Cukrzyca bez cukrzycy??

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Cukrzyca bez cukrzycy??

Post autor: sara123321 »

Witam. Od momentu kiedy zaczelam stosowac diete BG wszystko zaczeło sie ukladac czulam sie bardzo dobrze jednak jakis tydzien temu zaczely sie moje spadki cukrów (cukrzycy nie mam a bynajmniej stwerdzonej). Kiedy rano mierze cukier mam zawsze 60-77mg%. Drza mi rece zle sie czuje, słabo mi ale kiedy zjem cos slodkiego cukier jest juz ok czyli tak 95-124mg%. Ostatnio zjadlam obiad i zmierzylam cuker po 20min. wynosil 197 po godzinie spadl do 75 a pózniej znowu zle sie czułam :/ . Teraz moje pytanie brzmi czy to jest od diety Bg? Dlaczego mam tak niski poziom cukru? Czy ktos z was tez borykal sie z takim problemem? Pozdrawiam
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Mam problemy z cukrem, a glukoza na czczo w normie albo nawet hipoglikemia. A jak zjem cukier, to lecę z nóg, percepcja nie nadąża za ruchem gałek ocznych, czerwienieje nos, ręce. Zimno mi i wiele innych, wysoce nieprzyjemnych. Takie rzeczy jak niemożność zebrania myśli i osłabienie kończyn to u mnie objaw niespecyficzny, standardowy po wszystkim, co mi szkodzi. Najpierw myślałem, że to jakiś parazyt czy coś i próbowałem, zgodnie z zaleceniami, ograniczyć cukier rafinowany, owoce itp. Niewiele to dawało. Istotna poprawa za to nastąpiła, kiedy dowiedziałem się, że cukier może wywoływać objawy okołopadaczkowe - a moje objawy z pewnością takie były. I że dietą bez cukru leczy się skutecznie padaczkę i inne choroby neurologiczne :). Udało mi się wtedy rzucić prawie wszelki cukier (ze skrobią na czele oczywiście) na kilka miesięcy. Jedyny jaki został, to ten z warzyw, choć tych wysokocukrowych unikałem. I rzeczywiście, jakby mi się poprawiło: nie mam już hipoglikemii itp. Chociaż ostatnio notuję wpadki i stan się pogarsza :(.

Myślę sobie: niekontrolowane wyładowania w UN, nietolerancja sacharozy, parazyt, gluten, alergie, inne nietolerancje. Nie będę wnikał co tu przyczyną, co skutkiem :). Po rzuceniu glutenu nie zwracałem na żadne dolegliwości uwagi, różnica była tak diametralna. Czyli jakbym powiedział: było wszystko dobrze. Problemy z prawie wszystkim dotarły do mnie dopiero wiele miesięcy po odstawieniu glutenu. Tak teraz się zastanawiam, na ile te wtórnie wyglądające dolegliwości mogły powstać za sprawą nieświadomych, ew. przypadkowych wpadek, które niestety się zdarzały przez zbytnie zaufanie do ludzi i resztek glutenu z noży, kolców z cenami wbijanych w mięso, lad w sklepach itp.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: sara123321 »

Teraz 9 grudnia mam spodkanie z gastrologiem czy mam mu o tym mówic?? Juz powoli nie mam sily do tego wszystkiego jeden problem goni drugi!! Nigdy nie miałam sklonnosci objaw epilepsji..
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

A czy celiakiem jesteś od urodzenia?

Bywa, że choroby się zaczynają nagle, bez poprzedzających znaków na niebie i ziemi :D.

A lekarzowi powiedz oczywiście. Najwyżej zbagatelizuje albo uda, że nie słyszał. A a nuż coś się okaże?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: sara123321 »

Celiakia od urodzenia. No i mam nadzieje ze tak szybko jak te cukry zaczely spadac tak szybko zaczna byc normalne :) . Dziekuje za wszystkie odpowiedzi :D
Jeli
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 312
Rejestracja: śr 10 mar, 2010 13:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeli »

sara123321,
do wizyty u gastrologa doradzam mierzenie cukru na czczo do czasu wizyty oraz w 2 godziny po posiłku z zegarkiem w ręku: masz kilka dni do tej wizyty tak więc jutro na czczo , na drugi dzień po II śniadaniu , na trzeci po obiedzie , potem po kolacji czy kolejnym posiłku do kolacji , kolejno kolacja znowu wypadnie śniadanie .
Wyniki zapisywać :godzina , i zestaw posiłku . Zapis zabrać na wizytę i pokazać lekarzow,i poprosić skierowania na badania w tym kierunku uwzględniając Twój wiek zapytać a jak z insuliną , bo musi i na to wypisać skierowanie
Czy jest cukrzyca w rodzinie ?jaka ? to lekarz powinien też wiedzieć.
Postacie problemów z cukrem są bardzo różne
sara123321
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009 11:40
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: sara123321 »

Nie jak dobrze wiem to raczej nikt nie miał ale siostra starsza ma podobnie. A teraz tez u tatypodejrzewa lekarz i tak to sie wszystko zaczelo...
Jeli
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 312
Rejestracja: śr 10 mar, 2010 13:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeli »

Elzbieta 12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr 23 sty, 2013 11:19
Lokalizacja: Mazowieckie

Cukrzyca typ II ,Celiakia .....

