Bezpłodnośc a celiakia

Czyli najważniejsze i najczęściej poruszane tematy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Dziewczyny! ja za Was wszystkie trzymam kciuki i życzę powodzenia i wytrwałości!!!
AgullkaO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt 30 cze, 2006 11:57
Lokalizacja: śląsk

Post autor: AgullkaO »

Agniesia- to już zacikam kciukasy. A chodzisz do zwykłego gina czy do takiego specjalisty od niepłodności? Bo ja tych "zwykłych" to już dawno sobie odpuściłam.

Jeszcze nie dziękuję za kciuki, rany a do niedzieli jeszcze tyle czasu #-o
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

AgullkaO pisze:Agniesia- to już zacikam kciukasy. A chodzisz do zwykłego gina czy do takiego specjalisty od niepłodności? Bo ja tych "zwykłych" to już dawno sobie odpuściłam.
To mi teraz zadałaś pytanie :D na wizytówce ma tylko specjalista ginekolog - położnik.
Zawsze wszystko jest odpowiedniej wielkości do owulacji a potem coś się dzieje że po owulacji nic więcej się nie dzieje :?
Obrazek
AgullkaO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt 30 cze, 2006 11:57
Lokalizacja: śląsk

Post autor: AgullkaO »

Agniesia- a robił ci poziom hormonów w II fazie cyklu? może masz za mało progesteronu? Ja teraz po każdej inseminacji biore Luteine albo Duphaston, te leki tworza "pzryjazne" środowisko dla zarodka i poddtrzymują przed poronieniem.
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Zgadzam się w zupełności a Agullką. Ja miałam robione badania poziomu hormonów-mam 2 razy za mało progesteronu. Tyle że luteina w moim przypadku nie działała. Najlepiej Agniesia jeśli pójdziesz do naprawdę dobrego gina, który przed zapisaniem czegokolwiek zrobi Ci konkretne badania, przede wszystkim na poziom hormonów.
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

Co do poziomu hormonów, to miałam raz robione badanie ale nie pamiętam w której fazie cyklu, wydaje mi się, że w II. Wyniki nie były takie złe, oczywiście nie idealne :(
Byłam u ginka wczoraj i ciałko żółte było jak zwykle idealne. Tym razem zapisał mi tabletki hormonalne ale jakie nie pamiętam nazwy (sprawdzę w domu) mam je brać 14 dni a potem zrobić test z krwi. Tak więc bardzo Was proszę trzymajcie mocno kciuki, i nie dziękuję :D
Obrazek
AgullkaO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt 30 cze, 2006 11:57
Lokalizacja: śląsk

Post autor: AgullkaO »

Agniesiu- to trzymamy kciukasy :) widze jednak że Twój lekazr nie przykłada się bardzo do leczeniea. Powinnaś razem z mężem wykonac dokładne badania, test PCT, przeciwciała, drożnośc jajowodów (HSG lub laparoskopia) Jeżeli nie będziesz miała takich podstawowych badań a ciąży nadal nie będzie to KONIECZNIE zmień gina. Ja jak chodziłam do zwykłych lekarzy, to popatrzyli tam gdzie mieli, spytali czy mam regularnie @ i zdanie zawsze padało jedno- nic tylko dzieci rodzic! Akurat! Na oko to oni tak sobie mogą leczyc ale siebie- brr!
Jakbyś miała jakies pytania to pisz na priva.
A ja własnie dostałam takich bóli brzucha jak na @ :(
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

Sprawdziłam jakie tabletki hormonalne mam, biorę tabletki provera. Mam nadzieje, że skuteczne :?
Obrazek
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Agniesiu, nie warto ryzykowac zdrowia na gina, który Cię dokładnie nie zbada zanim przepisze cokolwiek. Ja miałam podobne doświadczenia jak Agullka. Każdy zwykły gin zbadał sobie pobieżnie, nawet nie robił usg i twierdził, że wszystko jest cacy. A na moje przypadłości w stylu: cykle po 50 dni lub 30 dni i tak jak w rosyjskiej ruletce, każdy z tych mądrali twierdził, że to taka normalna przypadłość i że można przepisać takie a takie tabletki tak na czuja na cela, bo właściwie nie wiadomo dlaczego właśnie takie. Lekarz, do którego chodzę teraz najpierw przeprowadził dokładny wywiad, zrobił usg, badania poziomu hormonów i dopiero wtedy przepisał specyfiki dostosowane do rzeczywistych potrzeb organizmu.
Agullka, ale przecież w niedzielę masz mieć zabieg, może brzuch boli Cię z nerwów po prostu? Trzymam kciuki!
AgullkaO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt 30 cze, 2006 11:57
Lokalizacja: śląsk

