plamy na twarzy wysypka pokrzywka?

[Diafora]

Ok, odstawiłam gluten. Śmiem tewierdzić, że uratowało mi to życie. Miałam depresję taką, ze się podnieść nie mogłam. W głowie takie zaćmienie, że mdlałam. Normalnie fruwam ze szczęśćia, a ze złości na wszystkie złe diagnozy, to bym kogoś rozszarpała . To co myślę o lekarzach nie nadaje się do publikacji, ale i uśmiech mi z twarzy nie schodzi. Testy mam w głębokim poważaniu, może... za rok genetyczne zrobię, ale to nie na pewno. Zobzaczę co będę myślała za rok

Czuję się o niebo lepiej... ale...

Mam na twarzy takie plamy, na policzkach, wyraźnie odcinające się - czerwone, z tendencją do nasialania się... już sama nie wiem po czym. Podejrzewam, że może to być mleko albo pszenica w ogóle (po żytniej wódce jakby gorzej), a teraz zjadłam cosik z mlekiem, ale i z jajkiem i normalnie czuję jak mnie piecze twarz

Miałam swego czasu testy na alergię pokarmowe z krwi i zera od góry do dołu, jeszcze je odkopię, żeby sprawdzić czy dobrze pamiętam. Alergolog mówiła, że to może nie być miarodajne. Rozumiem, że zera, a alergia może być.

Miał ktoś takie atrakcje na twarzy? Wyraźnie się zmniejszyło po odtsawieniu glutenu, bo aż mi ropą grudy na twarzy podchodziły jednak zniknąć to to ani myśli

[Leeloo]

Diafora, z krwi alergie mogą nie wyjść. miałaś dodatkowo testy skórne?

[Diafora]

Skórne miałam ana alergię wziewną, roślinki itp. Tam mi coś jakby wyszło na grzyby i pleśnie. Nie wiedziałam, że można mieć skórne na pokarmową, dopiero na forum gdzieś na to wpadłam i chyba pójdę i zrobię jeszcze na to. Wziewne z krwi mi w ogóle nie wyszły, więc może coś jest na rzeczy.

Czyli trzeba dać skórze czas. Tak myślałam, żeby chwilowo nie panikować, tylko wkurzające to jest.

Dzięki, wydębie skórne od alergolog i wrócę się pochwalić

[alva_alva]

Radzę iść do dobrego dermatologa, a nie czekać na cud. Może to zwykły trądzik w cięższej postaci, ale są inne choroby, które mogą się na policzkach objawiać. Trądzik typowy nie ma też raczej postaci odgraniczonych, piekących placów. Z opisu zmian wynika, że to nie jest ani pokrzywka ani żadna wysypka.Poza tym pokrzywka czy wysypka swędzi, a nie piecze i nie ma postaci bulw z ropą.Pokrzywka wygląda zupełnie inaczej.
Ropa oznacza bakterie, radzę zrobić z tej ropy wymaz, zobaczyć jakie to bakterie, zanim dostaniesz jakieś maści antybiotykowe w ciemno. Druga sprawa, należy się zastanowić czy to nie jest trądzik różowaty, który potrafi się objawiać właśnie w postaci bulw, piekących placów, czasem z ropą jak jest powikłany zakażeniem bakteryjnym. Może być coś jeszcze innego, ale nie ma sensu teraz nawet o tym pisać. Należy iść do dobrego dermatologa.

Masz jakieś inne objawy ogólne?

[Diafora]

Zaraz tam cud, to nie swędzi, są to plamy, miejscami placki grudek, teraz raczej się nie zaostrzają, czasem puchną i pieką - po jedzeniu. Trądziku różowatego nie przypomina to ani trochę, no ale może to jaka bakteria, upierać się nie będę. Płacę za pakiety prywatnych usług medycznych, to mogę to sprawdzić

Dzięki za trop i pomysły

Ps, o jakie inne objawy czego pytasz?

[alva_alva]

O każde inne objawy, które nie występują u zdrowych ludzi. Może coś zauważyłaś?

[Diafora]

O tak, dużo róznych - było - zacytuję sama siebie z innego posta:

Z powodu mojego wiecznego rozstroju żołądka, wzdęć, gazów, otępienia, osłabienia, depresji, pokrzywek, aftów, astmy, zaniku apetytu oraz historii chorób przewodu pokarmowego (w tym raka jelita) w mojej rodzinie - przeszłam na dietę bg. Mam też bardzo chory kręgosłup - zaraz druga operacja.

Wszystkie poza tymi skórnymi atrakcjami na twarzy i kręgosłupem do operacji - który zawzięcie nie chce zniknąć - przeszły wraz z decyzją o odżywianiu bg Aha... astma a właściwie objawy astmatyczne alergii na coś wziewnego - jest również. Steryd wziewny na to biorę, bo się duszę. Teraz jesienią jest jakby gorzej.

[ilonka basket]

Nie jestem do końca przekonana, ale rzuć okiem na to. Ten lek mnie pomógł przy podobnych zmianach naskórnych. Przeczytaj w instrukcji by nie wydać kasy na marne. Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam.