Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Czyli najważniejsze i najczęściej poruszane tematy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
wicherek1989
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: sob 25 paź, 2014 20:38

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: wicherek1989 »

Ja mam ostatnio blokade z pomyslami na gotowanie :( ale mam malo czasu ostatnio wiec to moze dlatego. Jakie swiatelko w tunelu?
Awatar użytkownika
sandyy
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2561
Rejestracja: ndz 27 lip, 2014 22:30

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: sandyy »

A dlugo juz pichcisz bezglutenowo? :)

Wyszly mi wczoraj muffinki czekoladowe, szarlota tez wychodzi. Chlebek tez wyszedl, wiec jest szansa po fali niepowodzen :D
wicherek1989
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: sob 25 paź, 2014 20:38

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: wicherek1989 »

Okolo rok. Najbardziej mnie wkurza poniedzialek jak wracam do domu o 20tej i normalny czlowiek kupuje pieczywo a ja musze mieszac chleb :( tym bardziej mam kryzys ze ostatnio wyszedl mi gnieciuch :p
Awatar użytkownika
sandyy
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2561
Rejestracja: ndz 27 lip, 2014 22:30

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: sandyy »

To piecz w weekend na caly tydzien :)
I mroz

Pomysl, ze normalny czlowiek o 20, jak wchodzi do sklepu to ma duze szanse, ze zastanie puste polki :)
A Ty nie jestes od tego zalezna :)
Nie przejmuj sie pojedynczymi niepowodzeniami, niewarto :)
violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: violla »

Dokładnie. Ja piekę córce bułki do szkoły, porcjuję i zamrażam.
Wicherek> wiem, że początki są irytujące i załamujące. Ja jeszcze teraz mam dni zwątpienia. Np. ostatnio nawala mi piekarnik. Zajechałam go chyba ;) , bo swego czasu eksperymentowałam całymi dniami. A przecież z naszymi dietami bez piekarnika ani rusz... . Nic tylko się załamać, zwłaszcza, ze kasy na fachowca brak. ... aleeee .... myślę sobie: dlaczego mam się poddawać, skoro jeszcze działa, jeszcze jakoś tam piecze, to znajdę na niego sposób i znalazłam. Czasochłonny ten sposób i trochę wnerwiający, bo w trakcie pieczenia muszę stale być w pobliżu piekarnika, co chwila zaglądać przez szybkę czy mi się nie przypala, manipulować temperaturą. Skoro się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :) .
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
wicherek1989
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: sob 25 paź, 2014 20:38

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: wicherek1989 »

Dzięki dziewczęta :) u mnie to już rok, to nie takie początki ale chwile zwątpienia nachodzą oj nachodzą ;)
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: Anula80 »

Nie przejmuj się, ja w zeszłym roku miałam taki kryzys, że myślałam, że już z niego nie wyjdę :/ To normalne, że ma się wzloty i upadki.
Najważniejsze to nie traktować diety jak karę. U nas się skończyło tak, że wszyscy jesteśmy na diecie i dziś szczerze mogę powiedzieć, że dieta bg zupełnie odmieniła nasze życie i wręcz jestem wdzięczna za to, że Seba ma celiakię i dzięki temu my "zaczęliśmy" normalnie funkcjonować :)
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: violla »

W tej chwili najtrudniej mi odnaleźć się w sytuacji, w której nie mam nic do jedzenia, nie mogę kupić, nie mogę szybko znaleźć siew domu... .Np. musiałam wczoraj zostać dłużej w pracy, nieoczekiwanie, niespodziewanie. czasem tak bywa. Śniadanie zabrałam rano tylko takie jak zwykle. ależ ja byłam potem głodna! Nie mogłam się skupić w pracy, a ważne zadanie miałam :( .
Kiedyś, wyskoczyłabym do sklepu i kupiła drozdżówe, serek homo, gorący kubek+bułke... cokolwiek. A teraz? Mogłam kupić najwyżej ryżowe ale nawet gdybym zjadła całe opakowanie, to się nie najem. Co robicie w takich momentach?
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: Anula80 »

Powiem tak, ja na wszelki wypadek jestem przygotowana na takie niespodziewane akcje i mam zawsze coś w szafce w pracy np. płatki kukurydziane, wafle ryżowe, sezamki, jakieś gryczane chrupaki, czekoladę :D
A jakbym miał coś kupić w sklepie, to banany, jabłka, marchewkę, generalnie coś z owoców, warzyw. W niektórych sklepach mają parówki bg, coś z nabiału zawsze można dać na wafla. Na bułkach i drożdżówkach świat się nie kończy ;)
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
violla
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: pt 10 paź, 2014 21:28

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: violla »

Wiem, że zawsze coś na ryżowy. Tylko, że ja nie mogę nabiału, ew. od czasu do czasu jogurt naturalny ( i to nie każdy), owoce i warzywa tylko niektóre (z niskim IG) i to w symbolicznych ilościach, niczego co ma w składzie cukier. Już tego co wymieniłaś, pozostawiam tylko ryżowe i pół jabłka :( . Na bg parówki w tym naszym sklepie nie mam co liczyć, to słabo zaopatrzony sklep. A wcześniej, w innym sklepie nie mam co kupować, bo je trzeba przechowywać w lodówce -prawda?
A poza tym, ryżowymi się nie najem, cokolwiek bym na nie położyła :( . Masakra!!! Czyli wygląda na to, że pozostaje mi się przyzwyczaić do bycia głodnym... :( .
Nie jestem na diecie bezglutenowej. Nie jem cukru, drożdży i pszenicy (oprócz durum i orkisz) od 15.06.2014.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8117
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: Leeloo »

Zostaje przyzwyczaić się do takich sytuacji i mieć w torebce jedzenie awaryjne i to takie, które sie nie popsuje. Chociażby orzechy, pestki, migdały- nie dość, że super zdrowe, to sycące. Batony z samych ziaren i amarantusa, kabanosy..tyle opcji, wystarczy chcieć.
wicherek1989
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: sob 25 paź, 2014 20:38

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: wicherek1989 »

Dokładnie :) ja będę mistrzem wrapów na zimno od stycznia ;) bo jak siedziałam w biurze to mogłam jeść fajne rzeczy sobie odgrzewać w mikrofalówce a teraz troszkę warunki polowe będą ;)
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: Anula80 »

A nie masz mikrofali w pracy, żeby sobie podgrzać?
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
wicherek1989
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: sob 25 paź, 2014 20:38

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: wicherek1989 »

Miałam w biurze, od 7 stycznia będę pracować jako inżynier budowy i tam już nie będzie takich luksusów :P
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

Post autor: Anula80 »

Na pewno są takie pojemniki, które jakiś czas trzymają ciepło potraw. Na Twoim miejscu bym się rozejrzała
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
ODPOWIEDZ