Post autor: Elzbieta 12 »

Witam serdecznie!
Jestem nowa na forum.
Ja mam cukrzyce typu II.
Mam Borelioze przez 5 lat leczona antybiotykoterapia,Chlamydie,Candide i podejrzenie Celiakii z badan kolonoskopia i gastroskpia.
Po przecytaniu watkow na forum ,kupilam makaron bezglutenowy kukurydziany .
Po zjedzeniu makaronu z warzywami moj cukier wyniosl w 2 godz. po jedzeniu 244mg ,czegod awno nie bylo .
Od zeszlego roku lata ,nie zazywam tableteki na obnizenie cukru ,cukier byl w normie.
Mam pytanie ,czy dieta bezglutenowa podnosi cukier?
Bardzo prsoze o podpowiedz,bo nie wiem co ma ejsc?
dieta na Celaikie jest nieco inna ,niz dieta na grzybice.
poza tym mam nie wchlanianie pokarmow.
Drastycznie schudlam .z wagi 64 kg do wagi 42 w ciagu 3 meisicy ,ale obecnie aze 48kg i waga sie zatrzymala.
Prosze o rady ,nie wiem co ejsc ,jestem zalamana.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Elzbieta 12 pisze:Mam pytanie ,czy dieta bezglutenowa podnosi cukier?
Dobra dieta bezglutenowa nie musi podnosić poziomu cukru, ale akurat zestaw makaron + warzywa (jak się spodziewam - dobrze ugotowane) nie jest najlepszy na utrzymanie cukru na poziomie.
Nie podejmuję się konkretnie doradzać, bo nie mam cukrzycy, ale muszę zwracać uwagę na IG, więc co nieco czytałam i wiem, że najlepsze (dla mnie) w takiej sytuacji jest białko (chude mięso) + warzywa. Skrobi (makarony, kasze, ziemniaki) bardzo niewiele, o ile w ogóle muszę.
A o ile pamiętam z diety przeciwgrzybiczej, to tam także należy wykluczać skrobie - czyli to, co wyżej w nawiasie.
A zarówno mięso (jesz mięso?), jak i warzywa są i bezglutenowe, i bezcukrowe, i antygrzybicze. Więc jeśli możesz jeść mięsa (chude, bo tłustych też przecież nie wolno przy cukrzycy) i warzywa (ale nie kartofelki), to taka dieta powinna być właściwa przy wszystkich Twoich dolegliwościach.
Choć nie jest łatwa, bo można się znudzić, a i skrobi nieraz się chce (zwłaszcza zimą)... Wtedy trzeba sprawdzić, jaka skrobia ma niskie IG, jest bezglutenowa (bo z niskim IG z dużym prawdopodobieństwem jest także przeciwgrzybicza) i trochę jej włączyć do diety.

Nie wchłaniasz pokarmów najprawdopodobniej właśnie przez celiakię. Mogła zniszczyć kosmki na tyle, że na razie nie masz czym przyswajać. Ale bez glutenu powinno się poprawiać.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Elzbieta 12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr 23 sty, 2013 11:19
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: Elzbieta 12 »

Bardzo slicznie dziekuje !
tak ,jem mieso z indyka i kurczaka z warzywami.
Ale mieso zakwasza organizm ,to ejst bledne kolo!!!!
Na diecie jestem bardzo dlugo ,od 2007 roku ze wzgledu by sie nie zagrzybic przy elczneiu boreliozy antybiotykami i tak sie zagrzybilam .
Wszytsko na raz:(
W opisie po badniach kolonoskopii i gastroskopii pisze ze kosmki jelitowe zachowane nic
nie uszkodzone ,to skad te podejrzenie Celiakii w opisie?
Czy Celiakia moze byc z zachowanymi nie uszkodzonymi kosmkami?
Czy ejst badanie z krwi na Celiakie?
Dziekuje jeszcze raz slicznie !
Pozdrawiam!
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

