Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Na pytania dotyczące żywienia i diety bezglutenowej odpowiada Maja Łowińska, dietetyk

Moderator: Moderatorzy

LadyMagnolia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010 18:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: LadyMagnolia »

Witajcie!
Nie wiem, czy piszę w dobrej części forum.
Mam zdiagnozowaną celiakię. Ok 3 lat jestem na diecie.
Mój synek niedługo skończy roczek. Kiedy postawiono mi diagnozę, prowadząca mnie wtedy lekarka powiedziała, żeby gluten ewentualnemu dziecku podać jak najpóźniej( najlepiej po skończonym roku- teraz zresztą znowu zmieniły się zalecenia i każą po roku dawać gluten ale nie dowiedziałam się jak). Mały jeszcze nic glutenowego nie dostawał. No i teraz się zastanawiam jak mu wprowadzać ten gluten - tka jak zalecają u niemowląt czy już zupełnie inaczej. Nie mam już kontaktu z tamta lekarką. W chwili obecnej synek jeszcze 2 razy dziennie je z piersi.
Badań genetycznych nie robiliśmy, bo nas na chwilę obecna nie stać.
Proszę o poradę jak tę ekspozycje przeprowadzić.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8116
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

LadyMagnolia,

gdybyś miała mu wprowadzić gluten 'tak jak zalecają u niemowląt' to było by to między 5, a 6 miesiącem życia, pół łyżeczki (2-3g) np. kaszy mannej na wodzie.
Dziecko ma rok, nie miało stycznosci z glutenem, a wiadomo, że podanie glutenu przed 5 miesiącem i po 6óstym miesiącu znacznie zwiększa ryzyko nietolerancji. Dodać do tego jeszcze obciążenie genetyczne... szkoda, że nie zapytałaś wcześniej.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8116
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

tu masz gdzieś mój wpis z linkiem do najnowszego schematu żywienia niemowląt:

viewtopic.php?t=5277


ale jest już niestety za późno. szczerze, to nie wiem co Ci teraz doradzić, żeby nie zaszkodzić.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8116
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

poczytałam troche swoje książki itd. i chyba nie ma innej opcji jak spróbować z tą kaszką teraz. postaraj sie zachowac taki sam jadłospis jak dotychczas + kaszka glutenowa, aby łatwo wskazać winowajcę ewentualnych dolegliwości.
LadyMagnolia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010 18:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: LadyMagnolia »

Właśnie nie widziałam powodu wprowadzać wcześniej gluten. Zwłaszcza, że lekarka, która mi o późniejszym wprowadzaniu glutenu mówiła, zajmowała się głównie celiakia u dzieci- dorosłych przyjmowała czasami- sama do niej trafiłam z polecenie wujka- też gastroenterologa. Celiakia to był jej konik, nawet doktorat z tego tematu robiła. Kiedy mi mówiła o wprowadzaniu glutenu zalecenia wprowadzania po 5 miesiącu już były. Bardzo często podkreślała, żeby nie wprowadzać wcześniej. Poza tym dodatkowo dostałam maila z informacją, że całkiem niedawno znowu zmieniły się zalecenia i znów każą wprowadzać po 1 roku życia( z takiego serwisu z informacjami o rozwoju dziecka) tylko nie pisali jak wprowadzać . Pomijam fakt, że młody wcześniej wykazywał skłonności do alergii i nawet pediatra mi kazała wstrzymać się z glutenem do 1 roku życia.
Właśnie tak myślała, żeby wprowadzać po te pół łyżeczki.
Ostatnio zmieniony ndz 30 cze, 2013 10:04 przez LadyMagnolia, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8116
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: Leeloo »

