synek w szpitalu

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

synek w szpitalu

Post autor: mamimo »

Po kolejnych biegunkach syn wylądował w szpitalu. Jest tam od poniedziałku (biegunka była od czwartku). Ponieważ jego stan zdrowia znacznie się polepszył pozwolono nam chodzić na przepustki do domu. Ma zleconą wszelką rozszerzoną diagnostykę. Krew pobrali na wszelkie możliwe badania (endomysium i IgA też). Robią badania kału (też w różnych kierunkach). Jutro będzie miał usg brzuszka i wizytę u laryngologa. W poniedziałek będą robione chlorki w pocie (w kierunku mukowiscydozy). Być może uda się jeszcze zrobić testy pokarmowe, wziewne i gospodarstwo domowe. Wysypka oczywiście nadal się utrzymuje i nadl nie wiadomo po czym. jak dokładnie wygląda wysypka w Duhringu??
Syn w szpitalu u nas, na miejscu. Do CZD w Wawie już nie jedziemy, bo nie ma sensu. Niech szukają już tutaj.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
Awatar użytkownika
MariuszO
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 236
Rejestracja: ndz 04 sty, 2004 17:55
Lokalizacja: obywatel świata

Post autor: MariuszO »

Szczerze współczuję i trzymam kciuki, żeby sie dobrze skończyło... :!: :!: :!:
agastaga
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: sob 29 maja, 2004 22:27
Lokalizacja: Kaczanowo

Post autor: agastaga »

Ojej właśnie przeczytałam :( Trzymamy kciuki
Aga i reszta
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
Awatar użytkownika
anakon
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anakon »

Zyczymy duuuuzo zdrowka i mam nadzieje, ze po takiej ilosci badan cos sie jednak okaze...moze sedno problemu lezy zupelnie gdzie indziej??i takie trafianie po omacku na dluzsza mete nie ma sensu, wiec zyjmy nadzieja, ze sie wyjasni.
Awatar użytkownika
Jolka
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 144
Rejestracja: ndz 04 sty, 2004 12:45
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jolka »

Szczerze wspułczuję ale może wreszcie właściwie go zdiagnozują , bo właściwa diagnoza to połowę sukcesu .Trzymajcie się cieplutko .
nelly23
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 lut, 2004 11:35

Post autor: nelly23 »

Trzymam kciuki aby w koncu wszystko sie wyjasnilo!!!
informuj nas na biezaco!!
Nelly i synek bez diety:)
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

dzięki za wsparcie :)
Jestesmy po usg i po laryngologu. Jedno i drugie wypadło bardzo dobrze.

Podejrzałam dzisiaj wyniki morfologii i trochę się zmartwiłam. Miesiąc temu synek miał hemoglobinę 10,8 a wczoraj już tylko 10,4 :(

W poniedziałek chlorki w pocie. Czekam na te wyniki endomysium.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
nelly23
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 lut, 2004 11:35

Post autor: nelly23 »

mamimo pisze:dzięki za wsparcie :)
Jestesmy po usg i po laryngologu. Jedno i drugie wypadło bardzo dobrze.

Podejrzałam dzisiaj wyniki morfologii i trochę się zmartwiłam. Miesiąc temu synek miał hemoglobinę 10,8 a wczoraj już tylko 10,4 :(

W poniedziałek chlorki w pocie. Czekam na te wyniki endomysium.
Morfologia sie nie martw,najwyzej dostanie zelazo,a poza tym Hubi kiedys tez mial taki niewielki spadek,ale okazalo sie ze po trzech dniach juz bylo ok.
ile Twoj synek ma latek... :oops: zapommnialam
Nelly i synek bez diety:)
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

nelly, za 3 dni skończy 28 miesięcy. Czyli teraz ma 2 lata i prawie 4 miesiące.


