Artykuł w Wysokich Obcasach - o jelicie nadwrażliwym...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Artykuł w Wysokich Obcasach - o jelicie nadwrażliwym...

Post autor: Sheep »

Słuchajcie, w miniony weekend w dodatku do Wyborczej, Wysokich Obcasach, pojawił się dość obszerny wywiad z prof. Jarosławem Regułą - prezesem Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego. Pomyślałam - świetnie, na pewno będzie wiele o celiakii. O naiwna! nie ma NIC - żadnego słowa, a w dodatku profesor mówi dużo o nadwrażliwości jelit, twierdzi też, że np. jeśli koś ma przez 10 lat zaparcia, to "taka uroda" jego przewodu <sciana>.
Zastanawiam się, czy nie napisać do Obcasów jakiegoś listu? Jak myślicie? Może jakaś grupowa akcja ;)
Cały wywiad do przeczytania tu:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... jelit.html
Obrazek
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

Na pewno warto go skomentować.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
Katarzyna35
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 297
Rejestracja: ndz 10 maja, 2009 18:06
Lokalizacja: Łomianki k.Warszawy

Post autor: Katarzyna35 »

No na przykład ten fragment
" Że z powodu bólu nic mu się nie stanie, nie pękną mu jelita, bo tego pacjenci boją się najbardziej " .... :galy: jak bolał mnie brzuch nigdy nie pomyślałam że mogą mi pęknąć jelita , poprostu ból to mało przyjemna rzecz :042: i świadczy o tym że dzieje się coś złego , nie muszą zaraz kiszki pękać .
Obrazek
janusz2264
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw 21 sty, 2010 13:17
Lokalizacja: kołaczkowo

Post autor: janusz2264 »

Cytat: dieta bogatoresztkowa, czyli warzywa, owoce, otręby, płatki owsiane, pieczywo razowe, kasze. Musi ona zawierać dużo błonnika, który zapełnia jelita i nie pozwoli im kurczyć się 'na pusto', co może wyzwalać ból.
.............................................................................................................................
Przeczytałem. I ani słowa o naszych kosmkach. Jeżeli jakiś niezdiagnozowany celiak to przeczyta i "napcha" się otrąb, razowca i kaszy, to na pewno mu przejdzie. Czyż by było nas rzeczywiście tak nie wielu, że się o nas nie wspomina?
Awatar użytkownika
Karolcia6
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 304
Rejestracja: pt 16 maja, 2008 08:38
Lokalizacja: Skórcz

Post autor: Karolcia6 »

Przeczytałam i jeśli będzie jakiś list do Obcasów to chętnie się pod niem podpiszę.
Obrazek
kinga
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 490
Rejestracja: pn 14 mar, 2005 11:30
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kinga »

Ja też chętnie go podpiszę
Awatar użytkownika
Katarzyna35
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 297
Rejestracja: ndz 10 maja, 2009 18:06
Lokalizacja: Łomianki k.Warszawy

Post autor: Katarzyna35 »

Ja również .
Obrazek
martini
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 738
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: martini »

Katarzyna35 pisze:No na przykład ten fragment
" Że z powodu bólu nic mu się nie stanie, .
Jakże typowe podejście polskich lekarzy do bólu... Dopóki sami nie wylądują u dentysty z zapaleniem miazgi albo dysk im nie wyskoczy, nie ma problemu...
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Profesor chętnie mówi o ZJD. To chyba ulubiona diagnoza wszystkich gastroenterologów. Bardzo dużo i bardzo chętnie o niej mówią.
Szkoda, że profesor nie udzielił informacji jaki procent pacjentów wychodzi od niego z gabinetu z tą złotą diagnozą:" ma pan/pani zespół jelita drażliwego."

