Kluski śląskie

Wszystko co można wyczarować z ziemniaka - Przepisy.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
zofia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: pt 09 gru, 2011 13:29
Lokalizacja: Kępno/wielkopolska

Post autor: zofia »

J30,

A poza tym kluski wbrew pozorom łatwo jest zrobić samemu :) Wtedy będzie wiadomo, że są bezpieczne :) :)
Obrazek
J30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: czw 27 paź, 2011 08:57
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: J30 »

zofia pisze:J30,

A poza tym kluski wbrew pozorom łatwo jest zrobić samemu :) Wtedy będzie wiadomo, że są bezpieczne :) :)
Dlatego sie powstrzymalem ... ;) Make bezglutenowa mam.Juz pare razy byly placki bardzo dobre i buleczki :gitara: <lala>
Awatar użytkownika
zofia
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: pt 09 gru, 2011 13:29
Lokalizacja: Kępno/wielkopolska

Post autor: zofia »

Ja uwielbiam kluski :D :564: Nie wiem co bym zrobiła, gdyby nie było możliwości ich zjedzenia.. :zly:
Obrazek
Justyna1982
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 520
Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: Justyna1982 »

Do klusek śląskich dodaje się mąkę ziemniaczaną :) Oczywiście mówię o tych domowych bo producenci mogą dodać tam różne rzeczy i nazwać kluską :)
Aaa placki też robię z mąką ziemniaczaną :)
Dwa bezglutki - mama i syn :) Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
J30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: czw 27 paź, 2011 08:57
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: J30 »

Justyna1982 pisze:Do klusek śląskich dodaje się mąkę ziemniaczaną :) Oczywiście mówię o tych domowych bo producenci mogą dodać tam różne rzeczy i nazwać kluską :)
Aaa placki też robię z mąką ziemniaczaną :)
ja z kukurydzinaej.Nie sa tak pozywne jak z ziemnaczanej ale tez bardzoe dobre..Pizza rowniez jest bardzo dobra
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

śląskie zawsze były z ziemniaczaną :) a do placków też ziemniaczanej dodaję. Szukam teraz przepisu dobrego na naleśniki do krokietów żedy się dobrze zawijały.
J30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: czw 27 paź, 2011 08:57
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: J30 »

Ja napisalem o plackach ze z kukurydzianej :).CZyli mozna sppokojnie dodawac ziemniaczana?
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

pewnie że można śmiało! ciekawa jestem jakie są z kukurydzianą... :)
Awatar użytkownika
Mazona
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 99
Rejestracja: śr 05 wrz, 2012 21:17
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mazona »

Mam pytanie jakie wam one wychodzą? Mi podczas gotowania robi się straszna breja. Zjadliwa, ale formy klusek to to nie ma. A i tak lepsze niż te które zamroziłam i potem ugotowałam. Zupa ziemniaczana się zrobiła. Zło.

I tak, zrobiłam jak w przepisie. 1/4 części pyrów wyjęte, wrzucona mąka ziemniaczana na to miejsce i znów dodane ziemniaki. Dokładnie wymieszane. Co robię źle? Chyba że ziemniaki za gorące były i nie odparowały.... o to może chodzić?
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Chyba że ziemniaki za gorące były i nie odparowały.... o to może chodzić?
może o to, mama zawsze uczulała, że ziemniaki muszą być wystudzone, ale nie mówiła, dlaczego.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
szajajaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: sob 22 wrz, 2012 10:07
Lokalizacja: Zagłębie

Post autor: szajajaba »

Ziemniaki gotuję obrane, gorące jeszcze rozgniatam ubijaczka do ziemniaków, no taką z dziurkami. Wyrównuję w garze, cobym wiedziała potem że dokładnie 1/4 wyciągam :D

Dodaję jedno jajo, mąki ziemniaczanej w tę dziurę po 1/4 ziemniaków. Wrzucam wyjęte ziemniaki, zagniatam wszystko i jeszcze trochę mąki dodaję - aż przestanie się mi to do paluchów lepić i da się fajne kulki czy wałeczki formować. Kilka dni temu robiłam i zostało, to nawet nie mroziłam tylko nakryłam ściereczką na desce i tyle, 3 dni wytrzymały, potem normalne były nadal.

Z mrożeniem - jak zamrozisz tak, że kluska dotyka kluski - guzik wyjdzie. Skleją się no i potem fakt, breja. Trzeba mrozić na desce do krojenia tak, coby osobno leżały, jak trochę się podmrożą - dopiero można do worka czy pojemnika jakiegoś razem dać :) wówczas nie zlepią się ze sobą i normalnie da się je gotować. Tak samo zresztą z pierogami się robi.
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Ziemniaki najlepiej przez praskę do ziemniaków, żeby nie było grudek :) I tak dla urozmaicenia dodam, że z tego samego przepisu można zrobić kluzki z mięsem, polane skwareczkami - polecam
szajajaba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: sob 22 wrz, 2012 10:07
Lokalizacja: Zagłębie

Post autor: szajajaba »

Czyli pyzy z mięsem :D
Mam praskę, ale szybciej i lżej mi tym ziemniaczanym tłuczkiem.
Magdula82
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 229
Rejestracja: ndz 07 sie, 2011 19:09
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Magdula82 »

a ja czasami zmiele w maszynce do mięsa i są w tedy takie fajne, miękkie.
Justyna1982
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 520
Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
Lokalizacja: Rydułtowy

Post autor: Justyna1982 »

Co by kluski się nie rozgotowały w wodzie jest prosty sposób - najpierw po zrobieniu klusek posypuję je mąką ziemniaczaną a do samej wody dolewam trochę mąki wcześniej rozmieszanej w zimnej wodzie. czekam aż znowu zagotuje i dopiero wrzucam kluski, po wrzuceniu delikatnie mieszam co by do dna się nie przykleiły i gotuję :)
Dwa bezglutki - mama i syn :) Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.
ODPOWIEDZ