Spleśniały chleb z sezamem z balvitenu

[JustynaD82]

Czy komuś zdarzyło się zakupić chleb z balvitenu codzienny i chlebuś na którym było spleśniałe (obielone) ziarno sezamu? w smaku wyraźnie czuć smak pleśni. Otrzymałam 3 dostawy tego chleba (styczeń luty) i każda była w takim samym stanie. Chleb był zapakowany hermetycznie i już dotarł do mnie w złym stanie. W firmie stwierdzili że wszystko jest w porządku.

[Leeloo]

wysłałaś im zdjęcia?
słyszałam o paru wpadkach ze spleśniałym chlebem, nie sezamem oraz otwartych opakowaniach na półce..takie rzeczy należy zawsze zgłaszać, od razu telefon do producenta z wymogiem wytłumaczenia sytuacji i zadośćuczynienia

[Alunia_szuka]

Witam, parę lat temu mialam podobna sytuację, po otwarciu chleb niemiłosiernie smierdzial, napisalam reklamacje i odesłałam im. Przyslali mi nowa partie i kilka gratisow. Od tej pory nic takiego nie mialo miejsca. A kupujemy tam regularnie. Pozdrawiam

[JustynaD82]

Przysłali mi paczkę. Wszystko włożyłam do lodówki. Za 2, 3 dni kiedy skończyłam wcześniejsze chleby, otwierałam po kolei te chleby i wszystkie miały to samo. Obielone ziarno i smak pleśni, czego wcześniej nie było. Przy kolejnym zamówieniu zgłosiłam że poprzedni chleb musiałam wyrzucić. Przyszła paczka, w tym 3 gratisowe chleby ale wszystko wyglądała tak samo jak w poprzedniej paczce. Od razu zadzwoniłam do balvitenu. Następnego dnia kurier odebrał paczkę by technolog w zakładzie zbadał chleb i by uznali reklamację. Czekałam tydzień. Po tyg. wysłali mejla, że wysyłają świeży chleb. Dziś dotarł i jest to samo. Telefonowałam ponownie do balvitenu by dowiedzieć się co ustalił w ogóle ten technolog (bo jak to możliwe w 3 dostawach?). Powiedziano mi że nic tam nie wykryli w tych chlebach. Więc robią ze mnie wariatkę? Widać gołym okiem, czuć w smaku a oni nic nie wykryli. Jak to możliwe? Dlatego liczyłam że może tu ktoś napisze że też zakupił taki chleb. Niemożliwe aby tylko na moim chlebie było zapleśniałe ziarno. Moim zdaniem to dotyczy wszystkich chlebów. Nie wiem jak to się dzieje i sądziłam że w firmie poważnie się tym zajmą by wyjaśnić to. Na chlebach gdzie jest mało ziarna można to przeoczyć ale na chlebie oblepionym ziarnem widać i czuć to!

[MONIKA SZYMAJDA]

Kupuję tam regularnie i nic takiego mnie nie spotkało I oby nie

[basiag]

Przysłali mi paczkę. Wszystko włożyłam do lodówki. Za 2, 3 dni kiedy skończyłam wcześniejsze chleby, otwierałam po kolei te chleby i wszystkie miały to samo. Obielone ziarno i smak pleśni, czego wcześniej nie było. Przy kolejnym zamówieniu zgłosiłam że poprzedni chleb musiałam wyrzucić. Przyszła paczka, w tym 3 gratisowe chleby ale wszystko wyglądała tak samo jak w poprzedniej paczce. Od razu zadzwoniłam do balvitenu. Następnego dnia kurier odebrał paczkę by technolog w zakładzie zbadał chleb i by uznali reklamację. Czekałam tydzień. Po tyg. wysłali mejla, że wysyłają świeży chleb. Dziś dotarł i jest to samo. Telefonowałam ponownie do balvitenu by dowiedzieć się co ustalił w ogóle ten technolog (bo jak to możliwe w 3 dostawach?). Powiedziano mi że nic tam nie wykryli w tych chlebach. Więc robią ze mnie wariatkę? Widać gołym okiem, czuć w smaku a oni nic nie wykryli. Jak to możliwe? Dlatego liczyłam że może tu ktoś napisze że też zakupił taki chleb. Niemożliwe aby tylko na moim chlebie było zapleśniałe ziarno. Moim zdaniem to dotyczy wszystkich chlebów. Nie wiem jak to się dzieje i sądziłam że w firmie poważnie się tym zajmą by wyjaśnić to. Na chlebach gdzie jest mało ziarna można to przeoczyć ale na chlebie oblepionym ziarnem widać i czuć to!

te chleby sa hermetycznie pakowane, po włożeniu do lodówki nabieraja wilgoci mimo iz sa hermetycznie zapakowane w środku mogą pojawić się nawet kropelki wody i wtedy mogą spleśnieć, lub czuć ten smak pleśni, Radzę przechowywać chleby w szafce a po otwarciu w lodówce lub zamrażarce.