Jak wygląda dokładnie wysypka w chorobie duhringa??
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
agastaga
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: sob 29 maja, 2004 22:27
Lokalizacja: Kaczanowo

Post autor: agastaga »

Choroba może występować u dzieci i dorosłych. Na skórze, głównie na pośladkach, po wyprostnej stronie ud i przedramion występują grudki, rumienie, ponadskórkowe pęcherzyki, nadżerki, bąble pokrzywkowe, którym towarzyszy silny świąd. Błony śluzowe są wolne. Eozynofila we krwi i w treści pęcherzy. Nadwrażliwość na jod.
------------------------------------------

Choroba Duhringa
Opryszczkowate zapalenie skóry Duhringa, zespół skórno-jelitowy. Przypuszczalnie w jego powstaniu ważną rolę odgrywa nadwrażliwość na gluten, co wyzwala wiele reakcji immunologicznych. Na skórze, głównie na pośladkach, po wyprostnej stronie ud i przedramion występują grudki, rumienie, ponadskórkowe pęcherzyki, nadżerki, bąble pokrzywkowe, którym towarzyszy silny świąd.
------------------------------------------

dr hab. Elżbieta Waszczykowska
Dyscypliny KBN: medycyna
Specjalności: dermatologia, wenerologia
Miejsca pracy, zajmowane stanowiska, pełnione funkcje: - Katedra Dermatologii i Wenerologii UM w Łodzi
Rozprawa doktorska: - Choroba Duhringa w świetle badań immunopatologicznych, Akademia Medyczna w Łodzi; Wydział Lekarski, 1984

Rozprawa habilitacyjna: - Udział metabolizmu tlenowego w patogenezie tocznia rumieniowatego układowego, Akademia Medyczna w Łodzi; Wydział Lekarski, 1999

Kierowane prace naukowo badawcze: - 2003-...: Udział przeciwciał skierowanych przeciwko domenie NC16a białka 180 kD i enzymów degradacji macierzy zewnątrzkomórkowej oraz wybranych cytokin w patogenezie podnaskórkowych chorób pęcherzowych;
--------------------------------------

Katedra i Klinika Dermatologii
Wydział Lekarski
Akademia Medyczna im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy

Adres: 85-096 Bydgoszcz, ul. K. Kurpińskiego 5

Telefon,faks: tel: (0-52) 585-45-68, tel/fax: (0-52) 585-40-18
Kierownik: Waldemar Juliusz Placek

Rodzaj instytucji: uczelnia innych (niż MEN) resortów
Dyscypliny KBN: nauki medyczne
Główne kierunki działalności n-b: etiologia, diagnostyka i nowe kierunki leczenia nowotworów skóry; choroby pęcherzowe, głównie zapalenie opryszczkowate skóry (choroba Duhringa); łuszczyca; półpasiec; nowe metody leczenia owrzodzeń podudzi; badania psychodermatologiczne w chorobach skóry; nowoczesne leczenie bielactwa; alergia na lateks
Pracownicy z tytułem naukowym profesora: Zenon Gwieździński, Waldemar Juliusz Placek
Pracownicy ze stopniem naukowym doktora: Lucyna Kałużna, Krystyna Romańska-Gocka, Grażyna Anna Uchańska, Anna Wankiewicz

To co wyrzuciło google wkleiłam powyżej. "Przyczepiłam" też dane z KBN-u na temat tego kto pracuje aktualnie nad Duhringiem.

Pozdrawiam i przesyłam życzenia dla maluszka, niech nam szybko zdrowieje :) :) :)
Aga
Agnieszka, mama Roberta z crohnem i nietolerancją glutenu
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

dzięki wielkie :))))))))
Jestem przykładem tego czegoś... Tylko czy ja muszę mieć badania z krwi robione? Czy wystarczy mi dermatolog? Te wypryski dręczą mnie już od ponad roku i nie mogę się ich pozbyć w żaden sposób :( Jak swędzie to drapię, albo... wygniatam po prostu. Pęcherzyki mam też na wewnętrznej stronie dłoni (to akurat nie wiem czy typowe). Cóż, chyba wypada mi skierować się do dermatologa :) A może to jednak nie to? Chociaż z drugiej strony wolałabym, żeby to to było, bo może wiedziałabym, że mój jednak podziedziczył coś ode mnie.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

