Jogurty OLMA

Tutaj rozmawiamy o konkretnych produktach bezglutenowych i tych innych ;)

Moderator: Moderatorzy

Buśka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw 24 wrz, 2009 10:45
Lokalizacja: Białystok

Jogurty OLMA

Post autor: Buśka »

Ostatnio na zakupach w Auchanie znałam jogurty firmy Olma są to bio jogurty bezglutenowe - zapewnia producent na opakowaniu. Są smaczne no i cena przyzwoita ok.1,80 dokładnie nie pamiętam. Ja osobiście już tęskniłam za jogurtami. Przedtem jadłam Jogobellę ale lekarka powiedziała że jest zabroniona.
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Uch, dlaczego Jogobella miałaby być zabroniona? Zapraszam do wątku: http://forum.celiakia.pl/viewtopic.php?t=1954, polecam zwłaszcza post forumowiczki rudej52.
Nie dajmy się zwariować, zachowajmy zdrowy rozsądek (wiadomo, że nikt z nas przecież nie kupi jogurtu z ziarnami zbóż), czytajmy składy, w razie wątpliwości piszmy do producentów i wyjaśniajmy. Nie chodzi mi o to, żeby nie słuchać lekarzy, ale takie zalecenie: tej firmy to nie wolno, bo nie, wydaje mi się nieco kuriozalne.
Obrazek
Buśka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw 24 wrz, 2009 10:45
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Buśka »

Ale to jest post już dość stary może coś się zmieniło nie twierdze że jogobeli nie można to opinia lekarki chociaż za wiele na temat diety to oni nie wiedzą szczególnie u nas w Białymstoku chodzi mi o dorosłych. Ale jestem szczęśliwa że znalazłam ten jogurt no i cena.
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Sheep pisze: czytajmy składy.
No właśnie, tu jest problem. Sklad może się zmienić z dnia na dzień i producent nie ma obowiązku informowania o tym... Jednego dnia w jogurcie truskawkowym jest sok z buraków, a drugiego już nie:)
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Buśka pisze:Ale to jest post już dość stary może coś się zmieniło
Dlatego pisałam o poście Rudej52 <:>> Bo zamieściła informacje od producenta dosłownie sprzed kilku dni.

Co do składów - ja wiem, zdarzają się przypadki, kiedy producenci łamią prawo i nie informują o szkodliwych składnikach w swoich produktach. Ale to jest po pierwsze łamanie prawa, z którym nie należy się godzić, a po drugie, mimo wszystko, raczej nie jest to większość na szczęście. Dlatego chodzi mi o to, żeby się nie dać zwariować :) W bardzo dużej mierze można się żywić zwykłymi produktami ze sklepu (przy diecie bezglutenowe, przy bezlaktozowej i innych alergiach jest oczywiście gorzej).
Ostatnio zmieniony wt 03 lis, 2009 12:13 przez Sheep, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

martini pisze:Sklad może się zmienić z dnia na dzień i producent nie ma obowiązku informowania o tym...
Ma obowiązek. Po pierwsze - mówią o tym przepisy obowiązujące w Polsce, po drugie - wiem to z zawodowego doświadczenia. Skład musi się zgadzać z tym co jest w środku. Jeśli jest inaczej - producent łamie prawo. Zajmuję się m.in. opakowaniami i ci producenci, z którymi miałem do czynienia, zawsze zaznaczali, że np. spieszno im z produkcją opakowań, bo chcą wprowadzić nowy albo zmieniony produkt na rynek. Główny technolog nie dopuszczał opakowań do druku, dopóki nie było wszystko ustalone i wtedy dopiero wysyłał do nas pismo z listą składników do umieszczenia na opakowaniu.
Sprawy niedokładnie opisanych składników oczywiście się zdarzają, ale nie jest to norma i nieprawdą jest, że producent nic nie musi. Zawsze można go podać do sądu, jeśli jesteśmy pewni, że mamy rację. Wewnątrz firmy za błąd odpowiada właśnie gł. technolog.
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Źle się wyraziłam. Oczywiście, że ma obowiązek poinformować, co jest w środku pudełka! Chodzi mi o to, że nie ma obowiązku napisać wołami na etykciecie "od dnia tego i tego ten produkt zawiera to i to". Skład produktu może się zmienić z dnia na dzień i jeśli ktoś nie czyta składu, to może to odczuć dopiero wtedy, gdy się źle poczuje.
Mam tu, oczywiście, "normalne" produkty, a nie bezglutenowe. Trzeba pamiętać, że te zmiany są zazwyczaj na gorsze i żaden normalny producent nie napisze "Od dzisiaj nasze masło zawiera więcej wody" czy "Od dzisiaj nasz jogurt wiśniowy zawiera sok z buraków", że o skrobiach w śmietanie nie wspomnę:)
jola
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: wt 03 cze, 2008 12:35
Lokalizacja: bielawa