[JustynaD82]

Te chleby dotarły do mnie zepsute, od razu jak przychodzi paczka rozpakowuję je. W pierwszej zepsutej dostawie nie spodziewałam się że coś jest nie tak i dopiero gdy chciałam je zjeść okazało się że nie nadają się do jedzenia. Wtedy już przy następnej paczce od razu otwarłam je by sprawdzić czy są ok. Od kilkunastu lat choruję i z chlebami postępuję tak samo. Część leży w zimnym pomieszczeniu a część wkładam do lodówki-tyle ile dam radę zmieścić. Wiem że pojawia się w środku opakowania woda, ale są w zimnej lodówce i nic z nimi się nie dzieje. W ciągu max.2 dni zjadam jedno opakowanie. Zastanawia mnie jak to się dzieje, że wcześniej nic się nie działo a teraz w hermetycznym zamknięciu psuje się ziarno na chlebie. Bo inne produkty są dobre-chleby bez ziarna, bułki. Poza tym jest zima, więc chleby mają bardzo dobre warunki w trakcie przewozu. Jak zamawiam w lato to w tych upałach chleb przyjeżdża tak nagrzany, że jest gorący ( 2 dni do mnie jedzie, nikt go nigdzie nie przechowuje w chłodzie) i też wszystko jest w porządku choć się martwię w jakim stanie dojedzie i czy coś mu potem nie będzie.

[alva_alva]

Nie chcę Was zniechęcać do kupna ich chleba, ale naprawdę 100 razy lepszy jest chleb i bułki z Margity, cena w sumie nie odbiegająca od cen Balvitenu, a smak bez porównania lepszy no i skład znacznie zdrowszy. Przechowuje się długo w zamrażalniku.
A co pleśni to myślę, że te ziarna seamu muszą być już nadpleśniałe w chwili wypieku, potem mało co wystarczy, aby pleśń weszła gołym okiem. Pewnie sezam jest zle przechowywany.

[JustynaD82]

Faktycznie wydaje się fajna ta Margita, że wszystko świeże. Cenowo podobnie, ciekawe jak smakowo. Szkoda że to Warszawa i nie można po prostu iść do sklepu i kupić świeżych produktów. No i faktycznie trzeba mrozić bo mają krótkie terminy, a dodatkowo sama przesyłka to 2 dni.

[AndziaMamusia]

Ja zamawiam w Margicie - dzisiaj otrzymam 3 zamówienie. Chleb owsiany i dziadka bardzo dobry, teraz zamówiłam tylko owsiany. Kroję, mrożę i wszystko gra. Poza tym pieke z mąki schara. Dla mnie te pakowane pergaminy sa nie do przyjęcia. Serce mi pękało jak pomyślałam, ze moje dziecko ma jeść takie świństwo do końca życia. Na szczęście są mąki i jest Margita.

[Anula80]

AndziaMamusia, a jak to cenowo wychodzi z przesyłką? Ciekawa jestem tego chlebka, ale koszty mnie odstraszają. Sama piekę

[AndziaMamusia]

Anula, 18.50,- jeśli płacisz przelewem, jeśli za pobraniem to 23.50 ,- - zamawiam za wiekszą kwote by uciec z kosztami. Teraz zamówiłam 9 chlebków owsianych po 7.50,- (są smaczniejsze niż nasz glutenowy chleb), 2 mąki do chleba (na zapas) i trochę muffinek. Dobry jest jeszcze chleb dziadek, ale wychodzi drożej. Zreszta córce ten owsiany najbardziej smakował.

Mają najtańszą mąkę - róznica nawet 2 ,- w porównaniu do sklepów, do których i tak muszę dojechać 15 km.

[kaczmi]

My również zraziliśmy się do chleba Balvitenu, albo jest z zakalcem, albo niby wszystko ok, ale zapach taki, jakby był spleśniały... Ostatnio zamawiamy chlebek świeżo wypiekany w Bistro Friendly Food, niestety wypiekają tylko parę bochenków w ciągu tygodnia, trzeba się zapisywać i nie zawsze się uda, ale synek jest z niego mega zadowolony.

[AndziaMamusia]

Właśnie otrzymałam paczkę. Pachnie w cały biurze ...

[Anula80]

A jaka jest świeżość tych chlebów?