Tesco U.K.

Jeżeli znalazłeś nowego producenta, dowiedzialeś się czegoś nowego o nim - podziel się tą informacją.

Moderator: Moderatorzy

Malwina
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: sob 22 wrz, 2007 18:15
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Malwina »

Może już coś wiadomo jeśli tak to proszę napiszcie coś
Moniaaa
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 51
Rejestracja: śr 27 lut, 2008 03:00
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Moniaaa »

Odpowiedz z 28.03.2008 z Tesco Katowice

W odpowiedzi na Pani zapytanie przesłane drogą e-mail, pragniemy poinformować,iż otrzymaliśmy informacje z Działu Za-mówień,że asortyment naszego Hipermarketu będzie stopniowo poszerzany o różne artykuły, wśród których znajdą się również produkty bezglutenowe.
Jest dla nas ważne by utrzymywać łączność z naszymi klientami, ponieważ dzięki temu możemy dowiedziec się jakie są Państwa oczekiwania a na ich podstawie staramy się doskonalić naszą obsługę.
Dziękujemy,że zadała sobie Pani trud i napisała do nas.


Z poważaniem
z-ca kier ds. POK
Aneta Wójcik
EdytkaW
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: ndz 22 lip, 2007 03:27
Lokalizacja: Malbork

Post autor: EdytkaW »

Zauważyłam, że wiele różnych produktów w Tesco ma na czerwono napisane składniki alergenne tzn. jakie alergeny zawiera dany produkt oraz śladowe ilości jakiego alergenu może ewentualnie zawierać. Czy logicznie myśląc, mam rozumieć, że jeśli nie ma tam wymienionego glutenu, to znaczy, że dany produkt nie zawiera w ogóle glutenu? Czy można wierzyć takiemu rozumowaniu? Czy Wy ufalibyście i jedlibyście takie produkty, gdzie nie wymienia się na czerwono glutenu w składnikach alergennych?
Dodam, ze są produkty tych samych firm produkujących dla Tesco, gdzie wyrażenie "zawiera gluten" istnieje, więc chyba jeśli jedna firma podaje, że jeden z ich produktów zawiera gluten , a inny już nie, to znaczy, że to badają i te informacje o alergenach powinny być rzetelne i prawdziwe, ale czy są? Co myślicie?
krystna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: sob 09 kwie, 2005 14:45
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post autor: krystna »

Jeżeli jakiś produkt badany byłby pod kontem zawartości glutenu, w przypadku gdyby takowego nie zawierał na pewno firma napisałaby to na opakowaniu. Te badania są dosyć drogie i dlatego mało kto je wykonuje.
Obrazek

Gazeta Internetowa "Małpia Gazeta" - Serwujemy bardzo dobre wiadomości!
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Wystarczy zadzwonić do TESCO, poprosić kogoś z działu jakości lub głównego technologa i zapytać.
Awatar użytkownika
mlobko
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: ndz 27 sty, 2008 19:38
Lokalizacja: Płońsk

Badania na zawartośc glutenu

Post autor: mlobko »

Z informacji z Instytutu Matki i Dziecka wiem, że badanie kosztuje 350 zł plus VAT za produkt. Więc to nie prawda, że są drogie. Badania są tanie - dla producentów i tak wrzucają to w koszty.
Czas najwyższy skończyć z gadaniem, że badania są drogie.
sylwia28
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: ndz 04 sty, 2009 11:10
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sylwia28 »

Cze wszystkim
Po przeczytaniu wszystkich argumentów zgadzam sie ze produkty w Polsce sa dość drogie niż w Anglii dlatego tez większość rzeczy mam przywiezionych z Anglii i sa one wiele smaczniejsze i tańsze, jadłam ostatnio ciasteczka lukrowane z nadzieniem wiśniowy, ciasto kruche o posmaku sera. Często tez wystawiam produkty dla innych osób na allegro, a moje słynne kokosanki oblane czekolada smakują wszystkim w rodzinie. Uważam np. ze w Asda jest nawet lepszym sklepem niz Tesco za granica, gdyż maja lepszy wybór. Po 4 latach bycia na diecie zawsze będę uważać ze makarony jakie jej z asdy sa smaczniejsze niz kupione tutaj gdyż ich cena jest mniejsza i jest ich 2 razy więcej.
Pozdrawiam wszystkich i życzę smacznego w próbowaniu coraz to większej gamy produktów bezglutenowych.
sylwia28
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: ndz 04 sty, 2009 11:10
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sylwia28 »

Pomyslalam ze ktos chcialby wiedziec ze do kupienia sa rowniez produkty w uk tam gdzie ja zamawiam na allegro , zajadam sie ostatnio kokosankami i makaronem innego nie kupuje bo te w polsce sa drozsze i wcale niesmaczne
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

