titrant pisze:Niedożywienie nie jest monopolistą w wywoływaniu nieprzyjemnych objawów w celiakii.
Aczkolwiek, że tak powiem, nie jest też tak zupełnie w tyle.
titrant pisze:Nie jestem przekonany co do związku przyczynowego między złym wchłanianiem żelaza i niedoborem kwasu foliowego.
Jednak nie są to związki aż tak rzadkie w przypadkach swego występowania.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
titrant pisze:Niedożywienie nie jest monopolistą w wywoływaniu nieprzyjemnych objawów w celiakii.
Aczkolwiek, że tak powiem, nie jest też tak zupełnie w tyle.
Zupełnie w tyle nie, ale nie powinno być podawane, jak wydaje się, że jest w artykule, jako jedyna przyczyna.
tomaszswiatek pisze:
titrant pisze:Nie jestem przekonany co do związku przyczynowego między złym wchłanianiem żelaza i niedoborem kwasu foliowego.
Jednak nie są to związki aż tak rzadkie w przypadkach swego występowania.
To pewnie statystyczne skorelowanie, nie związki przyczynowe . Przyczyna niewchłaniania jednego i drugiego jest pewnie taka sama.
Ostatnio zmieniony pt 25 wrz, 2009 12:43 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Zgoda. Może celowo zawężono do jednego, w tym artykule - napisano w taki sposób, by odnieść takie wrażenia, a nie inne.....
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Uważam, że autor nie powinien tak robić - potem publika uważa, że jedyne, co doskwiera w celiakii, to choroba jelit (jeżeli już przyjmie do wiadomości, że celiakia istnieje). Tym bardziej, że autor jest luminarzem w dziedzinie, powinien więc przedstawiać pogląd ogólnie i z różnych podejść, lub chociaż osłabiać sądy ogólne .
Ale artykuł w istocie dobry.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]