RedBull

[Lars]

Siemka! Jestem tu nowy, za pare dni rozpoczynam diete i mam pytanko. Lubie RedBulla a na skladzie znalazlem jakis "glukurnoloakton". Pisze,ze mozna go znalezc w produktach spozywczych takich jak ziarna i wina. Czy moze on miec jakis zwiazek z glutenami? Nie znam sie na tym, wiec z gory dzieki za odpowiedz. Pozdro

[MariuszO]

Glukuronolakton to metabolit powstający z glukozy (produkt utleniania glukozy). Naturalnie występuje tylko w niewielkiej liczbie produktów, z których wino jest najbogatszym jego źródłem. Istnieje niewiele prac omawiających działanie glukuronolaktonu u ludzi. Dostępne dane wskazują na to, że glukuronolakton przyjmowany doustnie natychmiast zostaje zaabsorbowany, metabolizowany i wydalany jako kwas glukarowy, ksylitol i L-ksyluloza.

GLUKURONOLAKTON - ten związek jest prekursorem rybozy, który podtrzymuje i przedłuża jej działanie. Glukuronolakton dodatkowo sprzęga i usuwa szkodliwe produkty hemolizy wysiłkowej, jakie gromadzą się w trakcie przedłużonego wysiłku o charakterze wytrzymałościowym. Ponadto zwiększa pojemność tlenową krwi oraz wiąże kwasy karboksylowe, które przy deficycie glukozy mogą być wykorzystywane do przemian energetycznych.

[vixi]

trochę to skomplikowane cytaty - czyli wnioski jakie? dobrze zrozumiałam że jest to dozwolony składnik na diecie bezgluteno9wej? ja też bardzo lubię ten napój.

[kabran]

Tak, GLUKURONOLAKTON jest jak najbardziej bezglutenowy i dozwolony. Osobnym tematem jest konsumpcja napoi typu Red Bull przez osoby z chorymi jelitami (sztuczne i gazowane...). Ale jesteśmy dorośli (?) i wiemy co pijemy...

[vixi]

to jest oczywiste a szczególnie w zaostrzeniu choroby - ale od święta funduję sobie takie zakazane bąbelki

[kabran]

Ja wypiłam morze RedBull`a jak się przygotowywałam do operacji. Nie wolno mi było kawy (uroki żywienia bezresztkowego), a bez takich "wspomagaczy" nie funkcjonuję... Musiałam się jakoś ratować. Ale teraz to mi się źle kojarzy