Banany

Swobodne pogaduchy na temat pietruchy - Dyskusje.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

sisi pisze:Mam nadzieje że nie macie mi tego za złe?
No co Ty, @sisi!!! Jeśli już na kogoś mamy być źli, to na pewno nie na Ciebie! Nie Ty tu jesteś winna, tylko niekompetentni ignoranci, którzy nie potrafię przyznać się do tego, że nie są najmądrzejsi na świecie. Kompleksy jakieś? Przykre to... Wszystkim jest przykro i wszyscy (myślę) są źli, ale na pewno nie na Ciebie. Luuuzik! :D
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gosiuuunia »

Sisi, bardzo dobrze że wykryłas taki błąd! Doma nie ma pojęcia na temat glutenu! To jest własnie to... usłyszała coś gdzieś... z rozmowy z kimś, nie zrozumiała wszystkiego i troche przerobiła. Ja jestem za propozycją kabran - rozróba :):):):)
A zachowaniem moderatorki jestem naprawde sfrustrowana. Cóż za brak kultury i wiedzy na pewne tematy. To oburzające!
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Gosiuuunia pisze:Ja jestem za propozycją kabran - rozróba :):):):)
ja się dołączę :) :) bo czytam to i ręce opadają... mam na myśli oczywiście całe to forum o maluchach i rady jakich tam udzielają.

Sisi, być może i ja bym o celiakii nie wiedziała, gdyby moja córka jej nie miała. Pamiętam jak kiedyś dawno temu, spotkałam znajomą, która zaczęła mi opowiadać co podejrzewają u jej dziecka... mówiła o jakiejś dziwnej chorobie... o diecie bezglutenowej... ja nawet nie wiedziałam co to jest dieta bezglutenowa. Moja znajoma mówiła wtedy o celiakii... a ja nie zapamiętałam nawet nazwy tej choroby, ale pomyślałam, że jak dobrze, że moje dziecko tego nie ma...
Teraz my nauczyliśmy się już żyć z celiakią, a moja znajoma pewnie już dawno zapomniała o tamtych podejrzeniach.
Ostatnio zmieniony sob 10 lut, 2007 23:30 przez GosiaM, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

Małgorzata pisze:Moja wypowiedź na tamtym forum została usunięta, co więcej - nie mogę się tam już zalogować z niewiadomych przyczyn
Normalnie nie wierzę w to co czytam. Jeśli to nie są jakieś problemy czysto techniczne (błąd działania forum), to by znaczyło, że a) usunęli twój post, b) zablokowali ci dostęp do forum. Nie wiem, jaki mają regulamin na tamtym forum i za co przewiduje on kasowanie postów, ale po pierwsze, jeśli już post aż tak łamie regulamin, że trzeba go skasować (a IMHO w tym przypadku nie było do tego podstaw!), to nie wyobrażam sobie, żeby na PW przynajmniej nie wyjaśnić użytkownikowi, dlaczego post został skasowany, a po drugie, nie wlepia się komuś bana za jeden, kulturalnie napisany post! Zastanawiam się dziś pół dnia, dlaczego ktoś mógł chcieć skasować tamten post - może chodziło o to, że Gosia podała link do strony Fundacji, nie wiem, może ktoś to zinterpretował sobie jako kryptoreklamę? Baardzo to naciągana hipoteza, ale naprawdę nie znajduję niczego innego, do czego ktoś mógłby się przyczepić.
Uważam, Gosiu, że słusznie zrobiłaś z napisaniem o wyjaśnienie. Ja bym poczekała, czy i co ci odpowiedzą - proszę, daj nam znać. Dopiero na tej podstawie ruszyłabym w więcej osób może nie tyle z rozróbą, co z akcją uświadamiającą. Mnie też to zirytowało, ale jeśli teraz wszyscy uderzymy tam robić awanturę, to zrobimy sobie fatalny PR. Ja w każdym razie idę policzyć do dziesięciu, żeby nie działać pod wpływem emocji.

Aha, sisi, zgadzam się z Kabran - do ciebie absolutnie nic nie mamy, ty w tej całej sytuacji zachowałaś się jak najbardziej w porządku :)
Ostatnio zmieniony ndz 11 lut, 2007 01:02 przez kfiatek, łącznie zmieniany 3 razy.
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
sisi
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 152
Rejestracja: czw 02 lis, 2006 21:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sisi »

Więc zajrzałam i widzę post inny(chyba) ale bardzo podobny do poprzedniego Małgorzaty :D
Moje pytanie... Małgorzata napisała drugi pod innym nickiem , zrobiła to któraś z Was czy też moderator przejrzał na oczy!