Co tu dużo gadać, przecież ja sama mam ZJD. Podobno :/
Awatar użytkownika
kawia
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 78
Rejestracja: sob 11 kwie, 2009 18:25
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kawia »

Jako matka zdiagnozowanej celiaczki (podejrzanej o ZJD) sama byłam przebadana gastrologicznie bez wyników - z podejrzeniem ZJD. Na diecie jestem drugi rok i jakoś dziwnie minęły mi objawy ZJD. Ale przecież nie mam celiakii :)
Piszmy ten list, koniecznie!
Myślę, że najlepiej byłoby, gdyby list był podpisany przez osoby prywatne, a nie przez Stowarzyszenie, żeby nie iść na wojnę z autorytetem.
Może cos w stylu, że żałujemy bardzo, że w tak interesującym wywiadzie nie znalazło się miejsce na problem celiakii (tu minimum statystyki, lepiej z zagranicy, bo pewna). Z pewnością winny był tylko brak miejsca w gazecie, bo niemożliwe przecież, żeby Pan Profesor nie wspomniał nawet o tak częstym i niedobrze diagnozowanym schorzeniu... Więc chcielibyśmy uzupełnić wiadomości przekazane przez Pana Profesora, a zarazem zwracamy się do Redakcji o znalezienie miejsca również dla problemu celiakii i życia na diecie bezglutenowej. Skoro mogła o tym pisać Oliwia, Polityka? To Wysokie Obcasy, które mają tak wielką misje edukacyjną. Etc... Coś w tym stylu może?
Jak myślicie? Bo trzeba szybko, żeby nie zatarła się pamięć o artykule - dwa tygodnie, maks, tak sądzę.
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

kawia,

bardzo dobrze myślisz, jestem za.
Awatar użytkownika
Tomkus
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 615
Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tomkus »

Sheep pisze:Pomyślałam - świetnie, na pewno będzie wiele o celiakii. O naiwna! nie ma NIC - żadnego słowa, a w dodatku profesor mówi dużo o nadwrażliwości jelit .
Nie było o celiakii, ale za to wspomniał o wykrywaniu nowotworów jelit u schyłku tej rozmowy. Tematy rakowe są jednak bardziej medialne.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?

/Paul Verlaine/
athari
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn 08 mar, 2010 16:55
Lokalizacja: Kraków

Post autor: athari »

Cieszę się, że został podjęty ten temat. Przeczytałam artykuł i od razu uderzyło mnie to, że dr Reguła, prezes PTG!, nie powiedział otwarcie nic na temat alergii/nietolerancji pokarmowych, nie tylko celiakii, które mogą być przyczyną ZJD. Niewłaściwa, wysokowęglowodanowa, tłusta dieta, stres to nie wszystko..
Przez wiele lat leczono mnie właśnie na ZJD, "leczono" tzn. przepisywano odpowiednie tabletki, bo tak jest łatwiej i wygodniej, ale tylko dla lekarzy. Jeśli nie wiadomo, co pacjentowi jest, jeśli nie ma w jelicie grubym zmian organicznych, to mamy ZJD i "Następny poproszę"... To dzięki różnym informacjom o alergiach/nietolerancjach mogłam rozpocząć nowy etap diagnozowania mojej choroby i mam nadzieję, że już niedługo wszystko się wyjaśni..

"Możemy być spokojni, jeśli dolegliwości chorobowe, w tym bóle, TRWAJĄ OD LAT, mają takie same nasilenie i niewiele się w nich zmienia...". - Trzymajcie mnie, to mówi prezes PTG... i lekarz!

Grubymisiu, zgadzam się z Tobą. Wg prof. 30-40% pacjentów wychodzi z gabinetu gastroenterologa z diagnozą: ZJD.
tomaszswiatek pisze:wspomniał o wykrywaniu nowotworów jelit u schyłku tej rozmowy. Tematy rakowe są jednak bardziej medialne.

Zgadzam się całkowicie. Nowotwór to konkret, sprawa jest jasna i atrakcyjna dla mediów, a w przypadku np. ZJD błądzimy, błądzimy, błądzimy...
Dlatego też podpiszę się pod listem do WO obiema rękami.
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Napiszmy zatem coś w rodzaju petycji, którą podpiszemy elektronicznie i wyślemy do Obcasów i do Towarzystwa Gastroenterologii. To nie musi być od Stowarzyszenia, niech będzie od celiaków po prostu. Kto napisze parę zdań?
Obrazek
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Ja napisałam, ale wyszedł mi bardziej prywatny list. Może petycja swoją drogą, a listy indywidualne swoją?
Obrazek
ODPOWIEDZ