortex

Dane o produktach otrzymane bezpośrednio od ich producentów.

Moderator: Moderatorzy

Siłaczka200
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: pt 27 kwie, 2007 12:02
Lokalizacja: POMORZE

Post autor: Siłaczka200 »

Moja córka jest na diecie b.g. od 8 m - cy, co 2 - 3 m - ce jeździmy na konsultacje do Gdańska do Przychodni Gastrologicznej Dziecięcej do doktora Banacha. Mimo małomówności lekarzy potrafię nie raz wyciągnąć od nich różne informacje. Przyjeżdżam na te konsultacje ze spisanymi pytaniami i opakowaniami produktów, których nie jestem pewna. Dowiedziałam się od tego doktora (bo ma on tytuł doktora gastrologii dziecięcej), że syrop glukozowo - fruktozowy jest w diecie b.g. dozwolony, natomiast syropu skrobiowego należy unikać. Może komuś przyda się ta informacja? ;)
CO CIĘ NIE ZABIJE, TO CIĘ WZMOCNI!
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Siłaczka200 pisze:Może
hehe...
jak masz więcej takich informacji, to proszę, napisz, bo ogólnie celiakia i to, gdzie chowa się gluten to dla wszystkich jedno wielkie wróżenie z fusów :|
Awatar użytkownika
Trillion
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 88
Rejestracja: śr 30 lis, 2005 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Trillion »

Jak pisze Rafal_tata (Howgh) i dopiszę do tego już w bardzo moim tak zwanym "bezpośrednim" stylu:
to ze ten czy ów DOKTóR ma TYTUŁ (np. doktora gastrologii dziecięcej śmakiej i owakiej) i się z racji tego tytułu wypowiada, to jeszcze nie znaczy, że wie co mówi... niestety
O ile sobie przypominam na tym forum było to i owo mówione na temat syropów - można rzucić w wyszukiwarkę jak zależy. Ja syropów unikam wszystkich jak zarazy, ale też ja unikam również tak zwanego "pieczywa bezglutenowego". A co każdy inny robi to jego sprawa.
Celiakia od maleńkości; ponownie zdiagnozowana 2005 (Marsh III)
Awatar użytkownika
smerfetka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 227
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 13:44
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: smerfetka »

to unikasz pieczywa bezglutenowego zakupionego w zdrowej zywnosci?? przeciez to jest całkowicie bezpieczne , natomiast nie ma mowy o takim pieczywie w zwykłej piekarni. Jeśli chodzi o syropy to ja ich raczej nie unikam , to już przesada żebym nie mogła sie nawet soku napić :039:
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Zwróciłam się z pytaniem do Hortexu o Dania: Meksykańskie, Chińskie, Hiszpańskie- czy zawierają gluten, i czy przyprawy w saszetce dołączone do dań zawierają gluten. Oto odpowiedź:
Przyprawa chińska zawiera w swoim składzie mąkę pszenną a tym samym śladowe ilości glutenu. Pozostałe przyprawy nie mają składników zawierających gluten.
Obrazek
Awatar użytkownika
gosia888
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 171
Rejestracja: sob 11 mar, 2006 14:18
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: gosia888 »

a ja najbardziej meksykanskie lubilam dania - ale teraz balam sie probowac je. Widze ze czas najwyzszy je kupic.
Obrazek
Awatar użytkownika
mr.kwiatek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 142
Rejestracja: czw 18 sty, 2007 23:54
Lokalizacja: Opole/Wrocław

Post autor: mr.kwiatek »

Ja zaczynam się troche bać produktów hortexu - w poście sisi z 8 maja jest mail od kogoś z tej firmy i wymienionych jest pięć dań przez nich produkowanych zawierających gluten ale nie ma tam nic o daniu chińskim o którym napisała Nastka. Do mrożonki warzyw chińskich też dodają taką przyprawę ale tam nic nie jest napisane na temat składu, a tym bardziej zawartości glutenu! :029: a kupuje to dość często...
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

mr.kwiatek pisze:Do mrożonki warzyw chińskich też dodają taką przyprawę ale tam nic nie jest napisane na temat składu, a tym bardziej zawartości glutenu! :029: a kupuje to dość często...
Dlatego moje standardowe podejście do wszelkich takich mrożonek z dołączonymi przyprawami sprowadza się do:
- otworzyć mrożonkę,
- wyłowić saszetkę z przyprawami i radośnie ją wyrzucić,
- mrożonkę spokojnie przyrządzić i przyprawić po swojemu
- zjeść
;)
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

kfiatek pisze:Dlatego moje standardowe podejście do wszelkich takich mrożonek z dołączonymi przyprawami sprowadza się do:
- otworzyć mrożonkę,
- wyłowić saszetkę z przyprawami i radośnie ją wyrzucić,
- mrożonkę spokojnie przyrządzić i przyprawić po swojemu
- zjeść
;)
Ja mam takie samo podejście :)
Ostatnio zmieniony śr 15 sie, 2007 13:55 przez Nastka, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
mr.kwiatek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 142
Rejestracja: czw 18 sty, 2007 23:54
Lokalizacja: Opole/Wrocław