LadyMagnolia,

jeśli ukończył 12 miesiąc to wprowadź.
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: monisiak81 »

dziewczyny potrzebuję porady.... :(
jestem w kropce, ponieważ tak jak LadyMagnolii mi również ze względu na celiakię męża, moją bezglutenowość i nietolerancję, oraz to że jest "atopowy" bo prawdopodobnie odziedziczył po mnie alergię, lekarka kazała wprowadzić gluten późno... min. po 10 miesiącu. Mój smyk za 10 dni skończy 10 miesięcy i jestem przerażona. Tak boję się wprowadzić gluten jakby to było zło konieczne i co najmniej maxi trucizna.
Oprócz tego jest "uczulony" na mleko i używaliśmy chwilowo Bebilonu Pepti, teraz znów wrócił do cyca i sztucznego nie chce, ja jestem na diecie bezmlecznej bo inaczej są jazdy ze skórą, dlatego kupiłam kaszę manną błyskawiczną f. Kupiec, ale nie wiem... jak mu to podać, z czym, czy tak po prostu odrobinę i już czy do kaszki ryżowej którą jada np. rano?.... i w ogóle.
Jak go obserwować? jakie mogą być reakcje i po jakim czasie? wiem że np. po mlecznych sprawach jest brzydka sucha i pokropkowana skóra i (przepraszam że tak szczegółowo) śmierdzące kupy :(
proszę Was bardzo o poradę,
pozdrawiam Monika
Alunia_szuka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: sob 08 lut, 2014 21:05

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: Alunia_szuka »

U mnie sytuacja była podobna, mąż ma celiakię od dziecka, ja przez 8 lat małżeństwa bylam/ jestem na diecie bezglutenowej. Miałam wątpliwości co z glutenem u córki. Lekarz kazał czekać, aż skończy rok. Tak też zrobiliśmy, ale po kilku próbach wprowadzania miała wysypkę skórną, katar i brzydkie kupki. Lekarz stwierdził, że u tak małego dziecka wyniki nie będą jednoznaczne bo nie miała długiej ekspozycji na gluten, po za tym żaden lekarz nie będzie takiego dziecka męczył, ale na szczęście są jeszcze wyniki DNA. Kosztowało nas to 380 zł, wymaz z buzi, wynik wyszedł pozytywny. Dzięki temu wiem, że nie muszę dziecka narażać na ekspozycję, chodzić po lekarzach i robić jej biopsję czy inne wyniki. Po prostu razem z nami jest na diecie bezglutenowej. Rozwija się prawidłowo:) Raczej w naszym przypadku problemem byłoby prowadzenie podwójnego menu. A tak nie ma problemu.
Pozdrawiam
Maja Ł.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pt 22 lis, 2013 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: Maja Ł. »

Rozumiem Wasze wątpliwości i pytania, postaram się na wszystkie odpowiedzieć, gdybym jednak coś ominęła proszę pisać;) Tak więc:
1. Gluten wprowadzamy do diety dziecka już w 5 miesiącu życia (gdy jest karmione naturalnie) lub w 6 miesiącu (gdy jest karmione sztucznie).
2. Niestety lekarze czasami nie są świadomi zmian jakie zaszły w żywieniu niemowląt oraz tematyki choroby trzewnej stąd inf. aby gluten wprowadzić jak najpóźniej.
3. Ponadto zaleca się karmić piersią minimum 6 miesięcy.
4. W przypadku diagnozy sprawa jest oczywista- stosujemy dietę bezglutenową, natomiast w przypadku Monisia 81 proszę wprowadzić gluten do diety dziecka jak najszybciej najpierw w niewielkiej ilości zaczynając od zwykłej kaszy mannej.
5. Jeżeli maluch jest uczulony na mleko a nie chce już piersi lub się „nie najada” to należy stosować specjalne mieszanki dla dzieci z alergią pokarmową. Do 2. roku życia układ odpornościowy maluchów jest jeszcze nie w pełni wykształcony i często mogą pojawiać się różne alergie/nietolerancje jednakże w wielu przypadkach po około 2. r ż one mijają (nie mówię tu o celiakii). Jeżeli decyduje się Pani na dalsze karmienie piersią to faktycznie należy stosować dietę bezmleczną (u Pani;))
6. Śmierdzący kał może być właśnie przyczyną alergii na mleko które maluch ma (biegunki czy nudności oraz wzdęcia są reakcją organizmu (w przypadku nietolerancji laktozy) na laktozę, która nie może zostać wchłonięta w przewodzie pokarmowym i w jelicie ulega fermentacji przez bakteria jelitowe. Efektem są liczne gazy prowadzące do zakwaszenia materii. Upewnia to nas tylko w przekonaniu, że należy stosować dietę bezmleczną. Jeszcze moje pytanie się rodzi czy jest to nietolerancja na laktozę czy alergia na białko mleka krowiego?
7. Jeżeli po zastosowaniu glutenu wystąpią jakiekolwiek niepożądane objawy (u dzieci najczęściej dotyczące przewodu pokarmowego) proszę wówczas rozpocząć ewentualną diagnozę celiakii i nie martwić się na zapas;) Z celiakią można przecież normalnie żyć. Pozdrawiam
Dietetyk Kliniczny
Maja Łowińska
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8116
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: Leeloo »

