Jaki chlebek kupujecie/polecacie
Moderator: Moderatorzy
Pieke chleby 2-3 razy w miesiacu,wiec w moim przypadku jest to malo. Moje dziecko nie je duzo.Nie pomyslalam, ze dorosle osoby jedza wiecej.
Moze warto by bylo piec od razu podwojna porcje ?
Ja pieke male chlebki, czas pieczenia jest krotki. tylko ok. 30 min./ 200*C.
Nadrabiam tez goframi bez cukru, swietnie zastepuja chleb.
Pozdrawiam
Moze warto by bylo piec od razu podwojna porcje ?
Ja pieke male chlebki, czas pieczenia jest krotki. tylko ok. 30 min./ 200*C.
Nadrabiam tez goframi bez cukru, swietnie zastepuja chleb.
Pozdrawiam
To ja poproszę przepis na gofry bez cukru, chodzi mi zwłaszcza o proporcje. Czy takie biszkoptowe wg Twojego przepisu wyjdą bez cukru?thh-polka pisze:Nadrabiam tez goframi bez cukru, swietnie zastepuja chleb.
Ostatnio zmieniony śr 07 lut, 2007 08:06 przez kabran, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 363
- Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
- Lokalizacja: Łódź
Wszystkie przepisy na Gofry (z wyłączeniem biszkoptów pieczonych w gofrownicy) thh-polka są w gofrach
topics19/cos-na-zab-gofry-vt525,15.htm#16452
topics19/cos-na-zab-gofry-vt525,15.htm#16452
Kabran,
Gofry biszkoptowe to raczej biszkopty( ciastka), tylko ze pieczone w gofrownicy. Nie beda dobre bez cukru. One sa dosc sycace, nie mazna ich zjesc za duzo na raz.
W przepisach na klasyczne gofry mozna spokojnie pominac cukier, jest go tam tylko 2-3 lyzek. Tu najwazniejsze sa proporcje maki do plynow. Ja wole gofry z ciut gestrzego ciasta, wiec biore troszke mniej plynow. Gdy jednak ciasto jest za geste to dolewam troche mleka czy wody. Gofry zawsze sie udadza. Nie moga nie wyjsc. GWARANTUJE. Tylko, ze gofrownica musi miec duza moc ( moja 1000 W ) wtedy jeden krazek piecz sie ok. 2 min.( maja nazywa sie abc ).
Czasami nie dodaje proszku do pieczenia i moim zdaniem gofry sa takie same. A czasami dosypuje do ciasta z pol lyzeczki czy lyzeczke drozdzy. Nalezy poczekac az ciasto ruszy. Tak pieke te gofry chlebowe.
Gofrownica -piec serduszek jest dobra gdy ma sie male dzieci, bo krazek latwo dzielic na pojedyncze serduszka.
Zycze smacznego
Gofry biszkoptowe to raczej biszkopty( ciastka), tylko ze pieczone w gofrownicy. Nie beda dobre bez cukru. One sa dosc sycace, nie mazna ich zjesc za duzo na raz.
W przepisach na klasyczne gofry mozna spokojnie pominac cukier, jest go tam tylko 2-3 lyzek. Tu najwazniejsze sa proporcje maki do plynow. Ja wole gofry z ciut gestrzego ciasta, wiec biore troszke mniej plynow. Gdy jednak ciasto jest za geste to dolewam troche mleka czy wody. Gofry zawsze sie udadza. Nie moga nie wyjsc. GWARANTUJE. Tylko, ze gofrownica musi miec duza moc ( moja 1000 W ) wtedy jeden krazek piecz sie ok. 2 min.( maja nazywa sie abc ).
Czasami nie dodaje proszku do pieczenia i moim zdaniem gofry sa takie same. A czasami dosypuje do ciasta z pol lyzeczki czy lyzeczke drozdzy. Nalezy poczekac az ciasto ruszy. Tak pieke te gofry chlebowe.
Gofrownica -piec serduszek jest dobra gdy ma sie male dzieci, bo krazek latwo dzielic na pojedyncze serduszka.
Zycze smacznego
Tak myślałam, w końcu uciera się żółtka z cukrem...thh-polka pisze:Nie beda dobre bez cukru.
Gdybyś mogła podać dokładny przepis... Ja czasem robię "zwykłe" gofry, wg przepisu glutenowego, zamieniając mąkę na mix, ale chciałabym mieć dokładne proporcje Twojego przepisu. Wtedy będę pewna, że wyjdą. Czy do takich niesłodkich z drożdżami można dodać jakieś przyprawy, np. kminek?thh-polka pisze:A czasami dosypuje do ciasta z pol lyzeczki czy lyzeczke drozdzy. Nalezy poczekac az ciasto ruszy. Tak pieke te gofry chlebowe.
Kabran, dzien dobry obudz sie, moje przepisy na gofry sa w dziale gofry.
