Owoce

[note4]

Witam,

Jakoś musiało mi umknąć , że owoce szkodą Nam (chorym na celiakię) i dopiero od niedawna zwracam na to uwagę (tym bardziej po zasięgnięciu wiedzy u lekarza , że mam być ostrożny z owocami i mlekiem (kilka lat temu lekarz powiedział , że nie moge pić mleka)) . Zwracam na to uwagę(owoce) . Powiedzcie coś więcej na ten temat . Jak na przykład jest z arbuzem ,który ma większość wody w sobie itd.

Pozdrawiam !

[alva_alva]

A wody też nam pić nie wolno? Sorrki, ale z tymi owocami to jakieś żarty? Owoce nie mają glutenu. Można jeść do woli, tyle tylko, że jak się ma zjechane jelita, to na początku diety bg, jak jelita dochodzą do formy, lepiej niektórych unikać albo jeść je w formie gotowanej, ale generalnie takie procedury wynikają z tego, że pomogą one szybciej wygoić się jelitom, a nie z tego, że owoców jeść nie można. Można jeść wszystkie owoce.

O laktozie to nieco inna bajka. Laktozę także można jeść teoretycznie, tyle tylko, że część z nas na początku choroby ma zanik kosmków i fizycznie przez to nie jest wytwarzany enzym, który trawi laktozę. Stąd może się pojawić przejściowa nietolerancja, ale po czasie najczęściej wraca wszystko do normy i laktozę jemy normalnie. Tylko u niektórych nadal utrzymuje się nietolerancja.

Radzę zmienić lekarza. Myślę, że lekarz nie odróżnia celiakii od nietolerancji np. fruktozy.

[note4]

lekarz jest świetny , nie mam zamiaru zmieniać
to ja źle sformułowałem zdanie , po prostu stwierdził , że nie mogę pić mleka (laktozy?) , najwyżej raz w tygodniu i ostrożnie .
owoce także ostrożnie i to wszędzie nawet na tym forum ludzie piszą , że zachodzi fermentacja?(czy coś?)

jak np. jest z arbuzem ,który składa się w większości z wody ? jego też ograniczać/unikać

pozdrawiam , czekam na inne opinie

[noodle]

Ale powiedz mi note4, co ma arbuz i jego woda, którą ma w sobie, do problemów z glutenem, czy nawet z laktozą? W ogóle, co mają do tego świeże owoce? Bo ja kompletnie tej teorii nie rozumiem.

[alva_alva]

lekarz jest świetny , nie mam zamiaru zmieniać
to ja źle sformułowałem zdanie , po prostu stwierdził , że nie mogę pić mleka (laktozy?) , najwyżej raz w tygodniu i ostrożnie .
owoce także ostrożnie i to wszędzie nawet na tym forum ludzie piszą , że zachodzi fermentacja?(czy coś?)

jak np. jest z arbuzem ,który składa się w większości z wody ? jego też ograniczać/unikać

pozdrawiam , czekam na inne opinie

Note, a czemu owoce ostrożnie i tez nie rozumiem co ma ta woda w arbuzie do rzeczy? Wody możemy pić do woli, podobnie jak jeść owoce. Co najwyżej, w początkowej fazie przechodzenia na dietę bg, jak stan jelit jest zły czy przy zapaleniu żołądka w ostrej fazie, to należy jeść przegotowane owoce, unikać np. malin które mają dużo salicylanów,ale nikt Note na forum nigdzie nie pisze, że przy celiakii nie wolno jeść owoców ani na tym forum ani w żadnej innej książce medycznej, więc nie pisz takich rzeczy, bo ktoś nowy na forum może zostać wprowadzony w błąd.

Co do laktozy, to tak jak ci napisałam, jak jest zanik kosmków, to można mieć problemy z trawieniem laktozy. Pomijam ludzi, którzy mają wrodzony brak laktazy, która odpowiada za trawienie laktozy. To jest inna bajka, ale my, teoretycznie możemy także jeść laktozę przy celiakii. Część z nas nawet po dłuższym czasie stosowania diety bg nie odzyskuje możliwości trawienia tej laktozy, tak może być, ale większość z nas pije mleko, je serki i jest ok.Celiakia sama w sobie nie wyklucza możliwości trawienia laktozy i większości z nas nic nam po niej nie jest.

[Gosiuuunia]

mam być ostrożny z owocami i mlekiem (kilka lat temu lekarz powiedział , że nie moge pić mleka)

Może masz skaze białkową i jesteś uczulony np. na cytrusy. Uczulenie na cytrusy jest dość popularne, a to też owoce

[alva_alva]

Można mieć wiele nietolerancji, alergii, skaz itd., ale to nie ma związku z samą celiakią.

[note4]

A co z kompotami ?

[alva_alva]

A co ma być z kompotami? Można pić do woli też, zwłaszcza, że to są owoce gotowane, więc tym bardziej łagodne dla chorych jelit i chorego żołądka.

[noodle]

Mam wrażenie, że ktoś tu ma kłopot z dietą bezglutenową. I z tym, co można, a czego nie można na niej jeść.

[note4]

chyba trochę mnie nie rozumiecie .
Wiadomo , że można jeść owoce na diecie bezglutenowej , ale trzeba je ograniczać , ponieważ pestkowe owoce (chyba) jak i inne fermentują (jakoś tak) i posiadają dużo błonnika ,który pobudza pracę jelit (perystaltykę) chyba , co na diecie bezglutenowej jest niewskazane i dlatego.Chyba.

[AniaC]

Jeżeli w Twoich jelitach zachodzi fermantacja to może masz drożdżycę jelit.

[alva_alva]

Note, myślę, że to ty nie zrozumiałaś co ci lekarz powiedział, a do tego Twoja wiedza na temat celiakii jest jeszcze nieco mała albo lekarz jest do bani.
Owszem, jak masz zjechane jelita i najesz się surowych śliwek, to zapewne nie za dobrze będziesz się czuła, ale to nie ma jako tako związku z celiakią. Są warzywa czy niektóre owoce ( fasola, groch czy np. takie śliwki), które z natury są ciężkostrawne i nawet zdrowemu bez celiakii mogą nieco powodować wzdęcia. To jednak ma się nijak do samej celiakii. Błonnik nie szkodzi chorym na celiakię.

[Lilian15]

A co np. z jabłkami ? czy to tak samo się dotyczy ?

[alva_alva]

Ale co ma dotyczyć jabłek? Jabłka czy inne owoce można jeść, nie ma ŻADNYCH owoców, których jeść nie można, a każdy owoc gotowany jest łagodniejszy dla jelit.