Czym zastąpić ser żółty - proszę o radę?

Swobodne pogaduchy na temat pietruchy - Dyskusje.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

A nie próbowałaś kaszy jaglanej?
Albo mleka zbożowego?

Ja gotuję kaszę jaglaną na wodzie z zagotowanymi owocami albo w mleku zbożowym w proporcji 1:3 z dodatkiem rozgrzewających przypraw (kardamon, cynamon, imbir)
Potem blenduję i zjadam z musem owocowym i ziarnami - pycha :)
Może być też polenta z kaszy kukurydzianej, również z musem.TAkie ciepłe rozgrzewające śniadanie jest idelane na tą porę roku i bardzo sycące.

Poza tym kasza jaglana to jedyna z popularnych kasz, która ma działanie zasadotwórcze- co z pewnością Ci się przyda po nabiałowej diecie, która bardzo zakwasza i tak przeważnie zakwaszony organizm...
Mleko i jego produkty dostępne w większości sklepów to nic dobrego, nawet dla zdrowego człowieka ;)

Tu przepisy na bardzo smaczne i łatwe mleka roślinne
http://weganie.blogspot.com/2010/11/mleko-roslinne.html

tu kilka fajnych przepisów z kaszy jaglanej, które można w razie potrzeby zmodyfikować
http://durszlak.pl/przepisy-kulinarne/jaglany?page=3

czasme korzystam też z tych przepisów
http://ammniam.pl/kategoria/sniadanie/

są głównie dla dzieci, ale jakie pyszne!

dieta bez glutenu i bez nabiału wcale nie musi być straszna i niesmaczna, ale w tym przydaje się na pewno odrobina zmiany w myśleniu o żywieniu :)
Ostatnio zmieniony wt 05 lis, 2013 19:33 przez Lutienka, łącznie zmieniany 1 raz.
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Anula80 »

Mleko zbożowe? Z jakich to zbóż bezglutenowych? Niedoinformowana jestem :/
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

Anula80, może chodzi o mleko roślinne? ryżowe, sojowe, kokosowe, migdałowe, z orzechów?
jest tez mleko owsiane, ale nie spotkałam sie jeszcze z gotowym produktem bez słodu jęczmiennego i wyraźnie "BG":(

polecam też napoje Vegamarket:

http://www.naturalnaspizarnia.pl/pl/p/N ... market/815

http://www.naturalnaspizarnia.pl/pl/p/N ... market/814

http://www.naturalnaspizarnia.pl/pl/p/N ... market/812

http://wegetarianin.pl/product_info.php ... ts_id=1004
Ostatnio zmieniony wt 05 lis, 2013 23:00 przez Leeloo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

Anula80, tak, dokładnie chodziło mi o mleko roślinne :)
Łatwo jest zrobić samemu w domu.

Przed dietą najczęściej stosowałam owsiane, teraz mi nie wolno.
Ale w linku który podałam prawie wszystkie pozycje są bezglutenowe :)


ale tak sobie myślę jeszcze, że nie próbowałam robić mleka z kaszy jaglanej i quinoa i obok mleka ryżowego w istocie byłyby to bezglutenowe mleka zbożowe :)
o, no proszę - patrzecie co znalazłam :)
http://smakoterapia.blogspot.com/2013/0 ... glane.html
nawet mam w lodówce ugotowaną kaszę - w sam raz na mleko :D

a tu jeszcze mleko z quinoa
http://ammniam.pl/mleko-z-komosy-ryzowe ... -roslinie/
Ostatnio zmieniony śr 06 lis, 2013 00:09 przez Lutienka, łącznie zmieniany 2 razy.
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: Anula80 »

Na blogu Olga Smile też są fajne przepisy - widziałam mleko z batatów czy kokosowe. Może warto spróbować? :)
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

Anula80, ja się zbieram, ale serio nie mam kiedy tego wypróbować :/ daj znać, jeśli podołasz :)
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

kokosowe jest banalnie proste - ja zalewam szklankę wiórków kokosowych 3 szklankami wody i po 2-3 godzinach (można krócej) blenduję.
I można albo przecedzić przez gazę i używać jak mleko, a resztki zużyć do ciasta/placków albo na tej bazie ugotować jakąś kaszę na słodko.

Dzisiaj zrobiłam mleko kokosowe i zblendowałam z kaszą jaglaną (ugotowaną). Przecedziłam i z mleka zrobiłam budyń (dodając rozrobioną w zimnej wodzie mąkę ziemniaczaną, ale kukurydziana też może być), a przecedzone resztki leżą i myślę jak je wykorzystać :)
Myślałam, że może na placki, ale chodzi mi też po głowie, coby sklarować masło, dodać trochę karobu i zrobić z tego pastę do smarowania :)
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

Luthien, zaadoptuj mnie, proszę.
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

Luthien, zaadoptuj mnie, proszę.
dobra, ale jest mały szkopuł - jako starsza siostra będziesz się musiała zająć młodszym rodzeństwem sztuk dwa płci męskiej, żywotnym dość :kosci:

ale znalazłam coś dokładnie w temacie
http://ammniam.pl/serek-z-orzechow-nerkowca/

akurat dzisiaj kupiłam nerkowce myślą o mleku i chyba jednak zrobię ten serek :D
nie mam agaru, ale aż takim świrem nie jestem i myślę, że żelatyna też się nada :okulary:
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8102
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

serek wygląda rewelacyjnie! nerkowce są MEGA.

napisz czy wyszedł!
Awatar użytkownika
Lutienka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pt 04 paź, 2013 13:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Lutienka »

Leeloo pisze:masz do czynienia z człowiekiem, który odchował dwóch braci- aktualnie zdrowego 17- i 15-latka.
aaa, no to jestem o Ciebie spokojna :okulary:

agar można kupić w pierwszym lepszym sklepie ze zdrową żywnością :) I nie kosztuje dużo.
Kiedyś nawet kupiłam, ale aż tak zboczona nie jestem, żeby wyrzucać żelatynę z kuchni :P
Hmm i tak sobie myślę, czy z agarem jednak nie wyjdzie lepszy ten serek, biorąc pod uwagę drobne różnice w konsystencji..
No nic będę testować i jutro wieczorem, mam nadzieję dam znać co wyszło :)

Jej, złapałam chyba jakąś totalną fazę na tej diecie :D Podoba mi się :okulary:
ODPOWIEDZ