Alkohole...

Czyli najważniejsze i najczęściej poruszane tematy.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcin.Sz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: ndz 28 sie, 2005 17:22
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Marcin.Sz »

Ja tam zbytnio nie wierzę w te informacje od "piwnych producentów`... Sami przyznają że wykorzystywany jest słód jęczmienny a przecież on nie ginie od tak sobie :/ Już bardziej jestem w stanie uwierzyć że podczas destylacji wódki giną białka glutenu :D Jak czytałem w jednym z artykułów wódka to czysta chemia... Jednak i ja również czasami nie potrafię sobie odmówić skosztowania piwka :P
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Po pierwsze - kompletnie nie rozumiem jak wiedząc, że jest się na diecie bezglutenowej można pić piwo (i jeść inne produkty glutenowe). Jestem łakomczuchem ze spora nadwagą, lubię słodycze, ale odkąd się dowiedziałam, że jestem na diecie nic (świadomie) glutenowego nie zjadłam.

Po drugie - jakoś te posty od piwowarów mnie nie przekonują. Są takie niezorientowane. Szczególnie ten, w którym autor wyraża przekonanie, że gluten to pszenica.

Mam wrażenie, że w czystej wódce czy spirytusie odpowiedzialna za bezglutenowość jest destylacja, która wywala z płynu wszytko poza chemią.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
Marcin.Sz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: ndz 28 sie, 2005 17:22
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Marcin.Sz »

Mam pytanie do Magdaleny :D
Naprawdę masz nadwagę??? Do tej pory sądziłem że celiakię mogą mieć tylko osoby "wychudzone"..... Interesuje mnie jak wykryto u ciebie celiakię, jakie miałaś objawy?????
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Jako dziecko byłam chudym niejadkiem i miałam (nierozpoznane) problemy żołądkowe. Ok. dziesiątego roku życia, gdy prawdopodobnie mój organizm „przyzwyczaił się” do glutenu przytyłam i stałam się pulchną nastolatką, a potem mocno puszystą łakomą kobietką.
Zawsze miałam problemy z aftami i niską odpornością.
Jakoś tak w 2001 czy 2002 zaczęłam mieć za niski poziom żelaza, kwasu foliowego i B12.
Wiosną 2003 zaczęłam mieć biegunki z niewyjaśnionych przyczyn. Leczyłam się na ślepo przez kilka miesięcy, zaliczając kilku(nastu) lekarzy
Schudłam przez ten czas ok. 10 kg (zamiast gruba zrobiłam się przyjemnie zaokrąglona).
A potem przypadkowy hepatolog zrobił mi badania na przeciwciała, biopsję i okazało się, że to celiakia.
Od sierpnia 2003 r. jestem na diecie bezglutenowej, ale nadal lubię dobrze zjeść i niestety błyskawicznie powróciłam do mojej wcześniejszej (nad)wagi.

Edit by MariuszO: Proszę o trzymanie się tematu!
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
Karolina
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 60
Rejestracja: śr 10 mar, 2004 00:08
Lokalizacja: Malbork

Post autor: Karolina »

Ja tam się dziwiłam, dlaczego tak mnie boli głowa po piwie i dlaczego zawsze wizyta w pubie musi kończyć się w WC półgodzinna wizytą? Nie pijcie piwa, bo to, co producenci zachłanni piszą, mija się z prawdą! Jak już to bezglutenowe, ale nie to tradycyjne, ze sklepu!
Glutenowym skrytomieszaczom mówimy NIE!
Awatar użytkownika
Pinhead
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 95
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 19:15
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: Pinhead »

Wiem, ze juz kilka razy bylo to poruszane (przeczytalem caly watek), ale jednym z pierwszych pytan do mego gastrologa dotyczacych diety brzmialo: Co z alkoholami? Odpowiedzial ze piwo z racji jeczmieniowego slodu odpada, ale wodka pszeniczna, traci swoj gluten w procesie destylacji.

//zmiana koloru tekstu
Ostatnio zmieniony pt 13 lip, 2007 04:32 przez Pinhead, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Na diecie od 12.08.2002
Wiki
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: wt 22 cze, 2004 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wiki »

Witam wszystkich forumowiczów

Co do wódek to ostatnio odkryłam, (tak przynajmniej pisze producent) że jedynym składnikiem wódki o nazwie "śliwowica paschalna" (niestety dosyć drogi trunek) jest spirytus owocowy. Próbowałam, mimo ogromnej mocy - 70% bardzo smaczna. Zaleca się ją pić w małych kileiszeczkach w temp. pokojowej.
Celiakia - zdiagnozowana w marcu 2003 r.
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Wiki pisze:[ciach] Zaleca się ją pić w małych kileiszeczkach w temp. pokojowej.
a feee.... w temperaturze pokojowej ??? U mnie w domu wódka zawsze stoi w lodówce :)
A propos - znacie juz ten link: Gluten-Free Alcoholic Beverages ?
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Ano znamy :D I daje do myślenia obecność na tej liście szkockiej whiskey oraz wódek, bez wyszczególnienia, z czego zrobione... Czyli destylaty bezpieczne?
Awatar użytkownika
little-angel
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 130
Rejestracja: pn 26 gru, 2005 22:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: little-angel »

a szampan? :P
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

szampan

Post autor: ania »

to czy szampan jest bezpieczny czy nie? czy ktoś mi może odpowiedzieć? czy w procesie produkcji szampana następuje destylacja? czy wszystkie wina są bezpieczne?
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Wszystkie wina są bezpieczne, ponieważ do ich produkcji używa się jedynie winogron, całkowicie bezglutenowych :D . No chyba, że mamy do czynienia z płynem "winopodobnym", wtedy nie wiadomo co ma w środku. Ale prawdziwe wino, wino musujące, szampan są całkowicie bezpieczne. Oczywiście w rozsądnych ilościach. :wink:
(a dyskusja dotyczyła wódek i innych trunków produkowanych ze zbóż).
Wino po procesie destylacji to chyba brandy...
Anetka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn 02 sty, 2006 12:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

hehe...jaki fajny temat ;-)

Post autor: Anetka »

jeżeli o mnie chodzi to lubie wino,ale się po nim zamula, wódki tak ale to przy jakiś grubszych imprezach,bo szybciej wchodzi,ale jak słysze że ktoś mówi że wypił piwo i nie miał objawów bo nie zawiera ona glutenu to mi się śmiać chce :lol: przecież czesto jak zjesz obojętnie coś z glutenem(np. pączka) to nie bedziesz miał/- a objawów,bo przecież choroba w wieku dorosłym żądko przynosi jakiekolwiek objawy...jedynym objawem jaki możesz mieć po wypiciu piwa to... kac.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Co do objawów po spożyciu glutenu to trochę sie mylisz. Każdy organizm reaguje inaczej, nie ma reguły, zdarzają się bardzo gwałtowne reakcje. Natomiast wielu celiaków z własnych obserwacji twierdzi, że po piwie czują się fatalnie. Jest już kilka wątków na ten temat :D
Weronika
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: sob 04 mar, 2006 21:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Weronika »

Można pić rum, tequilę, koniaki, nwina... a z tańszych np. śliwowicę. W knajpach trzeba uważać na droższe akohole, bo nie zawsze są czyste. Ja np. choruję na drugi dzień..., dlatego najczęsciej zamawiam wina...
ODPOWIEDZ