a co do dawkowania glutenu:

w przypadku dzieci karmionych piersią:
niewielkie ilości produktu glutenowego, 2-3 g na 100 ml posiłku, można dodać albo do swojego pokarmu, albo do przecieru jarzynowego.
Liczba łyżeczek produktu glutenowego zależy od rodzaju kaszki, którą się wybiera. Na rynku są dostępne kaszki glutenowe bez dodatków, wówczas należy do posiłku dodać maksymalnie 1 małą łyżeczkę. Jeśli kaszka zawiera dodatki owocowe i/lub mleko modyfikowane, wtedy należy dodać do posiłku ok. 2-3 małych łyżeczek.
W trakcie pierwszych 2 miesięcy oswajania z glutenem należy podawać tylko jeden posiłek z dodatkiem glutenu w ciągu dnia.

Ekspozycja na gluten dzieci karmionych piersią trwa 2 miesiące (do końca 6. miesiąca życia). Po tym czasie można już podawać swojemu dziecku pełne posiłki glutenowe.

w przypadku dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym:

oswajanie z glutenem w 6. miesiącu życia, poprzez podanie dziecku 2-3 g produktu glutenowego na 100 ml posiłku.
Po upływie dwóch miesięcy (8. miesiąc życia dziecka), zwiększa się ilość produktu glutenowego do 6 g/100 ml posiłku.
W trakcie pierwszych 2 miesięcy oswajania z glutenem dodaje się produkt glutenowy tylko do jednego posiłku dziecka w ciągu dnia.
Około 9. miesiąca życia proces ekspozycji dobiega końca i można już podawać dziecku pełne posiłki glutenowe.
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: monisiak81 »

Dzięki dziewczyny.
tak właśnie zrobiłam, 2x podałam małemu na 100 ml wody 2-3 g kaszy manny. Reakcja nie jest dla mnie na razie jednoznaczna, bo po 1 razie mały był rozdrażniony i na pewno go bolał brzuszek, bo był nie do zniesienia, płakał a wręcz ryczał tak dziwnie że aż mi go szkoda było, po czym zwrócił ... i poszedł spać.
natomiast po 2 razie na policzku i pupie wyszło kilka krostek, ale z kolei co mnie martwi mały ma zat...dzenie, a po glutenie to raczej miałby biegunkę prawda???
spróbuję jeszcze za kilka dni znów mu podać kaszki, jak coś wyjdzie to lecę do lekarza, niech fachowym okiem oceni czy to może być jakaś alergiczna sprawa czy to moje "paranoje"?
z nabiałem jest 100% bo jak ja zjem cokolwiek co ma w sobie mleko to od razu jest cuchnąca kupa itp. czy to alergia czy to nietolerancja sama nie wiem?, jest teoretycznie na bebilonie pepti dha2 ale tak między Bogiem a prawdą jak wrócił do cyca to nie chce jeść sztucznego, czasem dodam jego mleka do kaszki na śniadanie czy kolację, ale wtedy od razu zaraz po zjedzeniu jest zwrot na podłogę ;/
wiem że bezglutenowo da się żyć, bo żyjemy tak od kilku lat (ale my już jako dorośli) a z dzieckiem .... trochę będzie trudniej, w żłobku, przedszkolu, szkołach, na wycieczkach... itp., żeby nie czuł się inny, gorszy ;(, żeby nie był jakoś wyśmiewany przez inne dzieci,...
jeszcze raz dzięki :)
Anula80
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 3643
Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: Anula80 »

