Nie mogę jeść żadnych zbóż

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Inka Malinka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw 08 lis, 2018 11:22

Nie mogę jeść żadnych zbóż

Post autor: Inka Malinka »

Witajcie.
Nie mam jeszcze diagnozy, ale na własną rękę wprowadziłam dietę eliminacyjną z powodu mnóstwa dolegliwości. Doszło do tego, że nie mogę teraz jeść żadnych zbóż, nabiału i niektórych warzyw. Czy ktoś ma podobnie?
Na dietę przeszłam we wrześniu 2017, przez pół roku było rewelacyjnie, większość objawów zniknęła. Teraz czuję się różnie, raz fatalnie, innym razem fizycznie ok, ale psychika mi siada przez wychudzenie i wygląd.
Ważę teraz niecałe 44kg przy wzroście 158.
Moje wcześniejsze objawy min:
-zaparcia, później przewlekłe , wykańczające biegunki,
-nalana twarz, ból twarzy, czułam "rozciąganie" twarzy na żuchwie,
- strzelające kolana, ból nadgarstka,
-biały nalot na języku, nieświeży oddech. Nieświeży oddech minął po odstawieniu cukru, ale nalot nadal jest i nie wygląda to dobrze.
-otępienie, zapominanie słów, "depresja", "lenistwo" nigdy mi się nic nie chciało, nie miałam tyle sił co inni.
-zawsze było mi bardzo zimno, aż drżałam z zimna. Dłonie zawsze lodowate.

Teraz mój główny problem to min. biały nalot na języku, ból nadgarstka i guzek na nim (ganglion?), restrykcyjna dieta (nie mogę nawet kukurydzy czy kaszy gryczanej; z mąk to póki co sprawdziłam mąkę kasztanową i chyba może być). Nie jestem na ścisłej diecie bg bo jem śladowe ilości i może to powoduje, że już nie jest tak dobrze? W przyszłym tyg. zrobię testy genetyczne na celiakię. Jestem już tym wszystkim załamana, bo wyglądam na strasznie chora przez to wychudzenie. Do tego co jakiś czas nawracają biegunki bo zjem coś niesprawdzonego. Wtedy znowu czuję się fatalnie, a waga znowu leci i znowu muszę nadrabiać stracone kg :/ Czuję, że mój organizm jest już tym wszystkim wyniszczony, a mam 34lata.

Jestem z Poznania, macie jakieś namiary na dobrego lekarza? Może też być jakiś lekarz chiński czy holistyczny. Nawet wolałabym żeby to był ktoś niekonwencjonalny bo u mnie to już jest stan przewlekły rozwijający się pewnie z 20lat. Jakiś dietetyk też by się przydał.
Inka Malinka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw 08 lis, 2018 11:22

Re: Nie mogę jeść żadnych zbóż

Post autor: Inka Malinka »

Może ktoś odpisze. W przyszłym tyg. planuję zrobić badania genetyczne i teraz mam pytanie czy to ma sens? Bo widzę, że u Was diagnostyka jest dość długa i przebiega zupełnie inaczej. Ja niestety już od ponad roku jestem na bg, a nawet bez zbożowej diecie, ale nie zwracam tak uwagi na śladowe ilości. I wymyśliłam sobie, że skoro już tak długo jestem na diecie to jedyne wyjście to zrobić badania genetyczne na celiakię. Bo przeciwciał pewnie już nie mam? Każda próba zjedzenia zboża kończy się bieganiem do wc po 10 razy dziennie. Chciałabym w końcu poczuć się naprawdę dobrze, tak jak było na początku diety bg. Póki co mam tak niską wagę, że nie mam motywacji żeby jeszcze bardziej się ograniczać z wyborem produktów. I tak za bardzo nie kupuję gotowców bo prawie nic nie mogę jeść, ale często nawet na opakowaniu orzechów, rybach w puszce, przyprawach jest wzmianka, że mogą zawierać śladowe ilości glutenu.
olareszke80
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 67
Rejestracja: pt 24 cze, 2016 16:00

Re: Nie mogę jeść żadnych zbóż

Post autor: olareszke80 »

A o gastroskopię robiłaś? Może oprócz genetycznych spróbuj to badanie właśnie. Może się okaże, że to stan zapalny żołądka, wrzody, coś z jelitami - niekoniecznie celiakia, chociaż ja bym na twoim miejscu wykonała gastroskopię z pobraniem właściwych wycinków.
Rj79
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 95
Rejestracja: pn 17 lip, 2017 19:59

Re: Nie mogę jeść żadnych zbóż

Post autor: Rj79 »

Badanie genetyczne moze co najwyzej wykluczyc celuakie.

Zgadzam sie z przedmowczynia. Albo gastroskopia “na czuja”, albo niestety prowokacja glutenem.
Inka Malinka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: czw 08 lis, 2018 11:22

Re: Nie mogę jeść żadnych zbóż

Post autor: Inka Malinka »

Gastro miałam w sierpniu na NFZ, wycinki pobrane tylko z żołądka. Wyszło przekrwienie bez stanu zapalnego.
Byłam ostatnio prywatnie u gastrologa i niestety chyba źle trafiłam. Poświęcił mi sporo czasu, ale przy okazji dostałam opieprz, że nie jem. Dla niego to jest niemożliwe, że po ryżu mam biegunkę, bo ryż podaje się chorym jako pierwszy posiłek. Zlecił badanie na pasożyty, a jak nic nie wyjdzie to mam powtórzyć gastro lub zrobić kolono. Dał mi tez receptę na Debrudin i Tranxene na lęki. Stwierdził, że jak mam celiakię to wyjdzie to w gastro pomimo diety.
gdzie-idziesz
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 55
Rejestracja: wt 07 cze, 2016 10:58

Re: Nie mogę jeść żadnych zbóż

Post autor: gdzie-idziesz »

Zrób sobie przeciwciała, pomimo iż jesteś na diecie. Jeśli jesteś tak wrażliwa, jak opisujesz to jeśli masz celiakię i nie uważasz na śladowe ilości, albo wręcz czasem zjesz coś glutenowego to te przeciwciała powinny być obecne.
Poszukaj sobie książek Joela Fuhrmana. On proponuje dietę z dużym ograniczeniem zbóż. Może tam znajdziesz podpowiedzi.
Możesz poczytać też o FODMAP, może to też jest przyczyną Twojego złego samopoczucia.
co do lekarzy niekonwencjonalnych - też byłam tak zdesperowana w pewnym momencie życia, że skierowałam się po pomoc do lekarza TCM.
Dostałam zioła na wzmocnienie i zmniejszające otępienie o którym piszesz. Pomogły.
ODPOWIEDZ