stop przemocy

[gundi]

stop =;
w szkole niekiedy mnie tak biją ,że mam sińce
#-o boli mnie głowa kiedy tam uderzą
:roll: to moja tajemnica
8-[

[Ana]

Gundi, a dlaczego tego nie zgłaszasz?

[kabran]

Gundi, czy to cytat? :-s

[gundi]

no nie do końca tak
toj est inaczej

[elola]

Gundi, jeśli rzeczywiście masz z tym problem, musisz to przerwać. Albo napisz nam o co chodzi albo - jeśli jest to dla Ciebie za trudne - poproś kogoś konkretnego o pomoc. Np. pedagoga szkolnego, wychowawcę albo dyrektora szkoły. Są jeszcze rodzice, policja i przeróżne telefony zaufania obsługiwane przez psychologów. Nie jesteś sama!

A jeśli to żart, to nie na miejscu.

[bogusia]

Gundi - to co napisała elola to ważna rzecz.Jeśli zdarzają Ci się takie sytuacje to nie może być to Twoja tajemnica.
Jeśli dobrze wyczytałam z Twojego profilu -masz 11lat (5 klasa?).
W szkole zdarzają się różne sytuacje,ale przemocy należy zdecydowanie mówić STOP.
Na tym forum jest trochę osób związanych z pracą w szkole.Możemy Ci pomóc.
Napisz więcej ( jesli chcesz) na p.w.

Mam nadzieję,że to nie żart.

[gundi]

nie to nie żart.
to naprawdę! :?

[bogusia]

Napisz coś więcej na p.w.
Czekam

[GosiaM]

po tym co pisze gundi to jestem przerażona, tym bardziej, że moje dziecko po wakacjach idzie do zerówki- do szkolnej zerówki, bo przedszkole do którego córka chodzi z własnym wyżywieniem nie ma zerówki.

[asiar]

Bez paniki, są osoby i instytucje, które potrafią w razie potrzeby pomóc, oby tylko osoba CHCIAŁA tej pomocy, bo coś mi się zdaje, że nasza gundi na razie potrzebuje przede wszystkim uwagi

[gundi]

NIEPRAWDA
TO POWAŻNA SPTRAWA
NAPRAWDE SIĘŹLE CZUJE
I NAPRAWDE TO SIE DZIEJE!!!!

[ Dodano: Wto 22 Sie, 2006 12:02 ]
no bo naprawdę poważnie

[Gosiuuunia]

uważam że takie problemy trzeba szybko rozwiązać!!!!!

Nade mną się znencali psychicznie w podstawówce. Bałam się chodzić do szkoły i brałam tabletki uspokajające. A i tak co noc płakałam w poduszke.

Gundi, uważam że nie powinnaś tego trzymać w tajemnicy! Tylko jak najszybciej poinformować o tym najbliższych i wychowawce.

[gundi]

tak, masz rację!
ale trochę się boję!

[bogusia]

Gundi-najpierw spróbuj z rodzicami,a może Oni z wychowawcą(dziwi mnie,że wychowawca nie zauważa tych problemów).
Nie bój się.
Zbliża się początek roku szkolnego i lepiej to załatwić możliwie najszybciej.
Chyba nie chcesz spędzić kolejnego roku tak jak dotychczas?
Stresy przy Twojej chorobie nie są wskazane.
Powodzenia.

[vixi]

przypuszczam że boisz się nie reakcji rodziców którzy na pewno by ci pomogli tylko jeszcze gorszej reakcji rówieśników - a i tak niestety może być - jednak mimo wszystko nie możesz sie na to godzić...