monisiak81 pisze: natomiast po 2 razie na policzku i pupie wyszło kilka krostek, ale z kolei co mnie martwi mały ma zat...dzenie, a po glutenie to raczej miałby biegunkę prawda???
Muszę Cię zmartwić, ale to nieprawda. Mój syn miał wyłącznie zaparcia i ma celiakię (zdiagnozowaną 1,5 roku temu).
monisiak81 pisze: wiem że bezglutenowo da się żyć, bo żyjemy tak od kilku lat (ale my już jako dorośli) a z dzieckiem .... trochę będzie trudniej, w żłobku, przedszkolu, szkołach, na wycieczkach... itp., żeby nie czuł się inny, gorszy ;(, żeby nie był jakoś wyśmiewany przez inne dzieci,...
Oczywiście, że będzie trudniej, ale uwierz mi można się zorganizować i żyć normalnie. Ja codziennie noszę jedzenie do przedszkola, łącznie z sokami, mlekiem ryżowym (po zwykłym syna boli brzuch).
Teraz wybieramy się na wakacje, pierwsze bezglutenowe. Na pewno częściowo będę sama gotowała, zabiorę trochę zapasów, słoiczków. Nastawiam się pozytywnie, choćbyśmy codziennie mieli jeść frytki z McDonald's :P (oczywiście żart ;)
I najważniejsze, rozmawiamy o tym normalnie i dla niego to jest najnormalniejsza rzecz na świecie, że nie może jeść glutenu. Podstawa to samemu to zaakceptować i traktować jako coś oczywistego, inaczej dziecko szybko odkryje fałsz :)
A na to, czy kiedyś przez kogoś może być wyśmiewany, niestety nie masz wpływu. Jak my kiedyś znajdziemy się w takiej sytuacji, to znowu będziemy rozmawiać, tłumaczyć, szukać argumentów. Nie ma co się martwić na zapas. Życie samo weryfikuje.
Powodzenia :)
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Awatar użytkownika
Leeloo
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 8116
Rejestracja: pt 22 mar, 2013 18:33
Lokalizacja: Polska

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: Leeloo »

"żeby nie czuł się inny, gorszy ;(, żeby nie był jakoś wyśmiewany przez inne dzieci"

będzie wyjątkowy, zapewniam :) i zdrowy! a dzieciaki będą mu podkradać jedzenie.

zobacz jaką jedzeniową rewolucję w przedszkolu i szkole robi dla swoich dzieciaków Bezglutenowa Mama:
http://bezglutenowamama.pl/
Maja Ł.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pt 22 lis, 2013 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: Maja Ł. »

Owszem przeważnie do objawów należą biegunki, jednakże często są też naprzemienne biegunki i zatwardzenia lub same zatwardzenia. Rozumiem obawy dotyczące życia codziennego malucha z celiakią. Jedynym wyjściem jest znalezienie żłobka potem przedszkola gdzie pracownicy są świadomi na czym polega celiakia i dieta bezglutenowa. Jeżeli takiego nie ma w pobliżu to trzeba niestety samemu porozmawiać o diecie bezglutenowej z dyrekcją lub poprosić o to dietetyka (osobiście zajmuję się takim „uświadamianiem”). W momencie gdy i to zawiedzie myślę, że najlepiej jest skontaktować się z Urzędem miasta aby pomógł w tej kwestii. Można także jak najbardziej przygotowywać samemu dania i przekąski jak pisała Anula 80. Wiele dzieci mam różnego rodzaju alergie/nietolerancje czy inne schorzenia więc na pewno nie będzie jedynym dzieckiem z „inną” fajną dietą.Pozdrawiam
Dietetyk Kliniczny
Maja Łowińska
monisiak81
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 277
Rejestracja: wt 05 kwie, 2011 11:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wprowadzanie glutenu u dziecka mamy z celiakią.

Post autor: monisiak81 »

Dzięki dziewczyny, jesteśmy obecnie po wizycie kontrolnej u Pediatry, która też stwierdziła że coś jest na rzeczy że i mleko i ten gluten (najbardziej te brzydkie i śmierdzące kupy) dostaliśmy skierowanie do poradni gastrologicznej gdzie podobno mogą zrobić przeciwciała, zobaczymy, na razie szukam dobrego gastrologa dziecięcego w warszawie,. a może ktoś z Was zna i może z czystym sercem polecić?
ODPOWIEDZ