maka z kasztana jadalnego

Tutaj rozmawiamy o konkretnych produktach bezglutenowych i tych innych ;)

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
eva
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: ndz 28 lis, 2004 09:46
Lokalizacja: 3miasto

maka z kasztana jadalnego

Post autor: eva »

Witajcie
od dawna podczytuje Wasze forum, ale pisze tu po raz pierwszy. Jestem mama totalnego alergika (22 l.), ktory od drugiego roku zycia jest na diecie bez glutenu (w tym cala pszenica), mleka (lacznie z wszelkimi krowimi produktami) cukru i bb. wielu innych produktow. Ostatnio wyraznie uczulil sie na ryz, gryke, proso i ziemniaki. Jestem w powaznym klopocie, bo syn ma b. dobry apetyt, a pole manewru, jesli chodzi o tzw. wypelniacze zredukowalo mi sie do niemal zera. Amarantus jest niezbyt smaczny jako glowny skaldnik np. kusek, maka grochowa: zbyt ciezkostrawna, by mogl ja jesc codziennie.
Pomyslalam o kasztanie jadalnym i poszukuje zrodla nabycia tej maki zyby ew. wyprobowac jej przydatnosc w diecie syna.
A moze macie jakies inne pomysly, ew. wlasne doswiadczenia ?
Bede wdzieczna za kazda sugestie
eva
Awatar użytkownika
Beata Bylina
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: wt 31 sie, 2004 14:42
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Beata Bylina »

O jej!To rzeczywiście totalny alergik.Może lepiej napisz co może jeść.
Czy wszystkie mięsa?,owoce?kukurydzę?
Wtedy spróbuję coś znależć.

Pozdrawiam Beata :P
eva
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: ndz 28 lis, 2004 09:46
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: eva »

Beato, dzieki za zainteresowanie!
oczywiscie zapomnialam wpisac w produktach zabronionych kukurydze, bo gdyby ten produkt byl ok to nie mialabym problemu ...
Mati je mieso z indyka, rzadko: kurczak, jeszcze rzadziej chuda wieprzowina. Wolowina i cielecina wykluczona. Oczywiscie moze krolika i pewnie inne rownie ekskluzywne miesa (ktorych nie widuje w naszych sklepach), moze ryby :)
Warzywa roznie. Testy skorne pokazuja alergie na marchew seler cebule ale i tak gotuje na nich wywary. Zrezygnowalam z kapusty i kalafiorow, bo ma po nich rozwolnienie. I luznymi stolcami czy wrecz biegunka reaguje na wszelka skrobie, co jest w tej chwili naszym najwiekszym problemem...
Zastanawiam sie czy moglo nastapic jakies uszkodzenie enzymatyczne ? czy to nadal ta sama poglebiajaca sie alergia ? Jak myslicie ???
Zastanawiam sie nad kuracja homeopatyczna regenerujaca sluzowke jelita, ktora rekomenduje mi pewna znajoma. Czy ktos z Was tego probowal ?
Z innych uczulen: pomarancze, drozdze, pieczarki (i w ogole grzyby)czekolada, cola, ale o tym w ogole nie wspominam, bo bez tego spokojnie mozna zyc...
Ciagle jednak nie wiem czym wypelnic sniadania i kolacje. Do niedawna robilam kluski z maki Glutanexu Mix, teraz jest to niemozliwe.
Przeszlam na kasze jaglana, ale na zasadzie: cos za cos (tj reakcje po kaszy sa najmniejsze, ale nie jest obojetna).
Jesli umiesz cos podpowiedziec, to PROSZE
ewa
agastaga
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: sob 29 maja, 2004 22:27
Lokalizacja: Kaczanowo

Post autor: agastaga »

eva pisze: I luznymi stolcami czy wrecz biegunka reaguje na wszelka skrobie, co jest w tej chwili naszym najwiekszym problemem...
Zastanawiam sie czy moglo nastapic jakies uszkodzenie enzymatyczne ? czy to nadal ta sama poglebiajaca sie alergia ?
Eva a robiłaś badanie na strawność skrobii? (kał na niestrawione resztki pokarmowe + stopień strawienia skrobii). Tak mi się wydaje, że może tu być przyczyna. Kiedy szukałam przyczyn takiego a nie innego stanu mojego Roberta natknęłam się na "zespół złego trawienia" (nie mylić z z.z.wchłaniania). I właśnie ten stopień strawienia skrobii jest ważny. Jeśli chcesz coś więcej na ten temat to napisz na priv.
Aga
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
ODPOWIEDZ