Post autor: AgullkaO »

Aniu, zabieg już miałam inseminacji 1.10 (tez niedziela) a teraz to czekam na efekt. Znając moje szczęście to pewnie znowu nici z dzidzi :( Od wczoraj mam typowe bóle jak na @, tempke też nie mam za wysoką bo 36,9. Zobaczymy, chciałbym wytrzymac do poniedziałku i zrobic sobie bhcg, bo w sikańce nie wierzę, zawsze pokazują I paskudna krechę. Może ja jakies zepsute kupuję :) hihi
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Agulka nie załamuj sie! Właśnie ciąża objawia się paskudnymi bólami brzucha tak jak przed miesiączką i w jej terminie! Temepratura nie jest zbyt wysoka, ale podwyższona na pewno. Więc nie panikuj, odpręż się. 8) Zobaczysz co będzie, zawsze możesz liczyć na nas tutaj
Awatar użytkownika
kasiunia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: ndz 02 lip, 2006 22:07
Lokalizacja: końskie

Post autor: kasiunia »

Jestem zrozpaczona że takie problemy mogą się pojawić.Planuję dzidziusia ale nie wiem czy to pójdzie tak łatwo!Jeśli będę miec problemy hormonalne to rzadne lecznie hormonami u mnie nie wchodzi w grę z powodu usuniętego guza wątroby FNG w grudniu 2003-który powstał po zarzywaniu tabletek antykoncepcyjnych!!!Narazie muszę zająć się pracą i nauką,a 30 CZERWCA wychodzę za mąż za mojego kochanego Krzysia i do dzieła bo nie ma na co czekać!!!!TRZYMAM ZA WAS KCIUKI DZIEWCZYNY BARDZO MOCNO :=D>: POWODZENIA :lol:
AgullkaO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt 30 cze, 2006 11:57
Lokalizacja: śląsk

Post autor: AgullkaO »

Kasiunia- wszystko w rękach Boga. Nie przejmuj się na zapas. Nie znam sie na Twojej przypadłości ale nie wydaje mi się żebys nie mogła żadnych hormonów przyjmowac. :-k

A ja już się nie łudzę. 7 inseminacja znowu się nie udała. Co prawda nie dostałam jeszcze @ ale piersi juz przestały bolec (a tak zawsze mam na @) i wczorajszy test pokazał I paskudna krechę.
Idę sobie trochę popłakac w kącie :(
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

AgullkaO pisze:A ja już się nie łudzę. 7 inseminacja znowu się nie udała. Co prawda nie dostałam jeszcze @ ale piersi juz przestały bolec (a tak zawsze mam na @) i wczorajszy test pokazał I paskudna krechę.
Idę sobie trochę popłakac w kącie :(
Co prawda insyminacji jeszcze nei przechodziłam ale przy każdym @ jak sie zaczyna mam doła. Może nie jakiegos specjalnie wielkiego ale jestem zawiedzinona, zła, rozdrażniona, smutna itd. Więc całkowicie Cie rozumiem. A może u Ciebie dochodzi jeszcze kwestia psychiki. Może cos się zablokowało w podświadomości. Podobno pomaga wyjazd w ciepłe kraje :D słyszałam o takim przypadku. Kobieta długo nie mogła zajść aż lekarz powiedział niech pani wyjedzie i pojechali i wrociła w ciąży. A jak chcieli mieć drugie dziecko to od razu pojechali na wakacjie i znowu sie udało :D Tak czy owak mocno trzymam za Was kciuki.
Obrazek
AgullkaO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: pt 30 cze, 2006 11:57
Lokalizacja: śląsk

Post autor: AgullkaO »

Agniesiu- my już wszystkiego próbowaliśmy. W maju byliśmy na Majorce, w sierpniu w górach, ale nie ucieknie się od tych myśli. To niemozliwe.
Trzymam kciuki żeby Tobie sie udało
ODPOWIEDZ