W polskim Tesco, na tanim sorcie oliwy z oliwek Tesco jest napisane po polsku i chyba węgiersku, że zawiera 90% oleju z resztek oliwek i 10% oleju z oliwek (o ile dobrze pamiętam; chodzi o ideę w każdym razie). Po czesku i słowacku proporcja jest już 95% i 5% (jeśli te same substancje są wymienione we wszystkich językach). Przecież zawartość nie zależy od miejsca, w którym ktoś czyta etykietkę? A skoro Tesco może przekłamywać na poziomie 5% składu, to skąd mam wiedzieć, że do innego produktu nie dodali 5% mąki, a nie napisali, że zawiera <olaboga>?
Ostatnio zmieniony czw 26 lut, 2009 10:43 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Starałem się dokładnie przeanalizować zapisy w obu wersjach i, na ile moje ograniczone zdolności filologiczne pozwoliły, doszedłem do wniosku, że w istocie w różnych językach napisane jest co innego. Po polsku: 90% oliwy z resztek oliwek i 10% oliwy ze świeżych oliwek, a po słowacku czy czesku chyba coś jak 95% rafinowanej oliwy z oliwek (z różnych źródeł) i 5% oliwy extra virgin.

Cofam tedy swój wcześniejszy zarzut. I wniosek: zawsze czytać etykiety do końca i ze zrozumieniem :D.
ruda
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: wt 24 lut, 2009 20:55
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: ruda »

rzeczywiscie produkty z Asdy sa rewelacyjne, madiecie jestem od niecalego roku. A musze powiedziec ze od tego czasu asortyment w Asdzie powiekszyl sie o 50%. Jak macie tylko mozliwosc na 100% bedziecie zadowoleni Asdy :) pozdrawiam Ps ostatnio dodali pyszne przekaski z orzechow i rodzynek mniam
ruda52
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 274
Rejestracja: sob 14 lip, 2007 10:48
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: ruda52 »

Wczoraj w "moim" Tesco kupiłam Herbatniki bezglutenowe z kawałkami czekolady-czekoladowe- z Firmy Gullon. Świetne małe herbatniki,opakowanie 200g, a cena 7,29. Załączam zdjęcie. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pn 02 mar, 2009 22:29 przez ruda52, łącznie zmieniany 1 raz.
BeataD
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw 16 lip, 2009 14:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BeataD »

Fakt, w UK w Tesco jest masa świetnych produktów bez glutenu i bez mleka :) Zazdroszczę. W te wakacje mój syn dostał w prezencie od ciotki mase ciastek, słodkich bułeczek, właśnie robionych dla Tesco. PYSZNE!!

//edit: ort
Ostatnio zmieniony ndz 27 wrz, 2009 22:41 przez BeataD, łącznie zmieniany 1 raz.
malina1703
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 12:51
Lokalizacja: UK

Post autor: malina1703 »

To fakt angielskie markety-Tesco są bardzo dobrze zaopatrzone w produkty bezgluteniowe, ostatnio znalazłam bezglutenowe kiełbaski, ale na ten temat chcę jescze poczytać na forum... Polecam jeszcze Sainsbury's - jest tam bardzo dużo ciastek i krakersów, duży wybór makaronów oraz mrożonek (paluszki rybne, hamburgery, pizza itd- sama nie jadłam, tylko widziałam) mniejszą ofertę ma dla nas Asda, my robimy zakupy w tych trzech marketach, w każdym kupujemy inne produkty
gigi_26
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 52
Rejestracja: sob 18 wrz, 2010 01:05
Lokalizacja: Irlandia

:)

Post autor: gigi_26 »

Moja mama jest bezmlecznym bezglutenowcem, chcąc jej pomóc przegrzebuję internet i tak tu trafiłam.... W ogóle wygląda na to po wstępnych badaniach, że tak mnie jak i moją córeczkę 6letnią - wszystkie czeka nas dieta....
Mieszkam w Irlandii i muszę wam powiedzieć, że tu jest po prostu RAJ pod tym względem porównując do Polski.... Niemki wchodzą do sklepu i.... wzdychają....
W zwykłym Tesco mamy 3 wieeeelkie regał towarów.... sos sojowy... spody do pizzy, słodycze, n awet delicje i babeczki... mąki idealnie zastępujące zwykłą mąkę... mleka sojowe, a nawet ryżowe... a nawet buliony, zastępujące "kostki" bez glutenu i bez laktozy itp.... Mam w związku z tym propozycję: wiedząc jak ciężko jest o te rzeczy w Polsce (mama) zaproponuję coś: jak ktoś chce mogę pomóc i czasem coś podesłać.....
pozdrowionka
Martusia/GiGi
Zapomniałam dodać - żeby było jasne - to nie jest jakieś ogłoszenie komercyjne itp. żadne zarabianie.... ja po prostu chcę pomóc.... Nawet mąka ma tu kilka typów, są mąki do sosów (nie różnią się smakiem potrawy od zwykłych) i mąki do pieczenia ciast i do chleba.
To są czasem drobiazgi, okazuje się na przykład, że moja mama ma alergię na kurkuminę. We wszystkich makaronach bezglutenowych polskich jest dodawana.... dodam, że to cena za 250 gram makaronu w Polsce, tutaj ma się w tej cenie .... 0,5 kg...
ODPOWIEDZ