Chipsy, chrupki i inne

Tutaj rozmawiamy o konkretnych produktach bezglutenowych i tych innych ;)

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
vixi
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 831
Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Chipsy, chrupki i inne

Post autor: vixi »

Mam gorący apel do was wszystkich moje kochane bezglutki oraz do rodzin bezglutków. Tak jak kierowca nie powinien jeździć na pamięć tak i Bezglutek nie powinien jeść na pamięć. Otóż całkiem niedawno na produktach typu chipsy, chrupki, zupki instant, kostki rosołowe i inne zaczął się w składzie pojawiać gluten i wszystko było by ok gdyby nie to, że nie wierzę w ten nagły wysyp glutenu i używanie go od teraz przez wszystkie firmy. [/b]Jestem pewna, że nie zmienili składu produktów tylko, że po prostu kiedyś nie pisali, że zawiera gluten. :evil: Jestem wściekła na te wszystkie firmy np. Lays, które z własnej głupoty czy zachłanności wcześniej tego nie pisały a teraz nagle po kilku przegranych procesach z osobami chorymi na celiakię zaczęły się zabezpieczać i masowo wszyscy piszą , że zawiera gluten choć może czasami nie zawierać - ale przezorny zawsze ubezpieczony - na dobrą sprawę wszyscy powinniśmy się z nimi procesować, bo to kłamstwo w konsekwencji niszczyło nasze zdrowie - ale niestety nie wszyscy mamy na to pieniążki i siłę. Drogie bezglutki przepraszam za chaotyczną wypowiedź ale jestem wściekła na te wszystkie firmy. Chcę abyście napisali mi o tym z czym wy się spotkaliści i co o tym myślicie.

BUNT - dość tego przecież nie jesteśmy wcale malutką grupką. Przeciwstawmy się temu okropieństwu. Nie dość, że nasze państwo nam nie potrafi zapewnić godnego życia to jeszcze firmy nas oszukują. Na zachodzie coś takiego nie przeszłoby i wielu ludzi poniosło by konsekwencje - poza tym nas tu nikt nie chroni, bo w innych krajach są dotacje na zakupy żywności, bo tam jest ona traktowana jak lekarstwo. A w naszym kraju nikogo nie obchodzi to czy mamy za co kupić tak drogą niezbędną dla nas żywność - diabetycy mają zniżki a my?


Ale dobra bo za bardzo rozszerzyłam wypowiedź a miał być jeden wątek - pozdrawiam was serdecznie bezglutki :?
Tereska
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt 12 kwie, 2005 10:53
Lokalizacja: Głuchołazy

Post autor: Tereska »

Przyznaję Ci rację vixi to prawda kiedyś firmy nie pisały na chipsach nic o glutenie a teraz o dziwo na każdej paczce jest wzmianka jak nie mąka to bułka tarta albo inne świństwo. Dotyczy to również innych firm.
Tak niektórzy się bulwersują po co czytać etykiety, a trzeba bo skoro bezglutki mają dobrze funkcjonowac to trzeba wszystko czytać choćby dla samego własnego spokoju.
Bo co to za produkt np. chrupki kukurydziane a w składzie jest kukurydza, skrobie pszenna i jeszcze inne ulepszacze , itp. No niestety już się na takie produkty nadziałam niby wolno a zabronione.
A co do buntu to jestem za ale jak to zorganizować , jak państwo ma nas gdzieś jeżeli chodzi o finanse a co dopiero o produkty. Dobrze,że są jeszcze w Polsce firmy które dbają o bezglutków ale za jaką cenę , to Państwo powinno zadbać o tych ludzi przecież wiedzą ilu jest chorych na celiakię, ilu ma alergię na gluten itp.
Najwygodniej to obradują nad tym jak zabrać zasiłki pielegnacyjne , rodzinne niż pomóc.
To skąd oni mają pieniądze na różne procesy miedzy sobą , komisje śledcze , no właśnie za nasze pieniądze się sądzą za te odebrane zasiłki, swiadczenia pielęgnacyjne itd. Bo na biednych najlepiej żerować.
Jakby mądrze rządzili to kraj nie był by biedniutki tylko dbają o swoje interesy.
Dobra kończę bo się zrobiło bardzo politycznie i groźnie ale jestem za tym żeby coś zacząć działać w sprawie bezglutków. :evil:
pozdrawiam Tereska z Domisi± (celiakia małej od 1997r.)
Piotr Kowalski
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr 28 kwie, 2004 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Piotr Kowalski »

Oczywiście również popieram!
Jestem bezglutkoem prawie od urodzenia i mam już jakieś doświadczenie w życiu na diecie. Rzeczywiście, też mi się wydaje że z produktami dla nas jest coraz gorzej. Prawie wszystko zawiera coś niedozwolonego :(
Jak tak dalej pójdzie, to albo wyprowadzę się na wieś, albo wyjadę z tego durnego kraju.
Za komuny był jakiś ład i porządek - produkty nie były tak wyżyłowane. Ciekawe czy ludzie którzy projektują dany produkt, słyszeli kiedyś o celiakii? Wydaje mi się że robią to jakieś nieuki (przepraszam jeżeli uraźiłem jednostki ;))