Post autor: mr.kwiatek »

Moim zdaniem to wcale nie jest dobre podejście - zaprzęgając intuicje przy wyborze produktów do zjedzenia można popaść w paranoje i doszukiwać się glutenu tam gdzie go nie ma. Używam wielu przypraw z saszetek np. z kamisa i wierzę, że się nie otruje. Tak wogóle po co mąka w przyprawie? Chyba tylko żeby było jej więcej bo sama w sobie przecież nie ma smaku...
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

mr.kwiatek pisze:Moim zdaniem to wcale nie jest dobre podejście - zaprzęgając intuicje przy wyborze produktów do zjedzenia można popaść w paranoje i doszukiwać się glutenu tam gdzie go nie ma. Używam wielu przypraw z saszetek np. z kamisa i wierzę, że się nie otruje. Tak wogóle po co mąka w przyprawie? Chyba tylko żeby było jej więcej bo sama w sobie przecież nie ma smaku...
W tym wypadku jednak sam widzisz, że jest to podejście, które się sprawdziło- gdybym jadła np. co tydzień danie chińskie z dołączoną do niej przyprawą, to niszczyłabym swoje zdrowie. Mam takie podejście, gdy nie mam informacji od producenta. Nie jestem za doszukiwaniem się glutenu Bóg wie gdzie, ale w przyprawach on jest, i to w postaci mąki pszennej, czego dowód mamy w odpowiedzi Hortexu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Dowodem na to, żę pisanie do producentów skutkuje jest informacja, która się pojawiła na opakowaniu dań Hortexu - przy przyprawie w saszetce jest już informacja, że zawiera gluten.
Danie spożyłam, przyprawę wyrzuciłam ;)
Obrazek
konto2626
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz 31 lip, 2011 20:44
Lokalizacja: Leszno

Odpowieź w sprawie soków Herbapol...

Post autor: konto2626 »

Napisałam do Herbapol Lublin, ponieważ poprzednie posty byly juz dość dawno napisane a syrop - glukozowo - fruktozowy, który jest zawarty w tych sokach nie dawał mi spokoju.


Subject: Soki a dieta bezglutenowa



Witam!

Jestem osobą na diecie bezglutenowej w związku z tym mam pytanie czy soki zagęszczone np. malina, żurawina, kiwi itp. zawierają gluten? Jest to dla mnie ważna informacja, gdyż w składzie nic na ten temat nie ma , jest tylko syrop glukozowo - fruktozowy ale nie jest napisane z jakiego składnika jest on zrobiony. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.



ODPOWIEDŹ:
Szanowna Pani,

Syrop glukozowo-fruktozowy będący składnikiem naszych syropów spożywczych jest wyprodukowany z pszenicy.

Wg oświadczenia od producenta ww. syropu jest on produktem bezglutenowym



pozdrawiam serdecznie



Aleksandra Pytko

Główny Technolog



image001


„HERBAPOL – LUBLIN” S.A.

ul. Diamentowa 25, 20-471 Lublin, tel. 48 81-748 83 04, fax. 48 81-743 96 70

Biuro Handlu i Marketingu: ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. 48 22-548 23 10, fax. 48 22-548 23 30

www.herbapol.com.pl
Awatar użytkownika
mamakubusia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: wt 07 cze, 2011 22:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mamakubusia »

No to jak moze byc bezglutenowy skoro syrop wyprodukowano z pszenicy, wiem ze moze to byc taka ilosc ze nazwac je mozna bezglutenowymi ale....np herbatka jablko melisa z bobovity specjalnego przeznaczenia dla dzieci po 4 miesiacu zycia ma znaczek przekreslonego klosa i opis bezglutenowa a moj synek po jej wypiciu zwijal sie z bolu i odrazu pojawila sie biegunka. W skłądzie jest słód jeczmienny. Pani z Bobovity powiedziala ze jest rzeczywiscie w tej jednej słod ale w takiej ilosci ze napewno nie zaszkodzi!I co mam o tym myślec??co Wy myslicie?
Takze ja w takie zapewnienia ze syrop glukozowo-fruktozowy wyprodukowany z pszenicy jest bezglutenowy nie uwieze....
Justyna1982
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 520
Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: Justyna1982 »

Ja również staram się ów syropu z pszenicy unikać. Mój syn reaguje na niego od razu biegunką. Niby bezglutenowy a jego przegoni. U nas z soczkami dla niemowląt było to samo. Bobovity i inne soczki poszły w kąt. Co dziwne Tymka po bobofrucie od razu przegoni. Jak zrobię mu domowy z tych samych owoców nic się nie dzieje.
Dwa bezglutki - mama i syn :) Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
ODPOWIEDZ