A mój synek cały w krostach :(( i od wczoraj z biegunką....

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

A mój synek cały w krostach :(( i od wczoraj z biegunką....

Post autor: mamimo »

I jak zwykle nie wiem od czego :(
Od 17 czerwca spozywa gluten pełną parą. Wcześniej (od 1 kwietnia) tylko kromeczka-dwie chlebka dziennie.
Na dzień dzisiejszy wysypkę ma wszędzie. Największe placki po prawej stronie tułowia (pod paszkami, na rękach, udach, kolanach, przy paluszkach stóp). Zesypane ma też plecki, brzuszek, pośladki i wewnętrzne stronie dłoni. Są jak ogień. Skóra bardzo swędzi synka. Ciągle się drapie i płacze, że go rączki bolą. Dzisiaj byliśmy u dermatologa. Chętnie widziałby Miska na oddziale w szpitalu :(
Udało nam się przesunąć wizytę u gastrologa z 15 na 13 lipca. Zatem jedziemy już jutro. Mam nadzieję, że cokolwiek się wyjaśni i porobimy troszkę badań.


no tylko w łeb sobie strzelić!!! A gastro mówi - zdrowy..
Ostatnio zmieniony pt 16 lip, 2004 18:59 przez mamimo, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
nelly23
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 lut, 2004 11:35

Re: A mój synek cały w krostach :(((((((((

Post autor: nelly23 »

mamimo pisze:I jak zwykle nie wiem od czego :(
Od 17 czerwca spozywa gluten pełną parą. Wcześniej (od 1 kwietnia) tylko kromeczka-dwie chlebka dziennie.
Na dzień dzisiejszy wysypkę ma wszędzie. Największe placki po prawej stronie tułowia (pod paszkami, na rękach, udach, kolanach, przy paluszkach stóp). Zesypane ma też plecki, brzuszek, pośladki i wewnętrzne stronie dłoni. Są jak ogień. Skóra bardzo swędzi synka. Ciągle się drapie i płacze, że go rączki bolą. Dzisiaj byliśmy u dermatologa. Chętnie widziałby Miska na oddziale w szpitalu :(
Udało nam się przesunąć wizytę u gastrologa z 15 na 13 lipca. Zatem jedziemy już jutro. Mam nadzieję, że cokolwiek się wyjaśni i porobimy troszkę badań.

Oj szkoda mi Was...mam nadzieje,ze naprawde wszystko sie wyjasni i w koncu bedziecie wiedziec co jest nie tak!!
Zycze Wam tego z calego serducha!
Nelly i synek bez diety:)
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: A mój synek cały w krostach :(((((((((

Post autor: anakon »

Z tego co wiem, jesli prowokacja sieje spustoszenie w organizmie i jest to widoczne golym okiem to trzeba naciskac na wczesniejsza wizyte lekarska i zrobienie badan jak najszybciej, wiem nasza sluzba zdrowia...ale moze wlasnie ta droga...bo wyraznie Twojemu dziecku ta prowokacja nie sluzy...Ja w wieku 8lat mialam prowokacje blisko rok, jadlam wszytsko normalnie i na prawde nie wygladalam i nie czulam sie jak osoba chora, a jednak w badaniach byl III/IV zanik kosmkow...i badz tu czlowieku madry...prawde mowiac na Twoim miejscu chyba cieszylabym sie, ze syn ma wyrazne objawy, przynajmniej nie masz watpliwosci co mu szkodzi i nie bedzie Ciebie i nikogo z otocznia kusilo, by "jadl jak inne dzieci" co w mojej dalszej rodzinie pokutuje od ponad 30lat...wszyscy co jakis czas powtarzaja, ze przeciez to chyba takiej starej kobyle nie moze szkodzic jakis chlebek wypieczony na wsi, czy kluseczki domowej roboty...
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

dzięki :)
właśnie wróciliśmy z wizyty w Krakowie. Jak się okazuje synka wysypka nie jest wysypką "glutenową", ale wysypką alergiczną - oczwyiście nie wiadomo na co. Krew na badania pobrali (jakieś markery, nie zdążyłam zapytać). Za tydzień mam zadzwonić po 1 wynik.
Mamy się zgłosić do dermatologa i pewnie on nas będzie dalej prowadził.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
agastaga
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: sob 29 maja, 2004 22:27
Lokalizacja: Kaczanowo

Post autor: agastaga »

Jak się czuje maluch? Mam nadzieję, że wysypka zniknie i nie będzie już was męczyć. Przesyłamy trochę uśmiechu :) , bo o słoneczko to u nas trudno, ale co tam głowa do góry, będzie lepiej!
Aga
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

wysypka nie znika, raczej się przenosi zostawiając dziwne placki :( Boki już ładniejsze. Teraz idzie do góry rączek, na dół ud. Swędzi nadal bardzo :( Ale wygląda na to, że coś zaczyna się dziać w dobrym kierunku :)
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
ODPOWIEDZ