Pozdrawiam wszystkich
Jestem z wawy. Chętnie przyłączę się do walki :)
Piotrek
Awatar użytkownika
MariuszO
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 236
Rejestracja: ndz 04 sty, 2004 17:55
Lokalizacja: obywatel świata

Post autor: MariuszO »

Napiszę po raz kolejny: produkt jest bezglutenowy wtedy kiedy jest wyraźnie oznaczony znakiem przekreślonego kłosa.
Według rozporządzeń unijnych wszystkie produkty bezglutenowe muszą spełniać określone normy i posiadać odpowiedni certyfikat. Raczej nie ma możliwości, żeby produkt okazał się bezglutenowy przypadkiem. Większość dużych koncernów wykorzystuje świadomie infomacje o tym że produkt jest bezglutenowy, dopiero wtedy gdy przejdzie on pozytywnie procedury testowe (wide: Gerber). Raczej nie wierzyłbym informacjom że jakiś tam wyrób nie zawiera glutenu. Po pierwsze dla tego, że najczęściej informacji udzielają osoby nie majace pojęcia o czym mówią (celiakia czy cukrzyca, diabetyk czy cyklista, jeden pies), po drugie bezglutenowość nie dotyczy tylko składników danego produktu, ale też procesu produkcji, linii produkcyjnych, czy nawet opakowań. Po trzecie i najważniejsze: gdyby dany produkt BYŁ rzeczywiście bezglutenowy to - uwierzcie mi - na pewno taka informacja znalazła by się na opakowaniu (w przypadku dużych koncernów na 150%), "moda" na tego typu cechy jest coraz większa, ale nie można napisać że smażona cebulka jest zdrowa na żołądek .
Poza tym wielu producentów tylko konfekcjonuje wyroby, więc może się zdarzyć, że dwa pudełka teoretycznie tych samych ciastek pochodzą z dwóch różnych piekarni, a wspólną maja tylko nazwę i pudełko.
Myślę, że zbytnia łatwowierność nie jest wskazana, bo - suma sumarum - źle wyjdziecie na tym Wy - a nie "pani Zosia z działu produkcji" a tym bardziej jej firma.
Tereska
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt 12 kwie, 2005 10:53
Lokalizacja: Głuchołazy

Post autor: Tereska »

Magdalenko z regóły chipsy są niezdrowe ale czy solone wolno to Ci nie powiem bo spotkałam się z różnymi opakowaniami i w składzie były cuda na kiju więc musisz sama dobrze przeczytać skład i ocenić na ile to Ci nie zaszkodzi. I wiadomo z umiarem.

Adminie sam widzisz zaczęło się od niewinnych chipsów i oto chodzi w tej całej walce musimy wkońcu podnieść larum na to żeby zaczęto zauważać bezglutków bo inaczej zginą bezglutki i ich opiekunowie.
Jeżeli zaczniemy wszyscy tzn. bezglutki walczyć o produkty takie jak chipsy, jakieś batony, ciastka lepszej jakości , mleczne i niemleczne wyroby to wkońcu może zacznie się coś dziać . Sam przyznasz, że nie wszystko jest zjadliwe to co nam produkują a nie jest tego w końcu tak dużo i jest mały wybór. Najlepiej wyprodukować bezglutkowi mąkę i chleb a o resztę niech się sam martwi albo niech się napatrzy na reklamy i tym podobne rzeczy oblirze się i podziękuje.
Wkońcu jest nas coraz więcej a potrzeby ludzi są też duże i wymagania, jeżeli będziemy cicho to nic nie zdziałamy.
Ja mieszkam w małej miejscowości ile mnie kosztuje zdrowia i energi to żeby dziecku zapewnić jakieś jedzenie , kombinuje jak koń pod górę .
pozdrawiam Tereska z Domisi± (celiakia małej od 1997r.)
Awatar użytkownika
Magdalenka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: ndz 09 sty, 2005 23:01
Lokalizacja: Tczew

Post autor: Magdalenka »

Cześć Tereska, Bezglutki i Osoby Towarzyszące,

dziękuję Ci za post w sprawie chipsów. Wiadomo nie od dziś, że zdrowe nie są ale czasem ratują skórę, zwłaszcza na diecie bezmlecznej. Jak dotąd jadłam czasami Lays (nic się nie działo, ale jak wiadomo to nie ma większego znaczenia, brrr).

Jeśli chodzi o politykę (że tak powiem) ...nalepkową, to jest dno, dno, dno. Pozostaje żałować, że się nie kończyło technologii żywienia, chemii i innych biologii. Nie mam pomysłu co zrobić, żeby nie zastanawiać się więcej czy jeść Rizo czy nie. Jadłam to ale ten sos sojowy lekko podnosi mi ciśnienie. Mam nadzieję, że jeśli firma tak otwarcie się deklaruje to chyba ma powód. I jeszcze raz: mam nadzieję.