Dobra, w piątek wypisali nas ze szpitala.
Właściwie zero diagnozy na dzień dzisiejszy, no nic kompletnie. W piatek pobrali mu jeszcze krew na różne badania, bo okazało się, że anemia jest bardzo silna i chcą to sprawdzić jeszcze raz. Miał też bardzo wysokie OB (aż 45) i CRP (tu nie znam jednostek). Krew wzięli też na badanie w kierunku alergii na mleko krowie. Na razie mamy całkowity zakaz jedzenia świeżego i modyfikowanego mleka, a także jajek! Ponieważ okazało się, że to właśnie jajka powodują taką paskudną wysypkę/pokrzywkę.
Jutro odbiorę wypis. Dowiem się jakie są wszystkie wyniki, oprócz endomysium. Z tego na wynik jeszcze "trochę" poczekamy (ponoć około 3 tygodni minimum).
Pozdrawiamy
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
Awatar użytkownika
Kasia-mama
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 132
Rejestracja: sob 17 sty, 2004 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasia-mama »

Głowa do góry! Z anemią można żyć. Tylko trzeba tego pilnować i faszerować niestety żelazem pod różnymi postaciami. Przechodzę to z moimi bezglutkami. A co do Twoich bąbli, to znam dwie osoby z takimi, a zostały zdiagnozowane jako łuszczyca, niestety. Radzę jednak udać się do dermatologa, może on coś na to poradzi. Życzę zdrówka obydwojgu.
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

Łuszczycę to ja mam od ponad 10 lat. Ale nigdy nie miałam bąbli.

A nie wiem czy jest możliwa u syna w tak młodziutkim wieku.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
mamimo
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: śr 21 sty, 2004 20:03
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: mamimo »

Rozpoznanie: ostry nieżyt żołądkowo-jelitowy; podejrzenie zespołu złego wchłaniania, niedokrwistość.
eozynofilia bezwzględna 0,06 (norma 0,04-0,4)
chlorki w pocie: 16,3 mmol/l
ob: 45/95; 30/60, CRP: 3,92; 0,18 mg/dl
morfologia 1: hct 31,5; rbc 3,83; wbk 7,0; hgb 10,4; mcv 82; plt 285.
morfologia 2: hct 31,8; rbc 3,89; wbk 7,1; hgb 10,9; mcv 81,6; plt 308.
jonogram: na 137; k 4,23.
glukoza: 86
mocznik: 4,3; kreatynina 36; aspat 28; alat 21; bialko calkowite 60,2; albuminy 46,2
amylaza w surowicy 19; w moczu 290
fe 8,9
iga 0,62; igg 5,1; igm 1,75; ige calkowite 4,46 (rok temu było 1,5).
wyników ze stolcow nie pisze, bo sa bardzo ok. usg ok. uszy ok.

DOstał żelazo 2x10 kropli zaczynając o 1 i codziennie zwiększając dawkę + 2x7 kropli cebionu.

U gastrologa ma już wyznaczoną wizytę na 9,09,04 na godz. 12. Po wyniki na krowę i endomysium mam dzwonić raz w tygodniu i się dowiadywać.

Diagnoza: uczulenie na gluten (ale nie wiadomo jeszcze w jakim stopniu). To, że igg i iga wyszły dodatnie przeświadczyło o tym, że badania w kierunku celiakii jednak poszły do krakowa. Jak bedzie wynik (ostatnio był w klasie 1, ale to było robione poza szpitalem i szpital o tym nie wie), to będzie rozmowa o zastosowaniu diety i na jaki okres czasu.
Pozdrawiam, Monika, mama Kubusia (06.02.2008), Michałka (ur. 26.03.2002) i Maksia (ur. 14.02.2000)
ODPOWIEDZ