No i oczywiście ulżyło mi że nie macie do mnie ale ;)
Ja nie czuje się jeszcze kompetentna do udzielania aż tak fachowych rad ale coś mi podejrzanie śmierdziała ta sprawa więc ja ruszyłam!
Martusia 04.10.2005r - wciąż diagnozowana...
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

A to jest wypowiedź jakiejś forumowiczki z innego forum :D:D:D
Bisi
No to jeszcze pare slowek
o BANANACH

Banany w diecie bezglutenoweg sa bardzo wazne
Jezeli was brzuch boli to jedzcie banany
Najlepiej jeden banan albo dwa banany codziennie
One maja sluz gdzie w jakis tam sposob regeneruja jelita i my CHorzy czujemy sie lepiej

BANANY BANYNY BANYNY BYNANY

O LEKARZACH

tych bylo duzo i jeden madrzejszy od drugiego

w czysie dojrzewania podjadalam "normalne" produkty i bylo troche zle ze mna bardzo czesto dostawalam przeziebienie pecherza ....
tak ok 1 rok
"co w tym czasie mi lekarze naopowiadali o jeje"
pare razy sie zdarzylo ze przed demna sprawdzali co to takiego jest i jakie leki sie daje - wstyt
potem sie od kolegi dowiedzialam ze na temat celiaki na medycynie jest tylko jeden wyklad che che che
a wiec ok 2 godz. ucza sie nasi lekarze co to takiego jest

takze to brzmi glupio ale ja ufam w mojej chorobie tylko sobie i (Banana) teraz jak ide do lekarza to raz do roku sprawdzic wyniki krwi
- ach z antybiotykow mozemy penicyline albo penicylinopodobne brac

jednyk starajcie sie zadnych tabletek nie brac bo kazda tabletka ma gluten tylko w bardzo malych ilosciach

anykoncepcja najlepiej plastes - albo wszczep

No a tak poza tym Banany
Caluski i podowionka
Bisi



[26.01] 16:00 Bisi
Czesc mam 26 lat i jeszcze zyje..........

Ludzie piszeci jak by to jakas wielka choroba byla.....
Oczywiscie jest sie w pewnym sesie ograniczony ale TO CO
Jako dziecko ludzi patrzeli na mnie jak bym mi sie to krzywda dziala ale w sumie bylo to calkiem innaczej
W ciezkich czasach w naszej ojczyznie moja rodzina dostawala wiecej karetk na miesa, 1 kg bananow co miesiac i dodatkowo jedna skrzynke bobofrutu Chleb byl tylko w Warszawie robiony i bla bla bla ..
Moja ukochana babcia raz mi powiedziala ze z moim uposledzeniem nie kazdy mezczyzna bedzie mnie chcial i nastepne bla bla bla

Fakt jest ze dla mnie jest to normalne(wierze jezeli ktos caly czas jadl "normalnie" a teraz musi sie przestawic to jest ciezko )

No i nauczylam sie z czystego egizmu i bezczelnosci producentow(bo przeciez kukurydza i ryz sa tansza od produktow przennych) moja chorobe wykorzystywac. Jak oni tacy to ja taka
Od 18 roku zycia ma 3 grupe inwalicka. i o
w bezrobociu nie musialam az tak dlugo stac
jezeli ktos studiuje dostanie rowniez stypendium zdrowotne i o ...

Takze pozdrawiem wszystkich normalnych ktozy nie "normalnie" jedza
i do tego cos modrego

"Wszystko idzie - Tylko zaba skacze"
:D pisownia oryginalna ;)
Ostatnio zmieniony ndz 11 lut, 2007 06:39 przez Rafal_tata, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Patka
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 527
Rejestracja: ndz 28 lis, 2004 17:31
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Patka »

a ja zdrowotnego nie dostawałam :053: Co do bananów chyba sie w końcu tam zarejestruję i napisze grzecznie pare słów jak mozna ludzi tak w błąd wprowadzać!! i jeszcze kasowac wypowiedzi dziwneeee.....
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