Post autor: jola »

Witam,
początkiem stycznia 2010 jogurty i desery firmy "Olma" zostały umieszczone w wykazie produktów nie zawierających glutenu.
Wczoraj kupiłam deser waniliowy - a tam informacja: Może zawierać gluten.
Coś tutaj nie rozumiem :?:
skoro ten produkt jest wszędzie opisywany jako bezglutenowy to jak może być na opakowaniu taka informacja :?:
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

jola pisze: początkiem stycznia 2010 jogurty i desery firmy "Olma" zostały umieszczone w wykazie produktów nie zawierających glutenu.
Ale w jakim wykazie?
jola pisze:Wczoraj kupiłam deser waniliowy - a tam informacja: Może zawierać gluten.
Deser zapewne jest czym innym, niż jogurt i może być jakoś tam inaczej produkowany, mieć np. zagęstniki albo inne składniki, które mogą być podejrzane.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lolypop
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 64
Rejestracja: śr 25 lut, 2009 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Lolypop »

Ja firmę OLMA odkryłam stosunkowo niedawno- a konkretnie jogurty PIEROT. Wcześniej do głowy by mi nie przyszło, że mogą być bezglutenowe. A jednak warto na bieżąco czytać etykietki, zamiast kupować to, co stare i bezpieczne (ja tak robię...). Któregoś dnia wybrałam się do sklepu i doszłam do wniosku, że nie mogę juz patrzeć na Jogobellę Light, tak bardzo mi się przejadła. Zapragnęłam zjeść taki kremowy jogurcik. Okazało się że mogę :D cieszyłam się jak dziecko. PIEROTY są pyszne- to bardziej desery niż jogurty. Jest wiele smaków do wyboru. Ja uwielbiam wszystkie :)
"Świat jest jedną wielką restauracją"
Woody Allen
jola
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: wt 03 cze, 2008 12:35
Lokalizacja: bielawa

Post autor: jola »

Produkty f-my Olma są umieszczone w wykazie produktów bezglutenowych na stronie Koła Pomocy Dzieciom na Diecie Bezglutenowej w Bydgoszczy.
Zawsze informacje umieszczane na tej stronie były dla mnie prawdziwe i sprawdzone.
M
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 87
Rejestracja: pt 15 maja, 2009 13:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M »

Chciałam się pochwalić, iż ostatnio znalazłam deser OLMY - nazywa się MATY. Jest to krem śmietankowy z kakao i orzechami. Na etykiecie jest informacja, że nie zawiera glutenu. Znalazłam ten deser przypadkowo w sklepie Piotr i Paweł przy ul Świeradowskiej. :P
Mama Ani zdiagnozowanej w 2008r.
Awatar użytkownika
agadenver
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: pn 19 maja, 2008 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: agadenver »

a ja w Almie kupowałam te joguty. Czasem są w promocji nawet :)
Awatar użytkownika
Katarzyna35
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 297
Rejestracja: ndz 10 maja, 2009 18:06
Lokalizacja: Łomianki k.Warszawy

Post autor: Katarzyna35 »

Spotkałam u siebie w sklepie cerfur deser tej firmy , czekoladowy ... w składzie miał skrobię pszenną modyfikowaną ... ale może to dotyczy tylko deserów a jogurty są okey, w każdym bądź razie , wniosek ... czytać etykiety zawsze :)
Obrazek
Madzia295
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 73
Rejestracja: ndz 10 sty, 2010 12:55
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Madzia295 »

A może ktoś wie czy można bezpiecznie zjadać śmietanowy przysmak np. malina firmy Olma- nie ma żadnego oznaczenia, że jest bezglutenowy, a w składzie ma skrobie- tylko że nie piszą jaką skrobię.A są superr :P
ODPOWIEDZ