Elzbieta 12 pisze:Ale mieso zakwasza organizm
ale warzywa odkwaszają - jak się je niewiele mięsa i dużo warzyw (gotowanych ale nie rozgotowanych - bo takie mają o wiele wyższe IG), to się neutralizuje.
coś jeść trzeba.
nie można przesadzać (poza przesadnym uważaniem na gluten w diecie).
trochę białka trzeba jeść - a lepiej mięso niż nabiał, jak możesz jeść strączkowe, to jedz strączki z warzywami. oczywiście białko zawsze z umiarem.
jesteś na diecie bezglutenowej, czy na razie tylko zamieniłaś makaron zwykły na kukurydziany, etc.?
bo może to faktycznie gluten sprawia, że tak schudłaś i nie przyswajasz.
kosmki mogą zanikać nieregularnie, więc może akurat w miejscu pobrania wycinka akurat były zdrowe. a to była gastroskopia pod kątem diagnozy celiakii? wtedy biorą wycinki z jakichś konkretnych, bardziej miarodajnych miejsc (podobno).
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Elzbieta 12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr 23 sty, 2013 11:19
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: Elzbieta 12 »

Moja dieta dotychczas to:
-Kasza gryczana + surowka
-Ryz brazowy + surowka
-Czasem ,ale rzadko kasza jaglana + suorwka.
-Jelsi mieso to tez + surowka
Niecaly miesiac temu wlaczylam chleb na zakwasie Orkiszowy z maslem Oselka.
Ale odstawilam jak dostalam wynik
Jem teraz wafle ryzowe z olejem budwigowym i np pomidorem
Dwa dni temu kupilam makaron bezglutenowy kukurydziany ,zjadlam go z suorowka Mix salat zielonych z Biedronki ,sa takie salaty w torbie i ja to kupuje myje (pisze ze sa plukane)
dodaje czasem do tej salaty papryke czerwona lub zielona pokrojona i olej budwigowy z sokiem z cytryny.
Tak ,prosilam zeby doktor ktory robil mi kolonoskoppie i gastroskopie spojrzal pod katem Celiaki.
Opis wyniku:
Rozpoznanie kliniczne:
Podejrzenie Celiakii.Powierzchowne zmiany zapalne w cz.przedodzwiernikowej zoladka.Polip katnicy.
ROZPOZNANIE:
10 Blona sluzowa dwunastnicy z prawidlowymi kosmkami,pokryta typowej wysokosci entercytami,bez oznak hiperplazji komorek nablonka krypt oraz bez zwiekszenia liczby limfocytow srodblonkowych.Stopien 0 zaniku sluzowki dwunastnicy wg zmodyfikowanej skali Marsha.4 wycinki
2) Prawidlowa blona sluzowa zoladka . 4 wycinki
3) Polip hiperplastyczny.
Polip w dwoch fragmentach sr. 0,4 i 0,2 cm.
Tak jest opisane .
Czy powinnam szukac jeakiegos lekarza ,ktory by mi wytlumaczyl ten wynik?
Dzikeuje slciznie i pozdrawiam!
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

czy "surówka" faktycznie oznacza surowe warzywa?
jak się ma zmaltretowane kiszki, to nienajlepiej... lepiej jeść lekko podduszone warzywa - są łatwiej strawne i mniej męczą brzuch.

bardzo dobrze, że myjesz tę "umytą" sałatę - widziałam program, gdzie mówili, że przy pakowaniu takiej sałaty jest więcej chloru niż na basenie...
ale - zwłaszcza zimą - lepiej przestawić się na ciepłe warzywa. byle nie rozklapciane do imentu :).

co do wyników się nie wypowiem, bo w badaniach i wynikach nie jestem obeznana - ale mamy tu specjalistów od tego, na pewno Ci pomogą i doradzą.

i chyba ze względu na cukrzycę warto jednak przenieść trochę ciężar diety z kasz na białko? ale to lepiej niech się lekarz (MĄDRY!) wypowie. najlepiej taki, który ma pojęcie o diecie metabolicznej i sprawdzi, czy jesteś bardziej mięsożerna (wtedy możesz jeść mięso, także czerwone i Ci nie zaszkodzi, za to kasza raczej niewskazana), czy węglowodanowa (wtedy kasze i jarzyny można do oporu, za to mięsa unikać).

aha - jeśli nie kupujesz certyfikowanej kaszy gryczanej, to należy ją przed ugotowaniem przebrać. bo średnio na pół kilo trafiają się 2-3 wraże ziarna...
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
Elzbieta 12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr 23 sty, 2013 11:19
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: Elzbieta 12 »

Ola,bardzo dziekuje za pomoc!
Olu,ja kasze gryczana staram sie kupowac nie prazona,smama ja parze na patelni ,potem plucze dlugo zimna woda i na koniec zlewam ukropem,
moja grupa krwi to: 0
Jestem wiec miesozerna i tak jest wlasnie w parktyce ,zawsze kochalam wedlinki i miesko.
Czy w jakims watku musze innym opisac sowje objawy choroby i wyniki by ktos mogl mi doradzic ktos sie zna na wynikach?
Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