Małgorzata napisała drugi pod innym nickiem , zrobiła to któraś z Was czy też moderator przejrzał na oczy!
Nie wiem, kto to napisał, ale ten post jest bardziej o cytrusach niż o glutenie. A opieranie się na Wikipedii nie jest w tym przypadku najszczęśliwszym pomysłem - sprawdźcie sobie, jak wyjaśniony jest gluten w Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Gluten Nie rzuciło się wam coś w oczy w tym tekście? Podpowiem: piszą tam, że owoce mogą zawierać gluten, co mnie podłamało, bo nie wyjaśnili, że tylko owoce przetworzone, do których dodano gluten w procesie produkcji (np. suszone, albo kandyzowane). Wszystkie świeże owoce są bezglutenowe! To tyle na temat wiarygodności Wikipedii... (oddajcie emotkę z waleniem głową w mur, jest mi bardzo potrzebna :/ )
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

artykuł na wikipedii może napisać każdy, a rzetelność zależy tylko od osoby, która zweryfikuje to, co zostało napisane... tak więc w każdej poważniejszej sprawie (np. celiakia i ogólnie medycyna) opieram się na innych źródłach. najlepsze w takich kwestiach jest jednak słowo pisane (wydawnictwa, książki, broń_boże_gazety), bo jest to najwyższy stopień odpowiedzialności
Ostatnio zmieniony ndz 11 lut, 2007 12:30 przez Rafal_tata, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Patka
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 527
Rejestracja: ndz 28 lis, 2004 17:31
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Patka »

tak ale wielu nowicjuszy szczególnie młodzi - nastolatkowie tam zaglądają w niemal pierwszej kolejności i skoro można zmodyfikować ten artykuł trzeba to zrobić :!: nie wolno wprowadzać ludzi aż w TAK WIELKI błąd ...
Gosiuuunia
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 363
Rejestracja: pn 17 lip, 2006 00:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gosiuuunia »

To fakt, serwis Wikipedii jest bardzo popularny. I tak uważam że osoba ktora napisała ten post ma większą wiedze niż autorka nowych teorii.
elola
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: pn 24 paź, 2005 17:38
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: elola »

kfiatek,

Kod: Zaznacz cały

piszą tam, że owoce mogą zawierać gluten, co mnie podłamało, bo nie wyjaśnili, że tylko owoce przetworzone, do których dodano gluten w procesie produkcji (np. suszone, albo kandyzowane)
Wg http://www.fundacjaceliakia.pl/index.ph ... bdir=dieta jeszcze "niektóre owoce przygotowywane do przechowywania, np. jabłka, mogą być powlekane glutenem!". Oczywiście nie dotyczy to bananów.
Awatar użytkownika
kfiatek
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 824
Rejestracja: czw 22 lip, 2004 11:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kfiatek »

Wg http://www.fundacjaceliakia.pl/index.ph ... bdir=dieta jeszcze "niektóre owoce przygotowywane do przechowywania, np. jabłka, mogą być powlekane glutenem!"
Małgorzaty chyba powinnam o to spytać - co to konkretnie znaczy "przygotowywane do przechowywania"? Bo ja to dotychczas rozumiałam jako "suszone", a może źle rozumiałam?
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Mona
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 75
Rejestracja: czw 11 mar, 2004 19:42

Banany

Post autor: Mona »

Jabłka, w dużych marketach powlekane są glutenem, aby dłużej się trzymały i wyglądały na "piękne". Takie jabłka są bardzo tłuste w dotyku :diabelek: Słyszałam również, że to się tyczy winogron. Wiadomo zanim dotrą do sklepu to trochę potrwa, a jest to produkt raczej szybko się psujący.
klunia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: wt 23 sty, 2007 13:00
Lokalizacja: Opole

Post autor: klunia2 »

ja dla bezpieczenstwa dokladnie myje jabluszka i obieram je ze skorki.... mam nadzieje ze sie w ten sposob pozbywam glutenu.. o ile w ogole jest na tych jabluszkach, ktore jem ;) ale kupuje je w warzywniakach, wiec jest duza szansa, ze tego glutenu tam nie ma ;)

a jesli chodzi o winogrona... hm.. to nie wiem, ale mysle ze te w super,marketach to moga byc powlekane.... :( wiec dla bezpieczenstwa lepiej owoce kupowac w warzywniakach ;d
ODPOWIEDZ