zachowanie

Rozmowy o wszystkim i o niczym. Tematyka dowolna: sztuka, kultura, rozrywka i co wam jeszcze przyjdzie do głowy, a co nie dotyczy głównej tematyki forum.

Moderator: Moderatorzy

stvan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr 27 gru, 2006 10:35
Lokalizacja: zad****

zachowanie

Post autor: stvan »

Cześć i czołem jestem na forum nowy ale problem stary :D . Czy zauważyliście w zachowaniach szybsze obrażanie, łatwiejsze wchodzenie w złe humory, dłuższe dąsanie itp?. Może to jest "problem" jednej osoby a może tak mają wszyscy chorzy?
Chciałbym pomóc mojej chorej ale zachowania bywają bardzo męczące. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Definitywnie Twoja "chora" ma problem, jeśli zrozumiałam dobrze o co chodzi :D
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Ja myślę, że jej się poprawi.
Na początku diety, ale zwłaszcza zanim wiedziałam, czego mam nie jeść, byłam raczej trudna dla otoczenia, a i dla siebie również. Wynikało to z ciągłego bólu brzucha i innych radosnych dolegliwości. Potrzeba czasu i cierpliwości :)
Obrazek
stvan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr 27 gru, 2006 10:35
Lokalizacja: zad****

Post autor: stvan »

uuuffff no to spróbujemy :roll: a może inni też się wypowiedzą, jakie doświadczenia?
Awatar użytkownika
Agniesia
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 893
Rejestracja: pt 17 wrz, 2004 09:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Agniesia »

Ciężko się przyznawać do takich rzeczy ale faktycznie gdy nie byłam na diecie a celiakia do mnie wróciła, to byłam bardzo podatna na wszystko. Bardzo drażliwa, płaczliwa nerwowa ...
No nie było ciekawie. Ale wszystko minęło jestem odporniejsza psychicznie.
stvan myślę, że po przejściu na dietę wszystko się unormuje, tak jak u mnie :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

stvan pisze:szybsze obrażanie, łatwiejsze wchodzenie w złe humory, dłuższe dąsanie itp?. Może to jest "problem" jednej osoby a może tak mają wszyscy chorzy?
wg literatury to normalne przy celiakii.
Awatar użytkownika
Patka
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 527
Rejestracja: ndz 28 lis, 2004 17:31
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Patka »

szczególnie także przy niskim poziomie magnezu :D + czasem człowieka dieta frustruje...
Awatar użytkownika
GUTEK
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 276
Rejestracja: ndz 24 wrz, 2006 17:12
Lokalizacja: SIERADZ

Post autor: GUTEK »

Przed postawieniem diagnozy mojego synka takie stany też napadały. Dostał nawet przydomek Arturek - Awanturek. Jest już 3 miesiące na diecie i widać poprawę. Cierpliwości.
Na diecie od 15.03.2011
Awatar użytkownika
Młoda_17
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 76
Rejestracja: wt 23 maja, 2006 20:55
Lokalizacja: Świebodzice

Post autor: Młoda_17 »

Ja początkowo też miałam ten problem ale to z wiekiem i z czasem mi przeszło....choć jestem nadal bardzo uczuciowa i łatwo się obrażam ale zawsze zwalam to na to że taka moja natura :053: :D
Awatar użytkownika
Nastka
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 638
Rejestracja: czw 29 sty, 2004 01:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nastka »

Ja też dodam, że zmieniło się moje zachowanie i samopoczucie odkąd przeszłam na dietę. Wcześniej byłam nerwowa, łatwo popadałam w skrajne nastroje, chociaż pracowałam nad sobą, to wszystko było trudne do ogarnięcia. Myślę że celiakia ma duży wpływ (jak się nie trzyma diety) na naszą psychikę, co za tym idzie zachowanie. Myślę że życie wielu z nas zmieniło się na plus po przejściu na dietę, i to nie tylko przez "inne" jedzenie ;)
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gosiuuunia »

Mojw zachowanie sie pogorszyło. Stałam się bardziej aspołeczna. Nadal mam huśtawki. I strasznie neurotyczna.
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

Gosiuuunia pisze:Mojw zachowanie sie pogorszyło. Stałam się bardziej aspołeczna. Nadal mam huśtawki. I strasznie neurotyczna.
Cóż za druzgocąca samokrytyka... :)
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
dmx
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 168
Rejestracja: wt 14 wrz, 2004 13:15

Post autor: dmx »

kfiatek pisze:
Gosiuuunia pisze:Mojw zachowanie sie pogorszyło. Stałam się bardziej aspołeczna. Nadal mam huśtawki. I strasznie neurotyczna.
Cóż za druzgocąca samokrytyka... :)
Ale jaka szczera ;)
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gosiuuunia »

wszyscy mi mówią że mam "wysoką" samoocene :D
son3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: śr 09 sty, 2008 19:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: son3 »

Ja jestem na dziecie od wczesnego dzieciństwa, chyba od 2. roku życia i rodzice od dawna twierdzą że jestem przewrażliwiona. Szybko zmiania mi się nastrój, bywam płaczliwa, łatwo się stresuje, ogarnia mną strach itd... to też może być z podowu diety?
ODPOWIEDZ