kupiłam ciasto francuskie Balvitenu- ktoś z Was może mi podpowiedzieć czy piecze się je jak normalne ciasto francuskie, bo na etykiecie nic nie jest napisane....
Ostatnio zmieniony śr 04 kwie, 2012 17:26 przez mamadwójki, łącznie zmieniany 1 raz.
mamadwójki pisze:kupiłam ciasto francuskie Balvitenu- ktoś z Was może mi podpowiedzieć czy piecze się je jak normalne ciasto francuskie, bo na etykiecie nic nie jest napisane....
Ja piekłam jak normalne, wcześniej rozwałkowałam, żeby było dwa razy cieńsze. Bardzo fajnie się z tym ciastem pracuje, jest plastyczne i się nie rwie.
Robiłam i na słodko i na wytrawnie - ciasteczka z cynamonem i jabłkami, składałam w koperty, a raz coś w stylu tarty ze szparagami, serem i szynką. Ciasto jest smaczne, nadaje się do mrożenia.
Czy to w porządku, że na opakowaniach produktów Balvitenu są przekreślone jajko i mleko, a równocześnie jest też dopisek "Na terenie zakładu produkcyjnego używane są: jaja, mleko... itp."?
ja też zawsze zamawiałam telefonicznie, ale ostatnio się zarejestrowałam na stronie i przyszła do mnie paczka startowa, chociaż zamówienie złożyłam później.
czy ktoś używa od nich maki piekarz i kucharz miź ?czy wolno ich na diecie gdyż jak patrzylam w badaniach to są one powyżej normy czyli 20 ,pytam bo zamówiłam teraz ich sporo ale dopiero przeczytalam o tych badaniach przeprowadzonych przez stowarzyszenie bo ja myślałam że jak firma pisze że produkt jest bezglutenowy to tak jest,a więc prosze o odp czy mogę używać tych mąk?
