Jestem nowa prosze o pomoc

[Karolina90-06]

Dopiero dzisiaj jak poszlam do sklepu uswiadomilam sobie, ze jem maslo, ktore przeciez ma laktoze... i moze tez tym sobie szkodze? Skoro wszystko inne wykluczylam a masla nie.

Dopiero teraz sie zorientowalam ze jem caly czas maslo a przeciez i ono ma laktoze... Myslicie, ze po masle moglam miec takie dolegliwosci?

[pleomorfa]

Czy ja wiem... masło ma bardzo mało laktozy. Są osoby z nietolerancją, które na nią reagują, ale musiałabyś mieć bardzo mocną nietolerancję.

[Thursday]

Ale jogurty,mleko i ser zolty bezlaktozy moge jesc? Ja widze ze u mnie jest duzy problem psychiczny, poniewaz te leki przed zostaniem samej w domu, budze sie o 5 rano i nie moge spac serce mi wali jak szalone a pozniej odrazu lece do toalety... mimo tego ze czasami nie mam sensacji zoladkowo jelitowych. Ale tak jakby to bylo na tle nerwowym. Myslicie ze ta dieta pomoze mi w tym? czy lepiej przejsc sie do psychologa lub psychiatry?

Przy zniszczeniu IIIa może występować nietolerancja laktozy, ale każdy reaguje inaczej. Mój "gastrolog" proponował, żebym jadła normalnie nabiał i tylko łykała lactocontrol, ale u mnie to i tak nie pomagało i tak miałam objawy. Więc już się całkiem oduczyłam jedzenia nabiału. I się spokojnie da . Ale bez mięsa i jajek przy takim wykluczeniu i wrażliwych jelitach ciężko sobie poradzić.
Dobrze zbilansowana dieta działa cuda, dlatego poproś dietetyka do którego się wybierzesz o dokładny jadłospis z ilościami produktów, tak będzie Ci łatwiej się przygotować do całego tygodnia. Z mojej strony tylko zasugeruje jeszcze wyeliminowanie kawy (nie wiem czy pijesz) i suplementacje magnezu (bardzo ważny dla osób z nerwicą). Nie bój się psychoterapii lub pomocy psychiatry, bo naprawdę potrafi pomóc stanąć na nogi. Trzymam kciuki!

[Karolina90-06]

I tak do konca zycia bez nabialu? Masla tez nie jesz? Czy to kiedys minie? A margaryne mozna? A moze zna kto dobry przepis na chleb bez drozdzy. Przez tydzien jadlam kupny chlebek bez drozdzy na zakwasie i nie mialam zgagi za to jest on bardzo drogi i kupilam wczoraj make firmy bezgluten i widze ze problem zgagi znowu wrocil... A ja bez chleba zyc nie moge tym bardziej ze jestem taka chuda:-P Diete bede miala pod koniec tygodnia.

[Thursday]

Nie do końca życia, ale organizm odbudowuje się powoli. W moim przypadku (IIIC) będzie to na pewno kilka lat. Czasem ser żółty pojawia się u mnie na kanapkach, bo w niewielkich ilościach najlepiej go toleruje, mimo że jest ciężkostrawny. Masła już dawno nie używam, więc nie miałam z odstawieniem problemu. Ale jeśli już czuję potrzebę posmarowania czymś kanapki, to zazwyczaj sięgam po pesto albo olej kokosowy.

A jak się czujesz po kaszy gryczanej? Bo ja jestem zakochana w tym chlebku i on najczęściej się pojawia na moim stole: http://www.natchniona.pl/chleb-doskonal ... i-drozdzy/

[Karolina90-06]

Sporobuje go upiec mam nadzieje, ze sie uda

[Karolina90-06]

Zrobilam morfologie ob i badania na tarczycze bo mowilam lekarzowi, ze dalej nie moge przybrac na wadze. Wyniki wyszly w normie. Wlosy jak wychodzily tak wychodza, nie przybywam nic na wadze tylko mam wrazenie, ze chudne... Bylam u dietetyka jeszcze diety nie dostalam ale boje sie, ze jak nawet ja dostane to i tak to nic nie da bo ja mam lek ze jak cos zjem to znowu bede miala biegunke... Ostatnio zaciagnelam sobie sos maka ryzowa firmy bezgluten i tez mialam biegunke nic procz tego innego nie jadlam i bylam w szoku. Bylam wczoraj u psychiatry i dostalam lek Asentra czy slyszeliscie cos o nim? biore narazie po 1/4 tabletki raz dziennie a pozniej po malu mam zwiekszac dawke... Tak sie boje waze teraz 42kg. dalej i nie mam miesiaczki. Lekarz powiedzial ze mam depresje i potrzebny jest mi lek

[Karolina90-06]

Nie moge w to wszystko uwierzyc, ze czlowiek moze sie tak zmienic ja nigdy nie bylam taka jak jestem teraz...

[pleomorfa]

Biegunkę możesz nawet wywoływać strachem, niestety dużo rzeczy zaczyna się w głowie i ciężko będzie to oddzielić, co Ci faktycznie szkodzi żywieniowo, a co odrzucasz przez psychikę.
Trzeba walczyć choć jest niesamowicie trudno.
Jest bardzo fajna książka "Świadomą drogą przez depresję". Może Ci coś pomoże

O leku nie słyszałam.

Trzymam kciuki za Ciebie.

[Karolina90-06]

Mam takie uczucie goraca w zoladku i jelitach i potrafie chodzi ze trzy razy do toalety i jak widac chudne dalej. Na sniadanie jem trzy kawalki chleba z mieszanki firmy bezgluten pozniej banana i jeszcze jedna kanapke jak jestem bardzo glodna do obiadu. Pozniej zupa albo jakies ziemniaki lub kasza z miesem, na podwieczorek ryz z jabkiem a na kolacje dwie trzy kanapki. to chyba nie jest malo a ja zamiast tyc chudne... Nie mam juz zgagi no chyba ze za szybko sie poloze tylko te skurcze w brzuchu i uczucie goraca i nie wiem czy to z nerwow czy faktycznie cos sie tam dzieje nie dobrego. Oczywiscie nie jesm masla i nic smazonego. Ewentualnie pieczone w piekarniku mieso w rekawie.

[Karolina90-06]

Budze sie o 5 rano dzien w dzien i nie moge spac... A niedobor witamin D, Ca czy B12 to jest osobna sprawa? W tej morfologii co teraz robilam wyszlo wszystko dobrze.

[Karolina90-06]

A moze ktos polecilby mi jakiegos dobrego gastrologa w lodzi bo juz jestem bezradna...

[pleomorfa]

Poszukaj na forum może coś znajdziesz o gastrologu z Łodzi. Ewentualnie odezwij się do przedstawicieli Stowarzyszenia w Twojej okolicy może kogoś mogą polecić.

Niedobory witamin i minerałów to ważna sprawa i też trzeba się tym zająć. B12, D czy wapnia nie ma w morfologii.

Jak dla mnie to co to znaczy 3 kawałki chleba? Z jakiej mieszanki? Jesz jakieś warzywa?
Z tego co napisałaś jakoś specjalnie dużo nie wychodzi. Ale masa ciała zależy od tylu czynników, że trzeba wszystkie sprawdzić przed osądami.

Trzeba poszukać jakiegoś ogarniętego lekarza i pracować nad psychiką.