Pozdrawiam,
m

P.S. Nie jestem juz na diecie bezmlecznej. Hip hip.
Ostatnio zmieniony pt 11 lis, 2005 11:04 przez Magdalenka, łącznie zmieniany 1 raz.
Marzena Szott

Post autor: Marzena Szott »

hej hej
co powiecie na taki sklad czipsow ziemniaczanych:ziemniaki, olej roslinny, preparat aromatyczno-smakowy. Co moze byc w tym preparacie?

Marzena
Marzena Szott

Post autor: Marzena Szott »

Biedronkowe czipsy o smaku sera i cebuli maja w skladzie tylko:ziemniaki, olej roslinny i preparat aromatyczno-smakowy.

Karolina, w ktorym produkcie sie doczytalas o syropie glukozowym z pszenicy?.Juz zaczynam sie martwic ta dieta bezglutenowa dziecka, coraz wiecej produktow odpada :evil:
Marzena
Awatar użytkownika
Karolina
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: śr 10 mar, 2004 00:08
Lokalizacja: Malbork

Post autor: Karolina »

Ja tym biedronkowym chipsom już nie ufam. W takich obłych, ze Star Foods, nic niby w składzie nie było, a po paru miesiącach (podczas których zdarzyło mi się je jeść!) nagle na torebce znalazła się informacja, że produkt zawiera gluten!!!! Te wszystkie dodatki, posypki, często zawierają jakieś niedozwolone świństwa.
A co do glukozowego syropu, to nie pamiętam, na którym produkcie widziałam taki napis, przepraszam. Wiem tylko, że nie kupiłam tego czegoś i prawdopodobnie były to jakieś słodycze.
Pozdrawiam - Karolina
Glutenowym skrytomieszaczom mówimy NIE!
Awatar użytkownika
MariuszO
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 236
Rejestracja: ndz 04 sty, 2004 17:55
Lokalizacja: obywatel świata

Post autor: MariuszO »

Izoglukoza – syrop glukozowo-fruktozowy, uznaje się go za płynny odpowiednik cukru. Można ją otrzymywać ze skrobi zawartej w pszenicy, ziemniakach. Proporcje fruktozy i glukozy można dobierać według potrzeb.
To tyle. Widzieliście gdzieś izoglukozę w DOBRYCH produktach bezglutenowych?
Marcin
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 57
Rejestracja: pn 19 sty, 2004 14:47
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marcin »

Marzena Szott pisze:Biedronkowe czipsy o smaku sera i cebuli maja w skladzie tylko:ziemniaki, olej roslinny i preparat aromatyczno-smakowy.
I niemal na pewno w tym preparacie aromatyczno-smakowy jest gluten.
krystna
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: sob 09 kwie, 2005 14:45
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Czeskie chrupki

Post autor: krystna »

Wczoraj w jednym z "Polo Marketów" kupiłam czeskie chrupki arachidowe "Bersi XXL" wyprodukowane w Czechach.

Skład: kasza kukurydziana, orzechy arachidowe, olej roślinny sól.

Mój syn ma wreszcie co chrupać. :P
Awatar użytkownika
Beata Bylina
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: wt 31 sie, 2004 14:42
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Beata Bylina »

Jeśli produkt nie jest oznaczony jako bezglutenowy ,to pewny nie jest :!:
bristo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: ndz 25 sty, 2004 11:57

Post autor: bristo »

W sklepach pojawiły sie chipsy firmy Polsnack (producenta Chio) o nazwie Biesiadne sporo tańsze wysłałem zapytanie do firmy czy sa bezglutenowe. Skład mają dośc normalny, aż za normalny. Nie mam skanera ale streszczając pismo cytuję " Podkreslamy zatem raz jeszcze , że Chio Chips solone , Biesiadne Chipsy solone , oraz Pom Bar Oryginal (litera a w Bar z dwiema kropeczkami -niemieckie) są produktami bezglutenowymi podpisane kierownik działu kontroli jakości pani Elżbieta Pyziak .
Co z tego kiedy na opakowaniu pisze skrobia, skrobia modyfikowana . Wierzyć ze to właściwa skrobia czy nie ???.
Co o tym myślicie ???

Tomek
mama Mateusza
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 72
Rejestracja: czw 30 gru, 2004 21:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mama Mateusza »

MariuszO pisze:
Izoglukoza – syrop glukozowo-fruktozowy, uznaje się go za płynny odpowiednik cukru. Można ją otrzymywać ze skrobi zawartej w pszenicy, ziemniakach. Proporcje fruktozy i glukozy można dobierać według potrzeb.
W praktyce zdaje się jednak wygląda to tak, że częściej produkowany jest z ziemniaków, pewnie dlatego, że są tańsze.
Dzwonię do różnych producentów i zazwyczaj okazuje się, że syrop glukozowy, bądź glukozowo-fruktozowy przez nich używany jest z ziemniaków.
pozdrowienia,

mm.
ODPOWIEDZ