Jeszcze raz - Problem z diagnoza

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Gastroskopia to podstawa. Ja miałam wszystkie badania krwi ok i dopiero biopsja wykazała co jest
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

dzwoniłem do przychodni, robią gastroskopię, a dodatkowo badanie histopatologiczne...
czy badanie histopatologiczne moze wykrywać brak kosmków jelitowych, czy moze to cos innego... ?
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

gdybym chciał dostać sie na oddział gastroenterologiczny w jakimś szpitalu gdzie wykonają wszystkie badania i postawią diagnoze, to co musze zrobic i ile czasu sie czeka na takie cos?
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

A mnie zastanawia to, że wyniki z krwi oznaczające celiakię są negatywne, a biopsja jelita wykazuje zmiany, to skąd mieć pewność, że to właśnie celiakia spowodowała zanik kosmków?
To wcale nie daje pewności, bo kosmki mogą być uszkodzone przez inne czynniki.
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

No właśnie też się nad tym zastanawiałam ale skoro badanie histopatologiczne wykazuje tak jak u mnie podejrzenie celiakii a wszystkie inne wyniki są ok to co robić. Przeszłam na bezwzględną dietę, czuję się coraz lepiej a za pół roku kontrola. ja bym była skłonna pomyśleć, że to mleko mi zaszkodziło ale też nie wiem czy inne produkty mleczne. Ale też na skórze mam jeszcze charakterystyczne zmiany jak przy celiakii czyli nie ma się co upierać. Zrobię sobie jeszcze dla pewności testy imupro pokarmowe co do tego nabiału nie mam pewności
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Jedna nietolerancja nie tylko nie wyklucza innych, ale nawet inne ułatwia (vide np. zespół nieszczelnego jelita)
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

No właśnie, testy imupro.... ale czy one są aby skuteczne?
wieczorynka
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 432
Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
Lokalizacja: Żory

Post autor: wieczorynka »

Titrant. Właśnie jutro idę do lekarza i będę domagała się jeszcze jakiś badań a na temat zespołu nieszczelnego jelita zaraz poczytam bo wczoraj czytałam o wrzodziejącym zapaleniu jelita ale to chyba za daleko poszłam...
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Nieszczelne jelito, a jelito wrzodziejące to dwa zupełnie różne schorzenia.

Lepiej mieć to pierwsze, niż to drugie. Z dwojga złego.

Też podejrzewam u siebie zespół nieszczelnego jelita, wykańczają mnie już te alergie.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Były badania, w których wykazano, że u osób podatnych gluten zwiększa wydzielanie związku rozczelniającego bodaj strefy zamykające pomiędzy komórkami jelita, przez co różne śmiecie mogą się z niego dostać do wnętrza organizmu. Pewnie nie jeden gluten ma takie właściwości.

viewtopic.php?t=3204&sid=fa8e0de9b5c0fd ... f83104907b

A z opinii, jakie są zamieszczane na forum, ImuPro działa i to wcale skutecznie.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Robiłam testy na transglutaminazę tkankową i przeciw endomysium. Oba wyszły ujemne.

Wiem, że dla pewności powinnam zrobić biopsję jelita. A boję się badania, bo ostatniego nie wspominam zbyt dobrze.
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

Jeżeli ktoś nie ma celiakii, itp.. tylko nieszczelne jelito i testy na IgG wskazują dużo produktów, na które ma sie nietolerancje, to jakie mogą być przyczyny tego? Czy przyczyną mogą być np. wieloletnie biegunki z powodu spożywania mleka u osoby z nietolerancją laktozy? Np. przez to jelito sie rozszczelniło lub namieszało sie cos z florą jelitową.. jak to wyleczyć? Czy jedzenie przez kilka miesiecy samych produktów które nie szkodzą może naprawić jelito w taki sposob, ze po tym czasie mozna juz jesc wszystko?
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Pewnie dowolna nietolerancja, osobliwie jątrzona, zapewne może być powodem rozszczelniania, osłabiania i powstawania nowych. Na diecie eliminacyjnej przeciwciała IgG mają zanikać, przez co po pewnym czasie pewnie wpadkowe spożycie jakiegoś pokarmu może nie wywoływać od razu pełnych objawów. Ale podejrzewam, że na dłuższą metę nie ma powrotu do stałego wbijania w krzyże uczulających produktów - po pewnym czasie objawy powrócą. Na tej samej zasadzie, na której z celiakii już się nie wyrasta (problem jest jakościowo podobny - jedno i drugie IgG).

Co do powrotu do stanu sprzed rozszczelnienia jelita, zapewne na dwoje babka wróżyła. W przewlekłych chorobach na ogół następuje przebudowa narządu, która poza wczesnymi fazami choroby (na ogół to fazy, w których nie podejrzewa się jeszcze choroby), jest nieodwracalna. Więc mimo np. zmniejszenia wydzielania zonuliny itp, to co już jest rozszczelnione, rozszczelnione zostaje. Poza tym organizm może sobie zapamiętać, że jakiś związek został zaklasyfikowany jako wrogi i, rozpoznawszy go w jelicie, wszczynać burdy immunologiczne. Diabli wiedzą.

Istnieje poza tym pojęcie "marszu alergicznego", nawet w oderwaniu od nieszczelnego jelita. U mnie taki marsz zapewne nastąpił.

http://babyonline.pl/zdrowie_wszystko_o ... ,5989.html
Ostatnio zmieniony ndz 20 mar, 2011 14:32 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
grubymiś
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: sob 12 gru, 2009 19:33
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: grubymiś »

Marsz alergiczny. No właśnie. W moim wypadku wieloletnia alergia wziewna znacznie wyciszyła się, a pojawiła się alergia pokarmowa, której nigdy nie miałam.
Czy to właśnie jest marsz alergiczny?
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Może być.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
ODPOWIEDZ