Gofry wyjda z kazdego przepisu na " zwykle " gofry. Ja uzywam maki i skrobii kukurydzianej, ziemniaczanej, maki ryzowej i gryczanej. Mieszam je dowolnie. Nie trzeba uzywac miksu z zagestnikiem.
Mysle, ze mozesz dodac przyprawy wg uznania.
Te moje przepisy na gofry pochodza z Norwegii, one sa troche inne niz te sprzedawane na ulicach w Polsce. Takie bardziej nalesnikowe. Mniej sztywne.
Powodzenia
[ Dodano: Wto 06 Mar, 2007 10:07 ]
Kabran,
Ciekawa jestem jak poradzilas sobie z tymi goframi, wyszly jadalne ?
Jezeli potrzebujesz pomocy, to podam jeszcze raz dokladne przepisy.
Gofry wyjda z kazdego przepisu na " zwykle " gofry. Ja uzywam maki i skrobii kukurydzianej, ziemniaczanej, maki ryzowej i gryczanej. Mieszam je dowolnie. Nie trzeba uzywac miksu z zagestnikiem.
Mysle, ze mozesz dodac przyprawy wg uznania.
Te moje przepisy na gofry pochodza z Norwegii, one sa troche inne niz te sprzedawane na ulicach w Polsce. Takie bardziej nalesnikowe. Mniej sztywne.
Powodzenia
[ Dodano: Wto 06 Mar, 2007 10:07 ]
Kabran,
Ciekawa jestem jak poradzilas sobie z tymi goframi, wyszly jadalne ?
Jezeli potrzebujesz pomocy, to podam jeszcze raz dokladne przepisy.
zamiast kanapek do pracy
proszę podsuncie mi jakieś pomysły czym można zastąpić zwykłe kanapki do pracy. Mój mąż nie znosi pieczywa bezglutenowego mam problem co będzie jadł na drugie śniadanie. Rano jest zawsze zupa po pracy drugie danie do tego chciałam żeby przytył ;/
Ja też nie mogę powiedzieć, że za pieczywem bezglutenowym przepadam , ale czasami te parę kromek trzeba zjeść. Może spróbuj sama piec albo niech mąż próbuje do skutku pieczywo z różnych firm. Teraz jest naprawdę duży wybór chleba i bułek. Któryś rodzaj na pewno mu w końcu do gustu przypadnie. Mnie smakuje najbardziej chleb gruboziarnisty z Glutenexu (odparowuję i kanapki biorę do pracy w pudełeczku), ale bardzo smaczny jest też chleb Smaku Życia. Ja preferuję Wiejski Brązowy tej firmy. A jeśli nie kanapki, to co, pytasz? Mogą być jogurty i serki (uważaj na skład!), wszelkiego rodzaju sałatki wlasnej roboty najlepiej, galaretki mięsne itp. Ale chlebek do tego też by się przydał.... A już mężczyźnie na pewno A może wafle ryżowe?
Chyba że rano jadłby zupę mleczną, w pracy z termosu zupę obiadową, a po południu drugie danie. Ale to już zależy od was i od rodzaju pracy męża....
Chyba że rano jadłby zupę mleczną, w pracy z termosu zupę obiadową, a po południu drugie danie. Ale to już zależy od was i od rodzaju pracy męża....
Może na śniadanie w domu coś bardziej konkretnego, np. jajecznica, naleśniki z twarożkiem i dżemem, kiełbaska na gorąco. Naprawdę warto wcześniej wstać dla takiego zastrzyku na cały dzień. A do pracy , jak pisała Hesia, wszelkie wariacje sałatek np. na bazie makaronu, z dodatkiem kurczaka, różnych warzyw, tradycyjna sałatka jarzynowa. i jeszcze swoje ciasto - tyle jest przepisów na smakołyki na forum !
A gdyby na śniadanie grzanki z chleba w jajku? Mój syn za pieczywem bg nie przepada, a grzanki uwielbia i jadłby na okrągło. Może warto spróbować.
Naprawdę warto przetestować różne chlebki, niektóre są naprawdę niezłe.
Albo piec samemu. Ja tak teraz robię i wszyscy jemy upieczony chlebek. A jak w domu pachnie!
A gdyby na śniadanie grzanki z chleba w jajku? Mój syn za pieczywem bg nie przepada, a grzanki uwielbia i jadłby na okrągło. Może warto spróbować.
Naprawdę warto przetestować różne chlebki, niektóre są naprawdę niezłe.
Albo piec samemu. Ja tak teraz robię i wszyscy jemy upieczony chlebek. A jak w domu pachnie!
mama Krzysia (13 lat) zdiagnozowanego 16.03.2009
,,...co dla jednego pokarmem, to dla drugiego trucizną" (Lukrecjusz)
,,...co dla jednego pokarmem, to dla drugiego trucizną" (Lukrecjusz)
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Polecam pieczenie w piekarniku wg przepisów z tego wątku:
viewtopic.php?t=3250
viewtopic.php?t=3250
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia